Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Wyprany pampers

Bobas na okrągłym stole - praca konkursowa

Urodziłam się w 1980 roku, więc część wspomnień będzie moja, a część to historie, które są u nas w domu powtarzane od lat i sama już nie wiem czy ja je pamiętam, czy tak często były opowiadane, że wrosły mi w pamięć.

PRL     czas wielkich radości z małych rzeczy

Fot. BE&W

PRL czas wielkich radości z małych rzeczy

PRL – czasy marzeń

Przede wszystkim czasy te różniły się od obecnych tym, że dzieci (i nie tylko) miały marzenia!
Marzyło się cały czas:
- o lalce,
- nartach,
- bananie i pomarańczce
- lentilkach z Czechosłowacji
Żeby dostać taki wymarzony prezent na święta czy urodziny, rodzice musieli wykazać się wielkimi kombinacjami i stoczyć nie lada walkę z kolejkami i korzystać z dobrych układów „podladowych”.

PRL – czasy rozwoju wyobraźni i wszelakich zdolności

Moja mama szyła ubrania zarówno sobie, jak i nam, córkom. Wyglądałyśmy wszystkie trzy identycznie, bo jak rzucili fajny materiał, to mama szła na całość.
Tata sam zrobił pawlacz i boazerię w przedpokoju. Do dziś, gdzieś w rodzinnym domu, stoi maleńkie krzesełko, które wyrzeźbił jak się urodziłam. Co z tego, że się wywracało jak na nim siadałam.
My z siostrą natomiast, zrobiłyśmy sobie domek dla lalek w szafce na pościel – mebelki były z plasteliny.
Ulubiona zabawa moja i siostry – oglądanie godzinami katalogu „Otto” (nie wiem skąd zdobytego) i „rezerwowanie sobie rzeczy” – „to moje”.

PRL – czasy ludzi kompaktowych?

Na przysięgę wojskową do taty jechaliśmy maluchem cioci w sześć osób (pięć dorosłych i ja).

PRL – czas wielkich radości z małych rzeczy

Ja cieszyłam się:
- jak mama pozwoliła mi oglądnąć odcinek „W labiryncie”, gdy byłam chora,
- z dwóch posiadanych, ukochanych lalek – jednej przemyconej przez babcię z NRD, a drugiej przemyconej z ZSRR przez moich rodziców
- z wizyt w sklepach Pewex (a potem Baltona) – jak na Komunię Świętą dostałam od kogoś 10 dolarów pobiegłam do Baltony kupić sobie Kena i Barbie ( nie stać mnie było na lalki w ubrankach, więc miałam wersję hawajską – gołe lalki obwieszone naszyjnikami z kwiatów)
- z czekolady robionej przez mamę. Jak zrobiła mi taką samą, gdy miałam 18 lat, już jakoś dziwnie nie smakowała tak rewelacyjnie

PRL- czasy wielkich rozpaczy z małych rzeczy

- moja mama się popłakała, jak przysnęła podczas gotowania moich smoczków (co dopiero przywiezionych przez babcię z Czechosłowacji) i wszystkie się stopiły
- rozpacz mamy, gdy pampersa, którego dostała z parafii na chrzciny mojej siostry wyprała i się „zepsuł”

PRL – czasy przygód

- mając 5 lat zostałam wysłana do „blaszaka” osiedlowego po drobne zakupy. Po drodze spotkałam sąsiadkę, która powiedziała; „Biegnij do apteki, bo watę rzucili, mama się ucieszy”. Oczywiście pobiegłam i watę kupiłam, ale na wszystkie zakupy zabrakło pieniędzy, więc wracałam z duszą na ramieniu
- w sylwestra rodzice obudzili mnie ok. 1 w nocy i zawołali na bajki Disneya (nie wiem dlaczego o tej porze je puszczali, ale to była przygoda!)

Nie wiem czy w PRL-u było lepiej, czy gorzej. Z pewnością było rodzinnie.


 

Zobacz wyniki konkursu "Bobas na Okrągłym Stole"...

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: album rodzinny, konkursy, rodzina

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Powiększone węzły chłonne przy infekcjach i sprawiają ból

Powiększone węzły chłonne u dziecka. Zwykle świadczą o infekcji, ale mogą sygnalizować nawet nowotwór

Powiększone węzły chłonne u dziecka to zazwyczaj objaw choroby. Mogą wskazywać na niegroźną infekcję, choroby zakaźne czy nawet nowotwory.

czytaj

Czasem czerwone    pajączki    pojawiają się nagle i jakby bez powodu np. wyskakują podczas ciepłej kąpieli albo w sytuacji, kiedy dziecko zmienia gwałtownie temperaturę otoczenia.

Pajączki naczyniowe, rumień, naczyniaki u dzieci

Pękające naczynka u dzieci pojawiają się czasem już w niemowlęctwie, ale mogą objawić się też nagle w późniejszym okresie życia dziecka. Czy mogą zniknąć same?

czytaj

Każde znamię, jakie pojawia się na ciele dziecka powinien zobaczyć lekarz specjalista.

Znamiona pod lupą

Znamiona to te miejsca na ciele, w których skóra ma inny kolor, najczęściej ciemniejszy. Większość z nich jest wrodzona, tzn. pojawiają się w dniu narodzin albo w ciągu kilku pierwszych miesięcy lub lat. Na szczęście na ogół są obojętne dla zdrowia....

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj