Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Kiedy niemowlę zaczyna gaworzyć? Dziecko codziennie uczy się mowy

Wyczekane ciągi sylab

Rozwój mowy rozpoczyna się od trzeciego miesiąca. Kilka miesięcy później dziecko wypowiada monosylaby, naśladuje zwierzęta. Mając kilkanaście miesięcy wymawia słowa, z których buduje proste zdania - wyjaśnia psycholog dziecięcy Monika Kudelska.

Słownictwo dwulatka powiększa się o jedno słowo co dwie godziny.

Fot. iStockphoto

Słownictwo dwulatka powiększa się o jedno słowo co dwie godziny.

Pierwszy dźwięk to krzyk podczas narodzin. Po kilku miesiącach pojawia się rozkoszne gruchanie (dźwięki gardłowe, podobne u wszystkich dzieci na świecie). Kiedy niemowlę zaczyna gaworzyć? Ten etap rozwoju mowy dziecka zaczyna się zwykle w ósmym czy dziewiątym miesiącu życia.

Kiedy niemowlę gaworzy, świadomie produkuje dźwięki (i można poznać, czy dziecko gaworzy po polsku, po francusku czy po wietnamsku). Dziecko w tym wieku z wielką przyjemnością powtarza ciągi sylab – pa, pa, pa, da, da, da, ma, ma, ma, bu, bu, bu. Potrafi powtórzyć sylaby po tobie oraz wymyślać swoje.

Około roku maluch zaczyna wymawiać pierwsze słowa jednosylabowe, - am, be, hau, brum, a potem dwusylabowe: ma-ma, ba-ba, ta-ta, ja-jo, bu-ła. Pojawiają się pierwsze czasowniki , typu buju -buju, piciu, a wśród tych pierwszych słów są już słowa wymyślone przez dziecko i zrozumiałe tylko dla najbliższych. Moja młodsza córka Helenka bardzo szybko zaczęła domagać się „cipu”, czyli piciu i „oja”, czyli cukierka.
Potem przychodzi czas na kolejny krok milowy, kiedy dziecko zaczyna łączyć wyrazy (jeszcze ich nie odmienia) w zdania typu: Mama am, Daj oja, Oć tam. Wtedy też dziecko może mówić po swojemu: słyszy czekolada, mówi kekolada, słyszy ciasteczko, mówi kakećko.

Dwulatek potrafi budować zdania, na początku opuszcza przyimki i zaimki – Mama idzie placi (do pracy), Ja bawię (się). Pojawiają się zdania złożone typu – Ja jadę lowelkiem do klepu (rowerkiem do sklepu) albo Hela pi (śpi) i mama pi i miś pi.

Uwaga! Z badań amerykańskich psychologów, zajmujących się badaniem mowy dziecka, wynika, że słownictwo dwulatka powiększa się o jedno słowo co dwie godziny i tempo takie utrzymuje się do okresu dojrzewania. Około czwartych lub piątych urodzin dziecko ma opanowaną większość reguł swojego języka, a zasób jego słów wynosi ponad 8 tysięcy.

W wieku dwóch i pół roku następuje następny przełom - dzieci znają już dobrze gramatykę. Często nie używają jeszcze trybu warunkowego albo niezupełnie sobie z tym radzą. Moja córka mówiła na przykład: Daj mi szalik, żeby nie zmarzłam.
To naturalne, że dzieci mają problemy z odmianą. Mówią: osioła (osła), piesa (psa), siedłam (szłam), usiadnęłam (usiadłam).

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • imdobramama | 07-04-2009 17:20:12

    Moja koleżanka ma kilka zeszytów zapisanych przekręconymi słowami swoich synów. Zapisywała też, co smiesznego powiedzieli i o co pytali. Jest to super pamiątka, po 10 latach bardzo wzruszajaca. Ja łapię się na tym, że zapominam jak na cos tam mówiła moja pierwsza córka, a jak druga, bo przecież inaczej. Jaka to szkoda, że czasu nie mozna zatrzymać, gdy dzieci są takie małe i zabawne, prawda?

Poczytaj również

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Polecamy

Gdy dziecko obficie się ślini, wkłada do buzi rączki lub przedmioty, to znak, że ząbkuje

Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka

Tak, jak nie ma sztywnej reguły, co do momentu pojawienia się pierwszego ząbka, tak nie ma wytłumaczenia dlaczego u jednych dzieci ząbki pojawiają się wcześniej, u innych później. Jedyną regułą, jaką sama zaobserwowałam, jest to, że rodzeństwu zęby...

czytaj

Powiększone węzły chłonne przy infekcjach i sprawiają ból

Powiększone węzły chłonne u dziecka. Zwykle świadczą o infekcji, ale mogą sygnalizować nawet nowotwór

Powiększone węzły chłonne u dziecka to zazwyczaj objaw choroby. Mogą wskazywać na niegroźną infekcję, choroby zakaźne czy nawet nowotwory.

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj