Indukcja porodu (potocznie wywołanie porodu) to zainicjowanie czynności skurczowej macicy u ciężarnej, u której nie występuje ona fizjologicznie. Robi się to tylko wtedy, gdy ryzyko u matki lub płodu związane z kontynuowaniem ciąży przewyższa ryzyko wynikające z przeprowadzenia porodu wywołanego.
Wskazania do indukcji porodu to przede wszystkim opóźniający się poród (koniec 42. tygodnia ciąży), nadciśnienie, cukrzyca, cholestaza, zaobserwowane pogorszenie się dobrostanu płodu. Indukcja porodu stosowana jest również wówczas, gdy płód obumrze w łonie matki. Indukcja porodu jest interwencją medyczną, i powinna być stosowana wyłącznie wtedy, gdy są ku temu wskazania medyczne. Szczególnym wyzwaniem dla ginekologów-położników jest indukcja porodu w przypadku kobiet, które wcześniej rodziły przez cesarskie cięcie.
- Indukcja porodu jest dziś jedną z najczęściej wykonywanych procedur położniczych. Według danych Royal College of Obstetricians and Gynaecologists, liczba wywoływanych porodów w Wielkiej Brytanii sięga obecnie 30 proc., a w USA około 23 proc. Interwencja ta wiąże się z ryzykiem niekorzystnych skutków dla matki i płodu - mówi dr n. med. Ewa Surynt, specjalistka ginekologii z Centrum Medycznego ENEL-MED. Dlatego wskazania do przeprowadzenia indukcji porodu muszą być jednoznaczne i szczegółowo udokumentowane. Pacjentka powinna zostać poinformowana zarówno o konieczności wykonania procedury, jak i jej korzyściach oraz skutkach ubocznych dla niej i dziecka, a także powinna wyrazić na nią pisemną zgodę.
- Nieakceptowane jest na pewno przeprowadzenie procedury dla wygody personelu medycznego lub na życzenie pacjentki – podkreśla dr Surynt. Światowa Organizacja Zdrowia mówi, że „nie powinno się wywoływać porodów dla wygody. W żadnym rejonie geograficznym odsetek takich porodów nie powinien przekraczać 10 proc. (zalecenia WHO "Poród nie jest chorobą")”. W Polsce ten odsetek jest wielokrotnie wyższy. Ostatnie dane pochodzące sprzed ośmiu lat (akcja „Rodzić po ludzku”, 2006), mówią nawet o co drugim wywoływanym czy przyspieszanym porodzie.
Zwolennicy indukcji porodu są zdania, że lepiej ukończyć ciążę w optymalnym terminie niż czekać, aż pojawią się zagrożenia wynikające z przenoszonej ciąży. Natomiast przeciwnicy uważają, że tego typu zabiegi zwiększają ryzyko powikłań i zakończenie ciąży cesarskim cięciem. - Jeżeli są wskazania do indukcji porodu, to trudno jej uniknąć. Ale to pacjentka wyraża pisemną zgodę na wykonywane procedury i jeśli jej nie wyrazi, ponosi odpowiedzialność w przypadku powikłań – podkreśla ginekolog.
Indukcja porodu. Wskazania:
- ciąża po terminie porodu lub ciąża przenoszona,
- choroby matki w tym: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, cholestaza ciężarnych,
- podejrzenie pogorszenia dobrostanu płodu,
- hypotrofia płodu,
- małowodzie.
Indukcję porodu stosuje się również wówczas, gdy dojdzie do obumarcia płodu. Lekarze tłumaczą, że poród naturalny (choć indukowany) jest w takich przypadkach bardziej wskazany niż wykonanie cesarskiego cięcia, bo minimalizuje ryzyko komplikacji przy kolejnej ciąży i porodzie.
Indukcja porodu. Przeciwwskazania:
- łożysko przodujące lub naczynia przodujące,
- wypadnięcie pępowiny,
- nieprawidłowe położenie lub ułożenie płodu,
- klasyczne nacięcia macicy,
- wcześniejsze rozległe operacje w obrębie macicy (np. miomektomia obejmująca całą grubość myometrium),
- czynne zakażenie narządów płciowych wirusem opryszczki zwykłej,
- nieprawidłowa budowa miednicy,
- inwazyjny rak szyjki macicy.
Indukcja porodu. Metody.
Jest kilka metod preindukcji porodu czyli sposobów przyspieszających dojrzewanie szyjki macicy, zarówno mechanicznych jak i farmakologicznych. Wybór metody zależy od doświadczenia lekarza i możliwości organizacyjnych oddziału położniczego. - Przez przyspieszenie dojrzewania szyjki macicy należy rozumieć zastosowanie metod (w tym farmakologicznych) powodujących rozluźnienie, skrócenie i rozwarcie szyjki macicy, co prowadzi do indukcji porodu drogą pochwową.
Cewnik Foley'a. Jedną z metod jest założenie cewnika Foley’a, który wprowadza się przez kanał szyjki macicy i wypełnia balon solą fizjologiczną. - Ma to na celu odwarstwienie pęcherza płodowego, lokalne wydzielanie prostaglandyn i tym samym indukcję czynności skurczowej macicy oraz przygotowanie szyjki macicy do porodu - mówi lekarka.
Prostaglandyny. Alternatywą dla tego sposobu jest podanie prostaglandyny E2 (PGE2), przede wszystkim dopochwowo. - Wadą tej metody jest ryzyko wywołania nadmiernej czynności skurczowej macicy - dodaje ginekolog. Jednym z najpowszechniej stosowanych obecnie preparatów do preindukcji porodu jest prostaglandyna E1(PGE1) - mizoprostol. - Niestety, niezależnie od podanej dawki, naraża się pacjentkę na rozwój nadmiernej czynności skurczowej macicy, co może spowodować skurcz tężcowy macicy czy niedotlenienie płodu. Zgodnie z rekomendacjami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, wydanymi w 2002 roku, lek ten nie powinien być stosowany do indukcji porodu żywego płodu - mówi dr Ewa Surynt.
Oksytocyna. Popularną metodą jest także podawanie oksytocyny, która pomaga nie tylko wzmocnić akcję skurczową podczas porodu, ale także ją wywołać. Hormon ten podaje się w kroplówce lub pompie infuzyjnej. Wadą tego sposobu jest możliwość wywołania silnych, bolesnych skurczów, zaś zaletą jest szybsza akcja porodowa. - Niezbędne przy podaniu oksytocyny jest ciągłe monitorowanie stanu płodu. Istnieje ryzyko nadmiernej reakcji skurczowej macicy, zwłaszcza w przypadku nieprecyzyjnego dawkowania (podawanie we wlewie kroplowym) - dodaje dr Surynt.
Amniotomia. Wśród niefarmakologicznych metod, często stosuje się amniotomię. Zabieg polega na przebiciu pęcherza płodowego, co przeważnie skutecznie prowadzi do aktywnej fazy porodu. W błonach płodowych w czasie ciąży gromadzą się prostaglandyny, które przyspieszają akcję porodową. Amniotomię wykonuje się za pomocą długiej igły iniekcyjnej lub kleszczy. Zabieg jest całkowicie bezbolesny. Powikłaniem tej metody może być wypadnięcie pępowiny, przedłużone odpływanie płynu owodniowego. Zabiegu nie stosuje się m.in. przy zakażeniach pochwy, w przypadku porodu przedwczesnego, przy nieprawidłowym ułożeniu płodu, zwężonej miednicy.
Indukcja porodu po cesarskim cięciu
Nie wszystkie metody można wykorzystać u kobiet, które wcześniej przebyły porody zakończone cesarskim cięciem, ponieważ istnieje u nich ryzyko pęknięcia macicy. - W tej grupie pacjentek, w przypadku nieprzygotowanej do porodu szyjki macicy, bezpieczną i godną polecenia metodą preindukcji porodu jest zastosowanie cewnika Foley'a, bo to nie pociąga za sobą wzrostu ryzyka pęknięcia macicy. Także oksytocyna może być wykorzystana zarówno do indukcji, jak i wzmocnienia czynności skurczowej macicy. Nie określono jednak w sposób jednoznaczny, jakie są bezpieczne dawki maksymalne dla tej grupy pacjentek - mówi.
Najwięcej kontrowersji w kontekście pęknięcia macicy budzi możliwość zastosowania prostaglandyn. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne w rekomendacjach dotyczących cięcia cesarskiego wydanych w 2008 roku prezentuje pogląd, że zastosowanie PGE1 i PGE2, by wywołać poród u pacjentek po cięciu cesarskim jest niedopuszczalne z uwagi na duże ryzyko pęknięcia macicy. Zawsze jest ryzyko
Wywołanie porodu skutkuje porodem drogą pochwową w ciągu 24-48 godzin. - Czas trwania każdej indukcji nie powinien przekraczać 12 godzin. Nieudana indukcja porodu nie została jednoznacznie zdefiniowana. Może być rozpoznana, jeżeli po ośmiu godzinach indukowanej, regularnej czynności skurczowej macicy u pierworódki i czterech godzinach u wieloródki rozwarcie szyjki macicy jest mniejsze niż 3 cm. Inne proponowane kryterium nieskutecznej indukcji porodu stanowi rozwarcie szyjki macicy mniejsze niż 4 cm po co najmniej 10-godzinnym podawaniu oksytocyny - dodaje ginekolog.
Indukcja porodu, niezależnie od metody, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem: cięcia cesarskiego, konieczności zastosowania próżniociągu położniczego lub kleszczy, wystąpienia wzmożonej czynności skurczowej macicy z zaburzeniami tętna płodu lub bez nich, zapalenia łożyska i błon płodowych, wypadnięcia sznura pępowinowego w przypadku instrumentalnego przebicia błon płodowych, niezamierzonego porodu przedwczesnego w przypadku nieprawidłowego określenia wieku płodu, pęknięcia macicy.
Naturalne metody indukcji porodu, polecane na forach internetowych, ale też przez doświadczone położne i ginekologów to: masaż brodawek, który wyzwala produkcję naturalnej oksytocyny w organizmie kobiety, aktywność fizyczna, seks.
martynka002 | 11-01-2015 15:24:24
mysia83 | 12-01-2015 08:22:22
gosiaczekz | 08-01-2016 14:33:34
Kasia856 | 08-02-2017 17:39:34