Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Kiedy czas na naukę języków obcych

Na początku to tylko zabawa

Psychologowie twierdzą, że dziecko najpierw powinno dobrze opanować język ojczysty - ten, w którym mówią do niego rodzice. Ale kilkulatka można już zacząć uczyć języków obcych poprzez zabawę.

Lekcja dla najmłodszych dzieci metodą Helen Doron w szkole językowej przy ulicy Łojewskiej w Warszawie

fot. Monika Bajkowska

Lekcja dla najmłodszych dzieci metodą Helen Doron w szkole językowej przy ulicy Łojewskiej w Warszawie

Lekcja dla najmłodszych dzieci metodą Helen Doron w szkole językowej przy ulicy Łojewskiej w Warszawie
Lekcja dla najmłodszych dzieci metodą Helen Doron w szkole językowej przy ulicy Łojewskiej w Warszawie

Dopiero czterolatki dobrze się bawią, śpiewając angielskie piosenki i recytując obcojęzyczne wyliczanki. Fachowcy podkreślają, że dwu- i trzylatek poznaje świat przede wszystkim zmysłami za pomocą dotyku, wzroku, słuchu, smaku, zapachu, a nie intelektualnie. Trzeba mu więc dostarczać bodźców, które go rozwijają – niech buduje z klocków, rysuje, maluje, lepi, słucha i dotyka, a także niech ćwiczy swe umiejętności ruchowe na placu zabaw. Co innego, jeśli dziecko urodziło się w rodzinie dwujęzycznej. Wtedy na pewno w naturalny sposób nauczy się obu języków jako ojczystych.

 

Kursy językowe dla najmłodszych

Dzieci od 3 do 18. miesiąca życia można zapisać kursy prowadzone metodą brytyjskiej lingwistki Helen Doron. Kursy te opierają się na grach i zabawach. Małe dzieci w towarzystwie swych rodziców spotykają się raz w tygodniu w kolorowym, pełnym zabawek pomieszczeniu, przypominającym przedszkole. Grupy liczą od 4 do 6 dzieci. W trakcie ok. półgodzinnych zajęć nauczyciel porozumiewa się z dziećmi wyłącznie w języku angielskim. Maluchy naśladują dorosłego - powtarzają po nim wyrazy, by je zapamiętać i poznają ich znaczenie np. nauczyciel bierze jabłko i nazywa jabłko po angielsku, a dzieci powtarzają. Co ważne, maluchy stale chwalone są za aktywność i postępy.
– Wszelkie negatywne uwagi blokują wrodzoną otwartość dziecka i sprawiają, że utrwalają się w nim złe skojarzenia. Dlatego na naszych zajęciach nigdy nie krytykujemy, nie oceniamy źle, nie poprawiamy przesadnie dziecka i nie oczekujemy od niego perfekcji – wyjaśnia Grzegorz Grabiec, dyrektor regionalny Helen Doron Early English we Wrocławiu. - Dorosły chwaląc dziecko, sprawia mu ogromną satysfakcję i motywuje do aktywności.

 

Skuteczność nauczania bliska zeru

Jest wiele metod nauczania dzieci języków obcych. Jedną z nich jest tzw. metoda naturalna, czyli mówienie do uczniów prostym językiem z dużą ilością powtórzeń, co przypomina sposób uczenia małego dziecka języka ojczystego przez rodziców. Druga metoda tzw. komunikacyjna polega na stwarzaniu sytuacji, którą łatwo skojarzyć z wypowiadanymi kwestiami i zapamiętać, np. na każdej lekcji nauczyciel w ten sam sposób wita się z dziećmi w języku obcym i zachęca je, żeby usiadły. Inna metoda ułatwia zapamiętywanie słów i zwrotów za pomocą kojarzenia ich z ruchem i muzyką np. na angielskie słowo „jump” dziecko zaczyna skakać, a na „run” zaczyna biec.
- Potwierdzona skuteczność w nauce języków obcych dotyczy dzieci pięcio- i sześcioletnich – uważa Joanna Zarańska, nauczycielka, metodyczka, autorka książek o nauczaniu dzieci języków obcych, właścicielka szkoły językowej Early Stage. – Warto uczyć dzieci języków obcych w każdym wieku, ale u dzieci paromiesięcznych oraz dwu- i trzylatków skuteczność nauczania jest bliska zeru. To oczywiste, że maluchom nie zaszkodzi znajomość prostej piosenki, wyliczanki czy zabawy w innym języku, ale nie możemy się spodziewać, że maluch będzie nim mówił po dwóch latach chodzenia na zajęcia – wyjaśnia Zarańska.

Dlatego większość szkół językowych w ofercie dla dzieci wyznacza granicę wieku – pięć, sześć lat. Dzieciom w tym wieku proponuje się zajęcia dwa razy w tygodniu po 45 minut lub po godzinie. Niektóre szkoły i ich metodycy uważają, że ośmiolatkom warto wydłużyć lekcję-zabawę do 90 minut.


 


Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Rejestracja dziecka. Formalności po urodzeniu dziecka

Rejestrujemy dziecko

Jeśli rodzice uznają, że nadane przez nich imię nie pasuje do ich pociechy, z łatwością mogą je zmienić do pół roku od dnia sporządzenia aktu urodzenia. Podpowiadamy krok po kroku, jak zarejestrować noworodka w USC.

czytaj

Przyklejony do żołędzi napletek to u małych chłopców stan normalny.

Stulejka u dzieci

Stulejka to zwężenie napletka. Choć nie jest bolesna, trzeba ją leczyć. Ale uwaga! Na własną rękę nie diagnozujmy problemów z narządem płciowym maluszka. Zdecydowana większość lekarzy uważa, że przyklejony do żołędzi napletek u małych chłopców to norma, a...

czytaj

Owoce cytrusowe zawierają dużo cennych witamin i są pyszne, ale nie znaczy to że można się nimi zajadać bez żadnych ograniczeń.

Owoce dla ciężarnej. Czy cytrusy w ciąży to dobry pomysł?

Pomarańcze, limonki, cytryny, mandarynki, pomelo – zima to raj dla amatorów cytrusów. Owoce cytrusowe zawierają dużo cennych witamin i są pyszne, ale nie znaczy to że można się nimi zajadać bez żadnych ograniczeń. O ograniczeniach powinny pamiętać...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj