Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Plastry i maści przeciwbólowe dla dzieci

Ukłucie bez łezki

Kiedy prowadziłam moją Kasię na szczepienie do przychodni, czułam się jak morderczyni. Wiedziałam, że zaraz poleją się łzy. Mnie zresztą też przelatywał dreszcz po krzyżu, kiedy widziałam pielęgniarkę ze strzykawą. Tak było dawniej. Teraz pobieranie krwi czy okresowe szczepienie może wyglądać zupełnie inaczej i maluch może wyjść od lekarza uśmiechnięty.

Maść lub plasterki przeciwbólowe działają  na zasadzie miejscowego znieczulenia skóry do głębokości ok. 3 mm.

Fot. iStockphoto

Maść lub plasterki przeciwbólowe działają na zasadzie miejscowego znieczulenia skóry do głębokości ok. 3 mm.

- Najważniejsza jest atmosfera jaka panuje wokół zabiegu i jakie mają podejście do niego rodzice – mówi Dorota Trzaska, doświadczony pediatra i specjalistka medycyny rodzinnej Niepublicznego ZOZ w Krakowie. – Na szczęście minęły już czasy, kiedy straszono dzieci zastrzykiem, zwykle są one już przygotowane w domu na to, co ma nastąpić, a maleńkie niemowlęta można podczas iniekcji przystawić do piersi, są spokojniejsze. Stres teraz jest mniejszy.
- Do tego zagadujemy, odwracamy uwagę grającą kartką czy książeczką, dajemy nawet dyplomy i kolorowe naklejki – dodaje Urszula Ziobro, dyplomowana pielęgniarka NZOZ w Krakowie.

Ze znieczuleniem

Maksio nic nie czuł podczas podawania mu szczepionki – wspomina na blogu jego mama, Małgorzata. Dzięki maści znieczulającej. Natomiast mama Patryka zachwala plastry, których użyła przed szczepieniem.
Każdej troskliwej mamie chodzi o to, aby jej maluch nie zniechęcił się do iniekcji, przecież do drugiego roku życia kalendarz szczepień jest bardzo bogaty, a dochodzi też pobieranie krwi do badań, czy dodatkowe szczepienia zalecane np. przeciwko menigokokom, HiB, czy żółtaczce typu A i B. Dlatego rodzice przed szczepieniem zaopatrują się czasem w maść lub plasterki przeciwbólowe. – To działa na zasadzie miejscowego znieczulenia skóry do głębokości ok. 3 mm, o ile środek znieczulający został podany na co najmniej godzinę do półtorej godziny przed zabiegiem – mówi Dorota Trzaska. Znieczulenie po zdjęciu plasterka utrzymuje się do ok. 2 godzin.

Plastry zawierają lidokainę i prylokainę, leki znieczulające, a jedno opakowanie zawiera dwa plastry zabezpieczone z jednej strony folią aluminiową. Plaster składa się z jasno beżowej części naklejanej na skórę i z folii ochronnej. Na środku plastra znajduje się okrągły biały krążek nasączony emulsją zawierającą substancje czynne i pomocnicze, a pozostała część plastra pokryta jest klejem akrylowym. Aby był z niego pożytek, mamy muszą odpowiednio go przykleić. Jeśli rodzic nie wie, w które miejsce dziecko będzie szczepione, może wcześniej spytać o to lekarza czy pielęgniarkę. Ona w zależności od szczepienia, powie czy to będzie boczna cześć uda, czy mięsień naramienny. - Są też szczepionki przed którymi nie wolno znieczulać, to szczepionki śródskórne, przeciwgruźlicze (BCG) – dodaje pediatra.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: justynaXsanko.

Komentarze

  • wojtaszek | 24-01-2015 12:44:27

    Czasami dobre podejście personelu medycznego sprawia że stres jest mniejszy. Ja popieram ideę kolorowych , motylkowych szpitali które sprawiają że dziecko czuje się w lepiej i bezpieczniej widząc kolorowe śliczne obrazki a nie jak było jeszcze kilkanaście lat temu surowe jasne ściany. Byłam nie tak dawno z siostrzenicą na pobraniu krwi . Siostrzenica jest straszną panikarą i płacze zaraz po wej...
  • joanka106259 | 24-01-2015 18:59:27

    U nas nie było problemu ani ze szczepieniami ani z pobieraniem krwi, gdy Marcel był mały. Sądzę, że ważne było, iż nie czuł, że ja podchodzę do tego ze strachem czy obawą, bo skoro ja byłam spokojna to on też a wielu rodziców jest bardziej przerażonych niż dzieci i wtedy strach się udziela. Również personel był super u nas nie ma białych fartuchów, są wesołe naklejki w gabinetach, była nawet n...
  • mikaa997 | 02-03-2015 11:01:20

    Do tej pory nie miałam problemów z synkiem, choć za każdym razem płakał przy ukłuciu ale szybko się uspokajał. Na razie nie zamierzam kupować takich maści bo jeśli chodzi o szczepienie czy pobieranie krwi to mam wrażenie, że moj synek bardziej płacze ponieważ go trzymamy niż dlatego, że zabolało go ukłucie.
  • blaaaahehe | 16-01-2019 21:45:14

    to mnie w takim razie wyśmiejecie... ja- osoba dorosła- mając 32 lata boję się igieł jak ognia.. dentysta- to pikuś.. ale bez znieczulenia.. na samo słowo ''igła'' dostaję gęsiej skórki nie mówiąc o tym co dzieje się podczas kłucia... po prostu tracę przytomność... nie umiem z tym walczyć... nie wiem jak.. strach przed igłą mnie paraliżuje choć pewnie teraz mnie wyśmiejecie.. jeszcze jak leżę t...

Poczytaj również

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj