Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Jak zapobiegać wadom postawy u kilkuletnich dzieci?

Twój Ekspert Ortopeda

Najważniejsza jest uwaga rodziców. Dziecku trzeba przypominać (mimo że pewnie część z nas wspomina to jako zmorę własnego dzieciństwa): nie garb się, wyprostuj się, siedź prosto. Dzieci łatwo o tym zapominają (zdarza się to przecież również dorosłym).

Dr n.med. Urszula Zdanowicz ze swym synkiem Władusiem

Fot. Archiwum

Dr n.med. Urszula Zdanowicz ze swym synkiem Władusiem

Nie od rzeczy – zwłaszcza, jeśli dziecku zachowywanie poprawnej sylwetki przysparza sporo kłopotów – jest zakup zapinanego na plecach „pajączka”, urządzenia które dźwiękiem sygnalizuje nieprawidłową postawę.

Warto jednak pamiętać, że dziecko nie będzie siedzieć prosto, jeśli nie będzie mieć zapewnionych ku temu odpowiednich warunków. W tej chwili już cztero, pięciolatki siedzą przy biurkach – np. grając na komputerze, rysując, pisząc. Nie kupujmy dziecku mebli na wyrost! Przy zbyt wysokim biurku maluch będzie zmuszony przybierać nienaturalną postawę. Oczywiście, trudno wymieniać meble co rok – ale w sklepach są dostępne modele biurek z regulowanymi nogami, które rosną wraz z dzieckiem. To samo dotyczy krzeseł. Rodzic powinien pilnować ustawienia komputera, położenia klawiatury czy myszy. Najważniejsze jednak – powinien dbać, by dziecko przed tym komputerem i telewizorem nie spędzało całego wolnego czasu. To truizm, o którym jednak współcześni rodzice zapominają, stąd plaga i otyłości, i wad postawy, a także wad wzroku w najmłodszym pokoleniu.

Dzieci nie wychodzą teraz na podwórko, i dobrze, bo to nie jest najwłaściwsze miejsce dla nich. Ale plac zabaw zdecydowanie jest takim miejscem – maluchy powinny się wspinać, huśtać, kręcić na karuzeli, biegać z rówieśnikami i grać w berka. To dla nich zdecydowanie bardziej odpowiednie zajęcie niż gry komputerowe czy telewizyjne bajki.
 

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • wojtaszek | 04-02-2015 17:11:48

    Największym problemem jest to że dzieci coraz mniej się ruszają, a rodzice wolą je miec na oku włączając im komputer lub telewizor niż pójść z nimi na dwór czy pograć np w piłkę. Od najmłodszych lat rodzice często nieświadomie narażają swoje dziecko na wady postawy np poprzez kupno chodzika który ma dziecku pomóc w nauce chodzenia a tak naprawdę przyczynia się do utrwalenia złych nawyków w ukła...
  • Anonimowy użytkownik | 13-04-2020 19:53:07

    Warto przeczytać... _artykuly/id,15001b87.html

Poczytaj również

Polecamy

Chodziki są nie tylko zbędne, ale też szkodliwe.

Chodzik dla dziecka. Opinie lekarzy

Moje zdanie o chodzikach jest bardzo krytyczne. Uważam, że to niepotrzebny gadżet, który ma uwolnić mamę od dziecka i ograniczyć jego przestrzeń życiową. W chodziku dziecko na pewno nie wejdzie na schody – a raczkujące prędzej czy później zacznie się na...

czytaj

Zakładając pampersa, najlepiej siusiaka układać do dołu.

Higiena chłopca

Szczerze mówiąc, po doświadczeniach z dwiema córkami, mały siusiak był jedną z niewielu rzeczy, w których czułam się zupełnie zielona. Jak go pielęgnować?

czytaj

Gdy dziecko obficie się ślini, wkłada do buzi rączki lub przedmioty, to znak, że ząbkuje

Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka

Tak, jak nie ma sztywnej reguły, co do momentu pojawienia się pierwszego ząbka, tak nie ma wytłumaczenia dlaczego u jednych dzieci ząbki pojawiają się wcześniej, u innych później. Jedyną regułą, jaką sama zaobserwowałam, jest to, że rodzeństwu zęby...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj