Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Kurzajki. Najbardziej podatne są dzieci, młodzież, osoby z obniżoną odpornością

Łatwiej zapobiegać niż leczyć

Kurzajki pojawiają się w wyniku zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV). U dzieci występują najczęściej w miejscach, gdzie skóra jest najmniej ukrwiona, czyli na grzbietach dłoni, koło paznokci, w nosie, na stopach. Wirus ten ma wiele odmian i każdy z nich może wywoływać inny rodzaj brodawek, np. zwykłe, płaskie, mozaikowe. Łatwo się nimi zarazić, a gdy już się pojawią, trudno pozbyć. Dlatego lepiej zapobiegać zakażeniu.

Każde zadrapanie u dziecka, szczególnie na ręce, powinno się zaklejać plastrem by wirus brodawczaka ludzkiego HPV nie miał szans wniknąć. Brodawki i kurzajki to problem nie tylko estetyczny.

Fot. BE&W

Każde zadrapanie u dziecka, szczególnie na ręce, powinno się zaklejać plastrem by wirus brodawczaka ludzkiego HPV nie miał szans wniknąć. Brodawki i kurzajki to problem nie tylko estetyczny.

 

Jak unikać rozsiania brodawek

Przez niepotrzebne dotykanie kurzajki, drażnienie jej, może dojść do samoistnego wszczepiania wirusa i tzw. rozsiania brodawek, czyli pojawienia się kolejnych. — Gdy malec ma brodawkę na palcu i drapie się w nosie, można się spodziewać, że i tam się pojawią. Okres wylęgania wynosi zwykle od kilku tygodni do kilku miesięcy — przestrzega dr Bystrzanowska.

Małym dzieciom powinno się zaklejać brodawki plastrem, by nie rozdrapywały ich, bo może to prowadzić do rozsiania w inne miejsca, a także być źródłem zakażenia dla innych osób, np. rodziców, dziadków, dzieci z przedszkola. Dzieci z brodawkami na stopach, nie powinny korzystać z basenu, a na salę gimnastyczną wchodzić w skarpetkach i butach. Trzeba pamiętać, że wyleczenie z brodawki zwykłej w żaden sposób nie chroni przed kolejnym zakażeniem. Dlatego bardzo ważna jest profilaktyka.

- Na basenie malcowi zawsze należy zakładać klapki, dziecko powinno używać swojego ręcznika, mieć swoje przybory toaletowe. Każde zadrapanie, szczególnie na ręce powinno się zaklejać plastrem. Należy też unikać kontaktów z dzieckiem, które ma brodawki — radzi.

Ważne jest także hartowanie dziecka czyli częste spacery w każdą pogodę, by nabrało ono odporności na wszelkie wirusy. Rodzice powinni też zadbać, by w diecie pociechy były produkty z witaminą A, C, E oraz ryby, czosnek, cebula, które działają wirusobójczo.

*Dorota Bystrzanowska, specjalista dermatolog, lekarz medycyny estetycznej, członek Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego i Stowarzyszenia Lekarzy Dermatologów Estetycznych z warszawskiego gabinetu High-Med przy ul. Kasprowicza 27/2.

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • martynka002 | 15-01-2015 16:43:54

    mialam kiedys kurzajke to kupilam specjalny preparat ktory zamrozil ją i ona sama znikła. Jak na razie się nie pojawiła.
  • moniaijulka | 03-02-2015 23:14:32

    Ja nigdy nie miałam kurzajki. Za to dzieci mojej cioci miały pełno, jedna kurzajka obok drugiej, ohyda. Duży wpływ na powstawanie tego miały złe warunki i brak odpowiedniej higieny. Co prawda ciotka chodziła z dziećmi do lekarza, ten przepisywał preparat do zamrażania ale ciocia nie pilnowała żeby dzieciom regularnie zamrażać a one były za małe żeby same o to zadbać. Pamiętam że mama nie pozwal...
  • donnavito | 15-02-2015 00:06:21

    Ja pamiętam ze gdy byłam dzieckiem, koleżanka która miął kurzajki obsikiwała je, nie pamietam czy pomogło, wiem, że mnie to wtedy szokowało, zeby sikac sobie po rękach.
  • teresa211186 | 21-03-2015 22:39:46

    Miałam kurzajkę będąc w ciąży z córką i mogłam ją usunąć dopiero po porodzie bo w ciąży się nie wymraża kurzajek. Z tego co mi mówiła lekarka to małym dzieciom do 3 lat też nie usuwają

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj