Jednym z kroków ku samodzielności przedszkolaka jest urządzenie mu pokoju, który będzie jego królestwem.
Są dwie zasady, o których powinniście pamiętać, urządzając pokój dziecka. Pierwsza – musi być bezpieczny. Dzięki temu będziecie mogli dać maluchowi trochę swobody, a on nie będzie czuł ciągłego nadzoru. Wy zyskacie więcej czasu dla siebie, on wiarę w swoje możliwości.
Druga zasada – pokój musi być łatwy do sprzątania. Dopiero wtedy ze spokojnym sercem i umysłem pozwolicie dziecku malować farbkami, stawiać pieczątki, lepić figurki z plasteliny czy bawić się w gotowanie. Pamiętajcie, że pokój dziecka powinien być jego królestwem, w którym będzie mogło dać upust swojej wyobraźni. Tym bardziej, że w wieku przedszkolnym wzrasta potrzeba kreacji i ważne jest, by tego nie zniszczyć. Starajcie się wręcz podsycać ciekawość świata i podtykać dziecku przedmioty, które wzbudzą jego zainteresowanie, pobudzą do myślenia. Na ścianie można powiesić kolorową mapę świata. Oprócz walorów edukacyjnych, będzie wspaniałą dekoracją. Zamiast zwykłej lampki, można postawić lampkę-globus. Jeżeli dziecko lubi zwierzęta, do korkowej tablicy można przypiąć kilka zdjęć zwierząt, których jeszcze nie zna.
Meble bez kantów
Jeżeli chodzi o meble, to najlepiej wybrać te o zaokrąglonych kształtach, by dziecko nie zrobiło sobie krzywdy, uderzając się o ostry róg. Ewentualnie można nakleić na nie specjalne nakładki. Drzwi i szuflady powinny mieć mechanizmy uniemożliwiajace przytrzaśniecie palców. No i najważniejsze - meble powinny być tej wielkości, by maluch sam sięgał po książkę, sweterek czy piżamę. To dobry sposób na uczenie samodzielności. Jeśli regał jest wyższy, potrzebne dziecku rzeczy lepiej ułożyć na dolnych półkach. Górne mogą zostać na razie puste, ewentualnie posłużyć jako przechowalnia rzeczy mniej przydatnych. Ponieważ dzieciom do głowy przychodzą różne szalone pomysły, (wyobraźnia podpowiada im, że podłoga może być morzem a regał górą, którą koniecznie trzeba zdobyć), więc wysokie meble warto przytwierdzić do ściany śrubami, by nie upadły na wspinającego się malucha. Przyda się też nieduży stolik i dwa krzesła. Jedno dla gościa. Choć dzieci uwielbiają bawić się na podłodze, zdrowiej i wygodniej, żeby rysowały siedząc przy stoliku.
Jeśli postanowicie zmienić łóżko, najlepsze są takie rosnące z dzieckiem. Dzięki temu za dwa, trzy lata nie będzie trzeba kupować następnego. W małym pokoju sprawdza się piętrowe, ponieważ pod nim możemy umieścić szafkę z ubraniami, półki na książki albo kartony z zabawkami. Ale lepiej by nie spało w nim dziecko, które się mocno wierci. Barierka zabezpieczająca może okazać się niewystarczająca, by uchronić malucha przed spadnięciem.
rewelka | 16-04-2019 18:21:14
MagdaOlech | 09-03-2020 10:52:24
Roksana13jj | 30-09-2020 13:47:27
kamyki_80 | 09-11-2020 09:04:54