Urządzanie pokoju lub kącika dla oczekiwanego dziecka, to jedna z przyjemniejszych czynności. Choć w praktyce, lokator nieprędko w nim na stałe zamieszka.Na początku maleństwo wymaga ciągłego doglądania bez względu na porę dnia i nocy.
Elektroniczna niania w dziecinnym pokoju tylko nieco w tym pomaga. Da co prawda znać, że dziecko czegoś potrzebuje – wszystkie potrzeby sygnalizuje bowiem płaczem, to nim komunikuje światu „jestem głodny”, „mam mokro”, „przytul mnie”, „coś mnie boli” itd., - ale taka niania nie wyręczy rodziców w wędrówkach z sypialni do pokoju dziecka. A wezwań może być w nocy nawet kilkanaście.
Dziecko w sypialni rodziców
Przez kilka pierwszych miesięcy życia dziecka, dobrym rozwiązaniem jest ustawienie łóżeczka w swojej sypialni. Ja wybierałam ten wariant przy każdym z trojga moich dzieci i się sprawdził. Ale uwaga: gdy dziecko już na ogół przesypia całą noc, należy konsekwentne uczyć je spać we własnym łóżeczku, a z czasem w przygotowanym dla niego kąciku. Przytulanki w posłaniu rodziców, choć bardzo przyjemne, powinny kojarzyć się z zabawą, a nie ze snem. Znam rodziców, którzy przegapili właściwy moment i teraz już kilkulatka nie udaje się nauczyć, że ich łóżko jest dla nich.
Kosz i kołyska na krótki dystans
Tak więc od początku potrzebne jest dla dziecka łóżeczko. Należy zdecydować czy kupujemy je na dłużej czy z góry zakładamy, że będziemy je wymieniać w miarę jak maluch rośnie. Słodka kołyska lub wiklinowy kosz posłużą niedługo. Noworodek ma zwykle około 50 cm długości, a już roczny maluch ma około 80 cm wzrostu. Wnętrze kołyski, czy kosza musi być odpowiednio dłuższe. Kosz czy kołyska mogą być niebezpieczne dla maluszka, który zacznie siadać lub wstawać. Taki sprzęt posłuży więc zaledwie kilka miesięcy, ale potem trzeba go odsprzedać lub komuś podarować.
Łóżeczko drewniane albo turystyczne
Kupując łóżeczko, mamy do wyboru klasyczne, drewniane lub turystyczne, wykonane z tkaniny i wzmocnione obszytą metalową ramą. Turystyczne jest składane i może przydać się w podróży. Jako stacjonarne najlepiej wybrać łóżeczko drewniane ze szczebelkami, polecane przez pediatrów i rehabilitantów dziecięcych, jako bardziej stymulujące rozwojowo. Pionowe szczebelki zachęcają niemowlę do gimnastyki – maluch uczy się je łapać, później zaczyna się podciągać, sprytny kilkumiesięczniak szybko opanuje sztukę siadania trzymając się właśnie za szczebelki, a później sztukę wstawania.
Łóżeczko najlepiej ustawić najpierw bliziutko siebie, żeby nie przespać płaczu i nie biegać daleko na wezwanie. Z czasem, dobrze jest je od siebie odsuwać, aż do momentu, kiedy maluch zacznie przesypiać noce i można go przenieść do jego pokoiku z otwartymi - rzecz jasna - drzwiami. Najważniejsze jest bowiem to, żeby i dziecko, i rodzice mogli w nocy skutecznie robić to, do czego noc jest przeznaczona, czyli spokojnie spać.
mysia83 | 03-02-2015 08:12:56
dorota2010 | 12-03-2015 11:39:04
Doris85 | 28-03-2015 21:15:45
beatalisek | 02-11-2018 09:15:52