Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Kilka miesięcy przed pójściem do przedszkola

Stres będzie, ale mniejszy

O tym jakie uczucia towarzyszą dziecku, gdy zaczyna chodzić do przedszkola i jak dziecko wcześniej przygotować do niego, rozmawiamy z Anetą Chojecką, psychologiem

Większe kłopoty adaptacyjne w przedszkolu przeżywają dzieci nadopiekuńczych rodziców.

Fot. BE&W

Większe kłopoty adaptacyjne w przedszkolu przeżywają dzieci nadopiekuńczych rodziców.

Agnieszka Usiarczyk: Pójście dziecka do przedszkola wiąże się z dużymi zmianami w życiu całej rodziny. Pojawia się lęk przed rozstaniem i to nie tylko u dziecka. Rodzice martwią się jak malec sobie poradzi, on zaś boi się zostać bez mamy. Pierwsze tygodnie zwykle są bardzo trudne. Na szczęście od momentu zapisu do przedszkola do pójścia do niego jest sporo czasu. Jak wykorzystać go?

Aneta Chojecka, psycholog: Przede wszystkim należy zadbać o dobrą więź z dzieckiem. Trzylatek potrzebuje czasu i uwagi rodziców, dlatego zanim pójdzie w obce otoczenie, musi nacieszyć się i napełnić miłością i bliskością w rodzinnym domu. Zyskać siłę i wiarę w siebie, na razie tak po dziecięcemu. Jeżeli w domu panuje zła atmosfera, konflikty, chłód uczuciowy, bądź rodziców prawie nie ma, bo wciąż są zajęci pracą, zwiększa się prawdopodobieństwo problemów adaptacyjnych dziecka. Aby pomóc dziecku odnaleźć się w przedszkolu, trzeba najpierw zająć się problemami, z którymi boryka się rodzina. No i należy pamiętać, że łatwiej poradzi sobie w przedszkolu dziecko, które jest samodzielne i np. potrafi się ubrać, skorzystać z toalety, poprosić o picie. Dlatego w okresie przygotowawczym do przedszkola należy nauczyć malca podstaw samodzielności. Dobrze jest też zapewnić maluchowi kontakt z innymi dziećmi, choćby na placu zabaw.

 

Które dzieci mogą mieć kłopoty z przyzwyczajeniem się do nowej sytuacji?

Często większe kłopoty adaptacyjne przeżywają dzieci nadopiekuńczych rodziców. Nie miały one okazji nabyć przekonania, że mogą sobie poradzić i wtedy strach przed rozstaniem jest większy. Czasem pójście do przedszkola zbiega się w czasie z pojawieniem się na świecie młodszego rodzeństwa, wtedy też może być trudniej. Ponadto należy wziąć pod uwagę, że w przedszkolu panują inne zasady niż w domu. Tam nasze dziecko jest jednym z wielu i trzeba zdać sobie sprawę z tego, że nie będzie traktowane wyjątkowo. Dzieci w grupie muszą się słuchać nauczycielki i wykonywać jej polecenia. Jeśli w domu cały świat kręcił się wokół dziecka, jeśli nie musiało się dostosowywać do żadnych wymagań rodziców, zawsze wszystko było po jego myśli, wtedy przedszkole i panujące w nim zasady będą dla dziecka niezwykle trudne. I może stać się to podłożem niechęci do przedszkola czy wręcz problemów adaptacyjnych. Warto więc już wcześniej wprowadzić swojego malucha w świat zasad, stawiać mu pewne granice i wymagać.

 

Co trzylatek powinien wiedzieć zanim pójdzie do przedszkola?

