Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Muzea dla dzieci

Spotkanie z Kubusiem Puchatkiem lub cudami techniki

W Polsce jest dużo muzealnych atrakcji dla dzieci. Warto je odwiedzać, bo rozwijają wyobraźnię, uczą i bawią.

Miejskie Muzeum Zabawek w Karpaczu

Fot. www.muzeumzabawek.pl

Miejskie Muzeum Zabawek w Karpaczu

Zaurolandia w Rogowie
Rycerze z Biskupina w tle kolejka wąskotorowa ze Żnina

Warszawa i okolice

W odległości 200 metrów od stacji Sochaczew PKP działa Muzeum Kolei Wąskotorowych, które liczy ponad 100 parowozów, lokomotyw spalinowych i elektrycznych, drezyn i wagonów. Do najciekawszych należą tzw. bryka Piłsudskiego, wagon kolei konnej, drezyna „Warszawa", platformy do przewozu amunicji, salonka wojskowa, oraz najstarsze w Polsce parowozy wąskotorowe z lat 1882 - 1883. Latem i jesienią można skorzystać z przejazdu muzealnym pociągiem z Sochaczewa do Puszczy Kampinoskiej. Ciekawą kolekcję pociągów prezentuje Muzeum Kolejnictwa w Warszawie. Dzieciom najbardziej podoba się makieta, po której pędzą pociągi oraz prawdziwe eksponaty, które stoją na zewnątrz. Do niektórych można wchodzić i udawać, że jest się motorniczym. Dużą frajdę sprawią dzieciom także wystawy w Muzeum Techniki w Warszawie. Chłopców zachwycą zabytki motoryzacji, np. najstarszy w Polsce De Dion Bouton z 1899 r., zabytkowe bicykle i welocyped z XIX wieku. Obejrzą również modele lokomotyw i statków. Dla małych miłośników muzyki jest tu kolekcja instrumentów grających z XIX i XX wieku, pozytywki, katarynka, szafy grające. Na wystawach są też maszyny drukarskie. Dziewczynki być może ucieszy wystawa "Jak Marysia babci pomagała" ze starymi żelazkami i urządzeniemi do prania.

W stolicy, ciekawskie maluchy obejrzą także wystawę dzikich zwierząt oraz szkielety dinozaurów. W Muzeum Ewolucji można posłuchać kiedy żyły dinozaury, czym się żywiły, kiedy wyginęły. Atrakcją dla dzieci jest także małpa Lucy naturalnych rozmiarów, która stoi w gablocie. W muzeum jest akwarium z piraniami, a przy wyjściu można kupić małe modele dinozaurów.

 

Zabawki na Śląsku, w Małopolsce technika

Lalki i zabawki można obejrzeć np. w Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. To najstarsze tego typu muzeum w kraju. Mieści się w zabytkowym XIX-wiecznym budynku dawnych hal targowych. Każdego dnia w południe wylatuje z wieży zegarowej muzeum świętokrzyska Baba Jaga wyrzeźbiona przez Arkadiusza Latosa. Zwiedzający mogą obejrzeć kilkanaście wystaw, m.in. lalki z całego świata, zabawki historyczne i ludowe, modele samochodów, samolotów, statków, kolejkę elektryczną i marionetki teatralne. — Nasze wystawy wciąż zmieniamy, stałych wystaw jest bardzo niewiele, zależy nam na urozmaicaniu naszej oferty, na pokazywaniu niewidzianych dotąd eksponatów — mówi dr Jolanta Podsiadło, dyrektorka muzeum. Najcenniejszy jest zbiór historyczny. Można tu zobaczyć m.in. lalkę woskową z XVIII wieku, XIX-wieczne ołowiane żołnierzyki, jo-jo z lat 30. ubiegłego wieku. Jest też kolekcja Ewy i Stanisława Rusieckich z Londynu złożona z czterech tysięcy żab. Są pluszaki i kolejki elektryczne. Najbardziej jednak cieszy dział zabawek ludowych. Wszystkie są ręcznie zdobione. Eksponatów można dotykać, niektórymi nawet można się pobawić. Dla dzieci przewidziano mnóstwo atrakcji. Jest kącik zabaw, latem maluchy bawią się na dziedzińcu, gdzie jest huśtawka, zjeżdżalnie. — Maluchom dajemy do zabawy tzw. stare zabawki, a raczej ich repliki. Chętnie bawią się np. klepakami — mówi dyrektorka. Starsze dzieci mogą wziąć udział w lekcjach muzealnych, np. jedna z nich jest poświęcona historii misia pluszowego. Latem w muzeum organizowany jest cykl warsztatów i imprez wakacyjnych poświęconych tradycyjnym metodom wykonywania zabawek, starym zapomnianym zabawom i grom. — Mali uczestnicy uczą się wyplatać z wikliny, uczą się jak się robi ludowe ozdoby i zabawki — dodaje Jolanta Podsiadło. Na koniec można wstąpić do muzealnego sklepiku. Wyposażony jest w liczne zabawki, m.in. są tam drewniane koniki, klepaki, koronkowe aniołki oraz zabawki wytworzone przez twórców ludowych, np. koniki na kółkach Włodzimierza Ciszka, drewniane kogutki Jana Puka, gliniane kurki Elżbiety Klimczak, gliniane kotki – dzwonki pani Małgorzaty Gabryel z Żywca.

Będąc na Śląsku, miłośnicy dinozaurów, powinni pojechać także do Bałtowa. Tam, w Parku Jurajskim czeka na nich długi na 50 metrów roślinożerca jurajski sejsmozaur. Innym, ulubionym przez zwiedzających, dinozaurem jest tyranozaur. Na najmłodszych zwiedzających czeka plac zabaw. Gdy już się znudzą huśtaniem, mogą spróbować odkopać szkielet tyranozaura. Ścieżka, po której chodzą zwiedzający, kończy się wejściem do Muzeum Jurajskiego, w którym można obejrzeć m.in. kości dinozaurów kredowych, szczątki morskich gadów, zęby rekinów, paleozoiczne trylobity, mezozoiczne głowonogi i koralowce. Kraków zainteresuje m.in. małych naukowców. „Zabawy z nauką" to wystawa Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie skierowana głównie do dzieci. Składa się z 40 stanowisk z modelami, przy których można samemu wykonać doświadczenie. Kolejna wystawa poświęcona jest motoryzacji - z motocyklami i polskimi autami.

 

Strona: 1 2 3
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • moniaijulka | 03-02-2015 23:47:57

    Uważam że dzieci powinno zabierać się do muzeów, zarówno tych specjalnie dla nich jak i takich bardziej dla dorosłych, żeby rozwijać i poszerzać ich wiedzę. Oczywiście nie żeby to była nudna wizyta na której dziecko mysli tylko o tym żeby stamtąd wyjść rodzic musi się postarać tak żeby wizyta tam była ciekawa i edukacyjna zarazem
  • joanka106259 | 19-02-2015 12:12:25

    Dziecko trzeba zabierać w miejsca, którymi się interesuje. Nasz syn lubi świat zamków, rycerzy, smoków. Zabraliśmy go na nasz lubelski zamek i pomiomo tego, iż nie ma tam wystaw dla dzieci był zadowolony, bo oglądał obrazy z walkami, końmi, widział armaty itp. Uwielbia też dinozaury więc zabraliśmy go do parku dinozaurów i świetnie spędzilismy dzień a zachwytom syna nie było końca. Sądze, że na...
  • Modzelka8 | 28-02-2015 18:30:47

    Ja już nie mogę się doczekać, kiedy mój synek podrośnie i będę mogła zabierać go na takie wycieczki po muzeach, to świetna sprawa
  • Doris85 | 06-04-2015 10:47:52

    Należy dziecko zabierac do muzeow - jest tyle ciekawych miejsc, w ktorych czekaja na nie dodatkowe atrakcje, ze taka wyprawa napewno zakonczy sie sukcesem. Odwiedziny w takich miejscach dobrze wplywaja na rozwoj i pozwalaja rozbudzic w dziecku zainteresowanie konkretnymi tematami.

Poczytaj również

Polecamy

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Najczęstsze niepokojące zmiany w obrębie zewnętrznych narządów płciowych u chłopców to: wnętrostwo, wrodzony brak jednego jądra lub obu jąder, wierzchniactwo, spodziectwo, wodniak jądra lub obydwu jąder.

Chłopięce genitalia. Rozwój, wady anatomiczne

O prawidłowym rozwoju chłopięcych genitaliów a także ich ewentualnych wadach anatomicznych, rozmawiamy z pediatrą, Cezarym Makulskim.  

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj