Na szczęście wiele kobiet w ciąży ma naturalny wstręt do alkoholu. Mnie na przykład przeszkadzał nawet zapach wina.
W pierwszym trymestrze ciąży, kiedy rozwijają się najważniejsze narządy człowieka (mózg, wątroba i serce), alkoholu nie powinno pić się wcale. Potem - też nie.
Nie ma w ciąży dobrego momentu na picie alkoholu, bo alkohol przez pępowinę przedostaje się bezpośrednio do organizmu dziecka. Więc tak naprawdę za każdym razem, gdy pijemy, krzywdzimy nasze dziecko.
Ryzyko poronienia
Pewne jest, że picie alkoholu w ciąży zwiększa ryzyko poronień, przedterminowego porodu, małej wagi dziecka lub wad wrodzonych (serca, wzroku i wielu innych). W życiu płodowym opóźnia rozwój dziecka i niszczy mózg.
Jeśli pijesz alkohol w czasie ciąży, a już na pewno, jeśli go nadużywasz, urodzisz dziecko z tzw. alkoholowym zespołem płodowym. Nie tylko będzie miało dużą niedowagę. Będzie miało też problemy z przyswajaniem wiedzy i koncentracją, będzie impulsywne, no i może mieć poważne kłopoty z mową, słuchem i wzrokiem, a jako dorosły – z osobowością.
Alkoholowy zespół płodowy jest nieuleczalny
Współczesna medycyna zdefiniowała jedynie najczęstsze defekty tego zespołu. Zdarza się, że twarz takich dzieci wygląda inaczej – mają zazwyczaj cienką górną wargę, krótki nos, lekko przymrużone oczy, płaskie policzki, problemy ze wzrostem (zazwyczaj są małe i niskie przez całe życie). Bywa też, że mają uszkodzony mózg (i wady wrodzone z tym związane), mogą być opóźnione umysłowo (mają problemy rozwojowe, w tym z nauką).
Z oczywistych przyczyn nie robi się z użyciem alkoholu badań na kobietach w ciąży, dlatego nie da się określić, jakie „trochę" alkoholu nie szkodzi dziecku.
dorota2010 | 13-04-2015 16:06:59
Diablica009 | 26-12-2015 00:24:17
MadziMedzi | 03-02-2016 19:56:32
Madina | 25-01-2017 21:44:33