Kiedy prowadziłam moją Kasię na szczepienie do przychodni, czułam się jak morderczyni. Wiedziałam, że zaraz poleją się łzy. Mnie zresztą też przelatywał dreszcz po krzyżu, kiedy widziałam pielęgniarkę ze strzykawą. Tak było dawniej. Teraz pobieranie krwi czy okresowe szczepienie może wyglądać zupełnie inaczej i maluch może wyjść od lekarza uśmiechnięty.
Niepokojące objawy
- Rodziców często po szczepieniu niepokoją objawy, które czasem się pojawiają i są związane z zastosowaniem środka znieczulającego. – W miejscu naklejenia plastra, czy posmarowania maścią może po zabiegu wystąpić zblednięcie skóry, ale nie trzeba się tym przejmować, bo jest przemijające – opowiada Dorota Trzaska.
Czasem w miejscu zastosowania plastra dziecko może odczuwać świąd lub pieczenie, co może wskazywać na reakcję uczuleniową. Bardzo rzadko i to najcięższych przypadkach dochodzi do wstrząsu anafilaktycznego. Dlatego plaster trzeba stosować ostrożnie, kiedy mamy podejrzenie dziecka o atopowe zapalenie skóry. W takim przypadku czas pozostawania plastra na skórze trzeba skrócić do 15-30 minut, a najlepiej wcześniej skonsultować to z lekarzem. Przeciwwskazaniem do stosowania plastrów jest nadwrażliwość na leki miejscowo znieczulające o budowie amidowej lub na którykolwiek ze składników preparatu.
Generalnie plastry znieczulające nie można zastosować u dzieci przed 3. miesiącem życia, a przyklejając je trzeba pamiętać, aby nie pozostawały na skórze dłużej niż 4 godziny - w przypadku dzieci do 12. miesiąca życia. U starszych dzieci (od 13. miesiąca do 5. roku życia i starszych) czas pozostawania na skórze plasterka nie powinien przekroczyć 5 godzin.
Wyniki badań przemawiają za znieczuleniem
Podawanie preparatów znieczulających przed szczepieniem dziecku nie jest jeszcze u nas rozpowszechnione. Rodzice kupują kremy i plastry znieczulające na własną rękę. Lekarze wiedzą, że lidokaina i prylokaina w stężeniu większym niż 0,5proc. do 2 proc. wykazują działanie bakteriostatyczne i przeciwwirusowe, dlatego zaleca się kontrolowanie odpowiedzi immunologicznej po podskórnym podaniu żywych szczepionek. U nas badań takich nie prowadzono, natomiast przeprowadzono je w Kanadzie. Zadano pytanie: czy miejscowe zastosowanie kremu zawierającego mieszaninę eutektyczną lidokainy i prylokainy u dzieci w wieku 12-16 miesięcy przed szczepieniem przeciwko odrze, różyczce i śwince zmniejsza jego skuteczność? I czy zastosowanie kremu znieczulającego zmniejsza odczucie bólu spowodowanego podskórnym wstrzyknięciem szczepionki?
Badaniem objęto 160 dzieci w wieku 12-16 miesięcy, z którymi zgłoszono się do lekarza pierwszego kontaktu w gabinecie lekarskim w Halifaksie, celem zaszczepienia pierwszą dawką szczepionki MMR (skojarzona szczepionka przeciw odrze, śwince i różyczce). Szczegółowy przebieg badania opisał lek. med. Przemko Kwinta w „Medycynie Praktycznej” (2008) – portalu dla lekarzy, powołując się na wyniki badań opisane w „The Journal of Pediatrics”( 2000).
Dzieci losowo zakwalifikowane do dwóch grup (po 80 w każdej), w których naklejano na skórę w miejscu planowanego szczepienia oraz pobrania krwi do badań: 1/ plaster z kremem przeciwbólowym (1 g eutektycznej emulsji zawierającej 25 mg lidokainy i 25 mg prylokainy) 2/ plaster z placebo. Plaster na skórę naklejano na skórę 60 –180 minut przed planowym wstrzyknięciem, a szczepienie MMR wykonywano do 10 minut po usunięciu plastra.
Wniosek z Halifaksu brzmi: krem znieczulający zawierający lidokainę i prylokainę w postaci mieszaniny eutektycznej zastosowany pod skórę przed szczepieniem MMR u dzieci w wieku 12-16 miesięcy nie osłabiał odpowiedzi immunologicznej przeciwko składnikom szczepionki, znamiennie natomiast zmniejszał wywołane wstrzyknięciem odczucie bólu!
Krem znieczulający był dobrze tolerowany, a jego najczęstsze działanie niepożądane polegało na wywoływaniu zblednięcia skóry w miejscu przylegania plastra, co jak zapewnia dr Trzaska nie jest powodem do niepokoju i szybko mija.
Inny rodzaj bólu
– Działanie każdej szczepionki wywołuje reakcję immunologiczną, a w przypadku takich szczepionek jak tężec z błonicą może pojawić się w miejscu wkłucia duża bolesność, zaczerwienienie, ocieplenie, czy uczucie rozbicia. Zaczerwienienie, czy stan podgorączkowy jest normalną reakcją u wielu dzieci. To odczyn poszczepienny zupełnie prawidłowy. I trzeba pamiętać, że plaster ani maść znieczulająca nie chroni przed tym – przestrzega lekarka.
Natomiast przy szczepieniu na świnkę, odrę czy różyczkę dziecko ma nieprzyjemne uczucie „rozpierania od środka” i na to znieczulający krem czy plaster też nie pomoże, ale zmniejszy wywołane wstrzyknięciem odczucie bólu.
wojtaszek | 24-01-2015 12:44:27
joanka106259 | 24-01-2015 18:59:27
mikaa997 | 02-03-2015 11:01:20
blaaaahehe | 16-01-2019 21:45:14