Dziecko boi się tego, co nowe i nieznane. Warto dać mu szansę, by poznało przedszkole, zanim rozpocznie się rok szkolny. Jeśli placówka organizuje dni adaptacyjne, koniecznie należy wziąć w nich udział wraz z dzieckiem. Wtedy wspólnie poznacie to miejsce, dziecko czując się pewnie przy rodzicu rozejrzy się dookoła po sali, placu zabaw, pozna panie. A we wrześniu pójdzie do miejsca, które choć troszkę zna. Rodzice powinni przedstawić pójście do przedszkola jako pozytywne wydarzenie w życiu całej rodziny. Powinni uświadomić najpierw sobie, że to powód do dumy i radości, bo dziecko już jest gotowe zrobić kolejny, ważny krok w swoim życiu. Zyska wiele cennych doświadczeń, nauczy się różnych rzeczy, nawiąże pierwsze przyjaźnie. Warto zadbać o pozytywną atmosferę wokół tego wydarzenia np. wspólnie kompletując wyprawkę do przedszkola, świętując pierwsze dni w nim. Polecam także czytanie bajek na ten temat, oglądanie np. telewizyjnego jedynkowego przedszkola, zabawy w przedszkole. Pamiętajmy, że dla dziecka podstawową formą aktywności jest zabawa, ono nie będzie rozmawiało zbyt wiele o przedszkolu (zwłaszcza na początku), ale może dowiadywać się różnych rzeczy podczas zabawy. Dlatego dobrze, by rodzic bawiąc się z pociechą, opowiadał że w grupie dzieci mogą liczyć na pomoc drugiego, że pani pomaga np. zawiązać buty, najeść się.

 

Strona: 1 2 3
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: halina2159.

Komentarze

  • halina2159 | 16-10-2014 08:49:03

    Temat bardzo nam bliski gdyz nasz synek własnie niedawno poszedł do przedszkola .Staralismy się go przygotowac do tego wydażenia i poprzez dni adaptacyjne ( przedszkole znał juz bo odprowadzał starszą siostrę do przedszkola i bral udzial w imprezach przedszkolnych) rozmawialiśmy o przedszkolu i o tym jak tam jest ,wspólnie kupowaliśmy wyprawke .Synek poszedł do przedszkola razem ze starsza sios...
  • kasztanka2 | 28-10-2014 13:07:20

    Według artykułu bardzo dobrze przygotowałam synka do roli debiutującego przedszkolaka dużo na ten temat rozmawialiśmy, spacerowaliśmy blisko przedszkola, uczyłam go wielu rzeczy potrzebnych w przedszkolu itp., ale muszę zauważyć, że każde dziecko jest inne i nam pierwsze dni i tygodnie w przedszkolu mijały bardzo różnie. Pierwszego dnia synek poszedł chętnie, drugiego mniej chętnie, a po tygod...
  • joanka106259 | 17-02-2015 10:33:33

    My na wybraliśmy prywatne przedszkole a syn przygodę zaczął na miesiąc przed 2 urodzinami. Wcześniej chodziliśmy raz w tygodniu na zajęcia organizowane w jednym z prywatnych przedszkoli. U nas nie było scen płaczu itp. W prywatnych placówkach nie ma w grupach dużej liczby dzieci i "ciocie" (tak zwracaliśmy się do opiekunek) miały mozliwość dużo bardziej indywidualnego podejścia do dziecka i pom...
  • Doris85 | 06-04-2015 10:11:04

    Trzeba dużo z dzieckiem rozmawiac - tlumaczyc mu dlaczego bedzie musialo chodzic do przedszkola, co bedzie tam robilo i dlsczego nie moze byc w domu z rodzicami. Jesli dziecko przed pojsciem do przedszkola przebywalo tylko w towarzystwie doroslych - warto znalezc grupe dzieci w podobnym wieku i pokazac dziecku, że od teraz bedzie ono przebywalo w ich towarzystwie i sie z nimi bawilo. Dobrze jes...

Poczytaj również

Polecamy

Nierzadko rodzice zatrzymują dziecko w swojej sypialni, bo to oni tego potrzebują.

Nauka samodzielnego spania. Ważny etap w rozwoju dziecka

O tym, dlaczego dziecko powinno spać w swoim łóżeczku, rozmawiamy z dr Radosławem Kaczanem, psychologiem rozwojowym.

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Gdy dziecko obficie się ślini, wkłada do buzi rączki lub przedmioty, to znak, że ząbkuje

Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka

Tak, jak nie ma sztywnej reguły, co do momentu pojawienia się pierwszego ząbka, tak nie ma wytłumaczenia dlaczego u jednych dzieci ząbki pojawiają się wcześniej, u innych później. Jedyną regułą, jaką sama zaobserwowałam, jest to, że rodzeństwu zęby...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj