Grypa i szczepionki przeciw grypie sezonowej i pandemicznej (zwanej świńską lub meksykańską) to ciągle temat numer jeden. Mnożą się pytania: szczepić się czy nie? Kiedy będą dostępne szczepionki przeciw grypie AH1N1? Kto powinien się szczepić? Co z bezpieczeństwem? Przedstawiamy zapis czatu z ekspertem od szczepień.
Beata Markuszewska: Jestem mamą trzylatka, urodzonego w 27. tygodniu ciąży. W ostatnich 2 latach przechorował kilkanaście razy zapalenie oskrzeli i 3- krotnie zapalenie płuc, które wymagały hospitalizacji. Od kilku miesięcy uczęszcza do przedszkola, ma również 5- letnią siostrę, również przedszkolaka. Mieszkamy we Włoszech, gdzie juz od 2 tygodni trwa szczepienie p/ w świńskiej grypie. Co dzień w wiadomościach i prasie pojawiają się informacje o zabójczości świńskiej grypy, zgonach z jej powodu. Mimo, że mój syn znajduje sie w grupie ryzyka ( częste infekcje dróg oddechowych, zastawka komorowo- otrzewnowa), mam obawy odnośnie szczepienia go p/w świńskiej grypie, gdyż była przygotowywana w pośpiechu i p/w wirusowi nie występującemu in vivo. Obawiam sie głównie późnych powikłań neurologicznych. Z drugiej strony doniesienia o ofiarach śmiertelnych świńskiej grypy, szczególnie wśród osób z chorobami przewlekłymi też mnie przerażają. Pytałam wielu lekarzy, głównie pediatrów o poradę, niestety żaden z nich zdecydowanie nie był za szczepieniem, słyszałam jedynie że są większe zalety niż wady zaszczepienia.
Proszę poradzić co mam zrobić, żeby nie zaszkodzić synkowi i ochronić go przed najgorszym. Dodam, że od kilku miesięcy przyjmuje homeopatyczne środki podnoszące odporność oraz jest w trakcie kuracji Ribomunylem. Myślę o zaszczepieniu dzieci p/w grypie sezonowej.
PG: Szczepionki przeciw grypie A/H1N1 były przygotowywane szybko, ale z zachowaniem procedur bezpieczeństwa. Doświadczenia z technologią były prowadzone od 3 lat z użyciem szczepionek przeciw grypie A/H5N1. Nie jest to więc eksperyment na ludziach, ale dobrze udokumentowana grupa preparatów oceniona i zaakceptowana przez Europejską i Amerykańską Agencję Rejestracji Leków. Trwają już szczepienia z użyciem tych szczepionek – podano ich już ponad 100 mln dawek na całym świecie i nie ma doniesień o szkodliwości. Moim zdaniem to poważny dowód na ich bezpieczeństwo.
Amstel: Czy dziecko z katarem i kaszlące można szczepić? Czy ta grypa meksykańska jest naprawdę tak straszna, że powinniśmy się szczepić? Mówi się głośno, że nie znamy długoterminowego działania tej szczepionki. Mam na myśli skutki uboczne po kilku latach.
PG: Dziecka z katarem i kaszlem ja nie zaszczepiłbym, no chyba że to jest przewlekły kaszel i surowiczy katar. Odległe w czasie uboczne działania szczepionek nie są udowodnione dla żadnej szczepionki. Próbowano oskarżać szczepionki o autyzm, ADHD, stwardnienie rozsiane, HIV, priony itp. Nikt nie potwierdził tych podejrzeń w poważnych badaniach naukowych. Nie wiem dlaczego antyszczepionkowe ruchy straszą szczepionkami przeciw grypie, które należą do najbezpieczniejszych, bowiem nie ma w nich żywych wirusów, a tylko wybrane białka wirusowe. Nie dajmy się przestraszyć ludziom, którzy nie posiadają żadnych dowodów na swoje hipotezy.