tekst sponsorowany

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Termofor z pestek wiśni

Dlaczego warto go mieć?

Termofor, choć niepozorny, ma wiele praktycznych, dobroczynnych zastosowań. Relaksuje, rozluźnia, a przede wszystkim pomaga złagodzić ból różnego pochodzenia, dlatego zdecydowanie warto mieć go w swoim domu. Spośród wielu termoforów dostępnych w sprzedaży, szczególnie wyróżnia się nowoczesny, ekologiczny termofor z pestek wiśni. Jak działa? Odpowiadamy!

Jak działa termofor z pestek wiśni?

Termofor z pestek wiśni w niczym nie przypomina znanego od lat, gumowego gadżetu, zalewanego wodą o pożądanej temperaturze. Nie jest też podobny do wersji żelowej, ani tej podłączanej do prądu. Termofor z pestek wiśni stworzony został z bawełnianego woreczka, w którym znajdują się wysuszone pestkiowoców tego drzewa . Na całość nałożony jest pokrowiec - łatwy w praniu i delikatny dla skóry.

Podgrzewa się go za pomocą piekarnika, mikrofali lub rozgrzanego kaloryfera, do temperatury nie większej niż 150 stopni. Aby z kolei uzyskać efekt chłodzenia, należy włożyć termofor do folii lub woreczka, a następnie umieść całość w zamrażarce na ok. 30 min, by pestki „złapały” zimno.

Podczas użytkowania, nagromadzone w woreczku pestki wiśni stopniowo uwalniają temperaturę (wysoką lub niską), dzięki czemu użytkownik nie jest narażony na szok termiczny.

Termofor z pestek wiśni – jak stosować, by działał skutecznie?

Aby produkt działał skutecznie, warto wiedzieć jak dokładnie podgrzewać termofor z pestek wiśni. Nieumiejętne stosowanie go może sprawić, że straci swoje właściwości. Pamiętaj więc, by nie przegrzać woreczka z pestkami! Wystarczy około 10 minut podgrzewania w 100⁰C, by uzyskać pożądany efekt, lub zaledwie 1 minuta w mikrofalówce ustawionej na moc 600 W.

Ponieważ termofor z pestek wiśni może być też używany również jako chłodny okład, warto wiedzieć, jak stosować termofor z pestek wiśni w wersji „na zimno”. Im więcej czasu spędzi w zamrażarce, tym chłodniejszy będzie i na dłużej zachowa swoje właściwości. Minimalny czas, który potrzebny jest do uzyskania efektu chłodzącego, to pół godziny.

Na co pomaga termofor z pestek wiśni dla dorosłych?

Termofor z pestek wiśni dla dorosłych to zminimalizowanie bólu różnego pochodzenia, pomoc w zrelaksowaniu się, a także dobry sposób by zlikwidować opuchliznę. W wersji podgrzewanej, sprawdzi się w przypadku bólów menstruacyjnych, a także bólach kości, stawów czy spięciu mięśni. To też dobry sposób na relaks i pozbycie się stresu – ciepło, stopniowo uwalniające e się z termoforu skutecznie rozluźnia i daje przyjemne uczucie w miejscu, do którego jest przyłożony.

Z kolei wersja na zimno może pomóc schłodzić się w upalne dni, pomoże w lekkich oparzeniach, przy ukąszeniach owadów czy stłuczeniach. Przyniesie również ulgę w bólu głowy, a podczas karmienia piersią sprawdzi się jako chłodny, uwalniający od bólu okład. Możesz też użyć go w walce z gorączką czy świądem.

Termofor z pestek wiśni dla niemowlaka – sposób na ból u malucha

Termofor z pestek wiśni na kolkę i ból dla dzieci to pomocnik idealny. Maluszki często cierpią na kolki, zaparcia czy wzdęcia. Dzięki właściwościom grzewczym, ekologiczny termofor sprawdzi się też jako dodatkowe „ogrzewanie” pod kołderką, lub ciepła poduszka, która ułatwi dziecku zasypianie.

Termofor z pestek wiśni dla niemowlaka to świetny pomysł na prezent dla rodziców, także starszych dzieci - pomoże w przypadku stłuczeń, o które nietrudno. . Szeroki wybór produktów znajdziesz na stronie: https://www.empik.com/agd/urzadzenia-medyczne/termofory,51011111,s.

nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Warto zobaczyć

Poczytaj również

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Od 28. tygodnia ciąży mama powinna codziennie odczuwać ruchy dziecka.

Jak odczytywać ruchy dziecka w brzuchu matki?

Jak rozpoznać ruchy dziecka? Kiedy można czuć pierwsze ruchy dziecka? Czy da się je odróżnić od perystaltyki jelit, chociaż czasem objawiają się bulgotaniem, przelewaniem? Kiedy maluch kopie, tylko dlatego, bo się obraca, a kiedy wyraźnie daje znać, że...

czytaj

Przed kąpielą trzeba było ogrzać pomieszczenie elektrycznym piecykiem, żeby dziecko nie wrzeszczało jak odzierane ze skóry.

Jak to było, być rodzicem w PRL?

Jesteś zmęczona, niewyspana i wiesz, że w najbliższym czasie nie odpoczniesz. Sterta do uprasowania, obiad do ugotowania, spacer z dzieckiem i przed nim trzeba doprowadzić się do porządku. A twój dzidziuś wciąż płacze. Możesz wierzyć lub nie, ale młoda...

czytaj

Jacuzzi jest niebezpieczne dla dzieci   to wspaniała wylęgarnia bakterii.

Sauna, jacuzzi i wody termalne nie dla malucha

Układ odpornościowy małego dziecka nie poradzi sobie z bakteriami, które mogą rozwijać się w basenach termalnych i jacuzzi.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj