Najlepszy czas na profesjonalną sesję ciążową, to miesiąc przed narodzinami dziecka. Brzuch kobiety jest już wtedy zaokrąglony jak piłka, wyraźnie zarysowany pod ubraniami, dostojny i piękny- mówi Sławek Chelis, fotograf.
Moda rodem z Hollywood
Socjologowie rodziny mówią, że to uwiecznianie odmiennego stanu to efekt szerszej mody: na bycie mamą. I przypisują ją trendom, które przywędrowały prosto z Hollywood.
W 1991 roku aktorka Demi Moore w ósmym miesiącu ciąży zgodziła się umieścić swoje nagie zdjęcie na okładce magazynu „Vanity Fair”. – To niewątpliwie był przełom. Do tej pory zdarzają się klientki, które jako wzór dla własnej sesji przynoszą właśnie to zdjęcie – opowiada Sławomir Chelis. I przypomina, że jeszcze paręnaście lat temu kobiety zastanawiały się czy fotografowanie się podczas ciąży nie przynosi pecha.
W kolejnych latach na okładce „Vanity” nago i w ciąży pokazały się m.in. Monika Belluci, Britney Spears i Cindy Crawford. Amerykański magazyn „Marie Cler” na swojej okładce pokazał półnagą, ciężarną piosenkarkę Christinę Aguilerę. Na nagie zdjęcia w ciąży zdecydowała się też polska gwiazda, Natasza Urbańska. Jej ciążową sesję opublikowała „Viva”. A kobiece pisma prześcigają się też w doniesieniach i spekulacjach , która kolejna gwiazda zaszła w ciążę.
Ciąża nie tylko gwiazd, ale i polityków, stała się tematem publicznym. W 2008 roku cała Francja żyłą spekulacjami, kto jest ojcem dziecka pięknej minister sprawiedliwości Rachidy Dati. Odkąd niezamężna, 42-letnia minister poinformowała dziennikarzy, że spodziewa się dziecka, jej zdjęcia nie znikały z tabloidów. Kolorówki prześcigały się w zdobywaniu kolejnych zdjęć ciężarnej Rachidy Dati, a zwykłe Francuzki na forach internetowych dyskutowały czy ciąża służy urodzie pani minister.
Miłe wspomnienie ciąży
Gwiazdom pozazdrościły zwykłe dziewczyny. - Podobałam się sobie w ciąży, wiele osób mówiło mi w tym czasie komplementy, słyszałam, ze pięknie wyglądam albo że kwitnę na buzi. Zdjęcia z tego okresu to jedyne, które chętnie oglądam, zwykle bowiem nie podobam się sobie na fotografiach – opowiada Monika Dąbroś.
31-letniej Małgosi z Warszawy zdjęcia w czasie ciąży robił jej mąż. – Fotografowałam też samą siebie w lustrze, córeczka ma dziś cztery latka i tamte zdjęcia oglądam z sentymentem – opowiada.
W lutym Monika urodziła drugiego synka, Ryśka. Zanim przyszedł na świat, tym razem nie tylko mama, ale także tato i braciszek wzięli udział we wspólnej, ciążowej sesji. Moda na rodzinne zdjęcia w oczekiwaniu na kolejnego potomka nadchodzi.