Stopa dziecka, które dopiero zaczyna chodzić, często jest płaska, wygląda na nieukształtowaną – bo taka właśnie jest. Stopa wykształca się podczas chodzenia. Stąd mówimy o fizjologicznym płaskostopiu, które mija, jeśli rodzice dopilnują warunków prawidłowego rozwoju dziecka.
Lekarze zwracają uwagę na dobrze dobrane obuwie – musi mieć wyprofilowaną podeszwę, tak by stymulowała właściwe grupy mięśni do pracy. W tej chwili odchodzi się już od butów mocno usztywnianych, za kostkę, które przez lata były synonimem zdrowego obuwia. Ortopedzi zwracają uwagę, że w takich butach mięśnie i ścięgna nie pracują właściwie, rozleniwiają się. Praca stopy może się wręcz pogorszyć. Oczywiście mówimy tu o dzieciach ogólnie zdrowych. W niektórych chorobach bowiem może takie specjalistyczne obuwie być potrzebne.
Bardzo ważnym elementem profilaktyki jest umożliwienie dziecku, by chodziło i biegało boso po naturalnym, miękkim podłożu (trawa, piasek). Są również specjalistyczne zajęcia, na których w ramach zabawy fizjoterapeuci pracują nad małymi stopami. Niektóre z tych ćwiczeń – np. przenoszenie chusteczki palcami stóp – można z powodzeniem wykonywać w domu.
Płaskostopie może być też genetycznie uwarunkowane – kształt stopy dziedziczymy bowiem tak jak kolor oczu, czy wzrost. Jeśli tak jest, z pewnością więcej trzeba będzie ćwiczyć z takim dzieckiem, być może zastosować jakieś wkładki do butów, wszystko po to, aby poprawić wygląd i pracę stopy.
donnavito | 15-12-2014 14:12:48
wojtaszek | 12-01-2015 21:41:42