Dla mnie zbyt kłopotliwe

Homeopatia - jako sposób leczenia - ma zarówno gorących zwolenników, jak i przeciwników. Jedni i drudzy przerzucają się argumentami. Co z tej dyskusji wynika dla mamy chorego dziecka?

Argumenty przeciwników: skuteczność leczenia homeopatią nie jest udowodniona. Jeśli homeopatia jest w ogóle w jakimś stopniu skuteczna, to efekty leczenia niewiele przewyższają efekt placebo (obojętny środek, pozbawiony działania leczniczego). Zwolennicy podkreślają: homeopatia nie szufladkuje chorego dziecka na zasadzie "biegunka" czy "zapalenie ucha". Chorobę traktuje jako efekt osłabienia lub wyczerpania się siły życiowej organizmu. Homeopata nie daje leku na daną chorobę tylko indywidualnie dobrany dla każdego pacjenta (po przeprowadzeniu wnikliwego wywiadu) preparat.

Co to jest homeopatia?

Homeopatia to naturalna metoda leczenia, która polega na stosowaniu minimalnych dawek substancji wywołujących daną chorobę. A więc upraszczając – leczy tym, co zaszkodziło, tyle że wielokrotnie rozcieńczonym. Leki homeopatyczne produkuje się z substancji pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego.

Można oszaleć

Jestem mamą dwóch małych dziewczynek i kilka razy korzystałam z listy leków homeopatycznych. Było to wtedy, gdy dzieci nie chodziły do przedszkola. Potem osiem do dziesięciu razy w roku przynosiły z przedszkola choroby wirusowe (mimo stosowanych zapobiegawczo homeopatycznych preparatów). 8 do 10 wirusowych chorób w roku to zresztą statystyczna norma.
A podawanie np. granulek homeopatycznych wymaga dużej cierpliwości. Każde dziecko – po pięć razy dziennie inny rodzaj kuleczek i inna ilość, do tego pół godziny przed jedzeniem albo do ssania albo do rozpuszczania. A tu jedna właśnie śpi, drugiej urosła temperatura i wymiotuje wszystkim, razem z syropem przeciwgorączkowym itd. Można oszaleć. Najbardziej nie podoba mi się jednak to, że większość homeopatycznych leków w płynie zawiera wysokoprocentowy alkohol etylowy. Jestem przeciwniczką zarówno homeopatii, jak i medycyny naturalnej. Nikt mnie nie przekona, że podawanie codziennie dziecku łyżeczki pestek dyni, jak to robiła jedna ze znajomych mam, uchroni je przed owsikami. Ufam medycynie konwencjonalnej.
Ale jeśli ktoś wierzy w homeopatię, niech pamięta, że tak jak w przypadku innych leków, stosowanie granulek czy syropów homeopatycznych trzeba konsultować z pediatrą.