Nie martw się, jeśli twoje półroczne dziecko nie potrafi samo siedzieć. Nie musi rozwijać się tak jak piszą w podręcznikach. Niektóre siedmio- lub ośmio- miesięczne dzieci nie siedzą jeszcze samodzielnie. Nie ma sensu podpieranie dziecka poduszkami, tylko dlatego, że ma już pół roczku.
Każde dziecko rozwija się w swoim własnym rytmie i niektóre potrzebują więcej czasu, aby wystarczająco wzmocnić mięśnie karku, brzuszka, ramion, tułowia, żeby pewnie i samodzielnie siedzieć.
Kiedy niemowlę siada?
Zasada jest prosta – nie rób z dzieckiem nic na siłę.
Do czasu, kiedy będzie gotowe, by siedzieć, jak najczęściej układaj je na podłodze na brzuszku, niech podnosi głowę, nóżki, niech się przekręca z boku na bok i turla. To dla niego stymulująca gimnastyka.
Trzy, czteromiesięczne niemowlaki nie mogą siedzieć samodzielnie - bez względu na to, co często piszą mamy na forach. Po prostu ich kręgosłupy i mięśnie są zbyt słabe, by utrzymać pozycję pionową. Dzieci w tym wieku powinny sporo leżeć na pleckach, przekręcać samodzielnie, turlać. Nieocenioną formą gimnastyki jest leżenie na brzuszku i trzymanie wysoko głowy - niektóre dzieci tego nie lubią, ale bez nauki dźwigania głowy dziecko nie opanuje sztuki samodzielnego siedzenia.
Samodzielne siedzenie krok po kroku
Około piątego miesiąca życia większość niemowląt zaczyna "ciągnąć" tułów do siedzenia. Rodzice muszą pilnować, by na przykład dziecko zostawione w foteliku zawsze było przypięte pasami, inaczej dość łatwo może podczas takiej gimnastyki wypaść.
Inna forma przygotowań do samodzielnego siedzenia to próby podciągania się, gdy ktoś poda maluszkowi, leżącemu na plecach, dwa palce. Dziecko, któremu nawet na chwilę uda się usiąść, jest przeszczęśliwe, więc gdy z powrotem ląduje na pleckach, może głośno protestować. Takie ćwiczenia można powtarzać z pięciomiesięcznym maluchem dość często, świetnie trenują mięśnie grzbietu i brzucha.
Półroczne dzieci, w większości, opanowują sztukę siedzenia. Na początku sił starcza tylko na chwilę, ale z każdym tygodniem czas, w którym dziecko siedzi, wydłuża się.
Dzieci niechętnie wracają do pozycji horyzontalnej, ale rodzice muszą czuwać, by nie przeciążały one kręgosłupa - większość czasu w ciągu dnia sześcio a nawet siedmiomiesięczny maluch powinien spędzać w pozycji leżącej - najczęściej jest to już pozycja na brzuszku. Pewne siedzenie dzieci opanowują najczęściej w ósmym miesiącu życia, a w ciągu kolejnych dwóch miesięcy uczą się sztuki samodzielnego siadania. Niektóre dzieci najpierw zaczynają stać, zanim nauczą się samodzielnie siadać!
Kiedy dziecko już siedzi, zaczyna być rzeczywiście fajnie. Szczególnie na spacerach. Taka zmiana perspektywy dzieciom się podoba. Są bardzo zainteresowane tym, co dzieje się dookoła. Minusem tego jest (albo może być) kłopot z zasypianiem na spacerze. Jeśli masz jedno dziecko, spróbuj to wykorzystać – wracaj do domu na spanie i odpoczywaj z dzieckiem. Jeśli dziecko często budzi się w nocy, drzemka z nim w ciągu dnia postawi cię na nogi.
Codzienne życie mamy z siedzącym dzieckiem też bywa łatwiejsze. Możesz z nim gotować i sprzątać – maluch siedzi w swoim foteliku, a ty tylko zmieniasz zabawki, podajesz picie albo chrupki kukurydziane i robisz co musisz w kuchni. Oczywiście, nie wszystko co zaplanowałaś. Ale, oby udało ci się jak najwięcej!
martaleszno | 09-02-2015 23:05:54
karolina7 | 16-02-2015 15:08:37
wojtaszek | 12-03-2015 20:48:40
basic2008 | 20-03-2015 22:43:55