Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Znieczulenie przy porodzie będzie standardem - obiecuje Ministerstwo Zdrowia

Poród przestanie boleć?

Narodowy Fundusz Zdrowia zacznie płacić szpitalom za znieczulenie zewnątrzoponowe przy porodach. Jeszcze nie wiadomo, kiedy zmiany wejdą w życie, ale kiedy staną się faktem, skończy się zamieszanie wokół kosztów znieczulenia, a sama procedura stanie się dostępna dla wszystkich rodzących siłami natury.

Poród nie musi boleć, w każdym razie - nie bardzo. Znieczulenie zewnątrzoponowe ma się stać dostępne dla rodzących.

Fot. Fotolia.pl

Poród nie musi boleć, w każdym razie - nie bardzo. Znieczulenie zewnątrzoponowe ma się stać dostępne dla rodzących.

Teoretycznie w tej chwili rodzącym też przysługuje bezpłatne znieczulenie. Co więcej, część szpitali rzeczywiście oferuje je bez żadnych kosztów kobietom, które mogą je otrzymać. Inne zapewniają znieczulenie tylko przy określonych wskazaniach medyczynych, bezpłatnie.

Jednak duża część szpitali albo znieczulenie przy porodzie przez lata traktowała jako świadczenie ponadstandardowe, dodatkowo płatne, albo – nie zapewniała i nie zapewnia go rodzącym. Koszty znieczulenia, nawet w tym samym mieście, były zróżnicowane - np. w Warszawie niektóre szpitale oferowały znieczulenie przy porodzie za 400 zł, inne za 500 zł a jeszcze inny szpital - za 700 zł. Narodowy Fundusz Zdrowia ma, według informacji "Gazety Wyborczej" płacić szpitalom za znieczulenie ok. 400-450 zł.

Co więcej, po raporcie Najwyższej Izby Kontroli sprzed kilku lat, który wykazał, że szpitale nie mają podstaw prawnych do pobierania opłat za znieczulenie zewnątrzoponowe przy porodzie (ani też np. za poród rodzinny, bo kobieta ma prawo rodzić w towarzystwie bliskiej osoby, jeśli poród przebiega bez powikłań), zdecydowana większość szpitali wycofała się z pobierania opłat… i w praktyce z procedury podawania znieczulenia.

Sytuacji rodzących nie poprawiło rozporządzenie ministra zdrowia o standardach opieki porodowej – dotyczą one wyłącznie porodu fizjologicznego, a więc takiego który odbywa się bez żadnej interwencji medycznej. Znieczulenie zewnątrzoponowe bez wątpienia taką interwencją jest – może być podane wyłącznie przez lekarza anestezjologa, co podraża koszty porodu. A Narodowy Fundusz Zdrowia płaci za porody 1,7 tys. zł – niezależnie od tego, czy jest to poród siłami natury bez znieczulenia, ze znieczuleniem, czy też cesarskie cięcie.

Ginekolodzy od lat starali się przekonać Ministerstwo Zdrowia, że odmowa refundowania dodatkowych kosztów związanych ze znieczuleniem praktycznie odcina część pacjentek od możliwości rodzenia bez bólu, co z kolei sprzyja poszukiwaniu możliwości urodzenia przez cesarskie cięcie, bo strach przed bólem porodowym bywa większy niż obawy przed ewentualnymi komplikacjami pooperacyjnymi. Polska ma jeden z najwyższych wskaźników cięć cesarskich w ogólnej liczbie porodów.
 

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: dorota2010, wojtaszek, Aludka, joanna25.

Komentarze

  • wojtaszek | 19-03-2015 22:22:59

    Kumpela ale czy te końskie dawki leków znieczulających nie mają później wpływu na dziecko?. Ja osobiście nie chciałabym podczas porodu gazu rozweselającego ponieważ w przychodni w której pracuję stosuje się gaz ale po uprzedniej konsultacji lekarskiej a i tak pacjenci różnie na niego reagują. Myślę że każda kobieta trochę się denerwuję szczególnie przed pierwszym porodem ( ja denerwowałam się...
  • donnavito | 20-03-2015 21:06:19

    Dokładnie zgadzam się z wojtaszkiem, wiele z nas szczesliwie dociera do szpitala tuż przed samym porodem z rozwarciem tak dużym, ze na znieczulenie i tak za pożno, i dobrze, kazda ingerencja niepotrzebna w poród to stwarzanie niebezpieczenstwa dla dziecka, każde wkłucie przecież grozi powiklaniami, zakażeniem, nikt o tym nie mówi.
  • joanna25 | 21-03-2015 21:54:26

    kiedy byłam po porodzie lekarka podstawiła mi petycję dotyczącą właśnie bardziej dostepnych warunków co do znieczulenia. podpisałam ale smaa stwierdziła , że to prędko nie wejdzie z życie
  • malgorzata_maria_s | 16-04-2015 13:59:40

    jeszcze nie rodzilam , ale moje zdanie jest takie, iz kazdy ma prawo wyboru i powinien dostac szeroki wachlarz wykonywanych zlecen. I to za darmo. prezciez i tak musimy placic skladki ubezpieczeniowe a nic z tego nie mamy... tak samo jest z lekarzami i wizytami, jak nie pojdziesz prywatnie to sie nie doczekasz na wizyte z NFZu, wczesniej sie wykonczysz. Porazka.

Warto zobaczyć

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: poród

Polecamy

Od 28. tygodnia ciąży mama powinna codziennie odczuwać ruchy dziecka.

Jak odczytywać ruchy dziecka w brzuchu matki?

Jak rozpoznać ruchy dziecka? Kiedy można czuć pierwsze ruchy dziecka? Czy da się je odróżnić od perystaltyki jelit, chociaż czasem objawiają się bulgotaniem, przelewaniem? Kiedy maluch kopie, tylko dlatego, bo się obraca, a kiedy wyraźnie daje znać, że...

czytaj

Przy 28-dniowym cyklu, jeśli do zapłodnienia doszło w 14. dniu cyklu, hormon w moczu pojawi się dopiero po 4 tygodniach od zapłodnienia.

Test ciążowy. Po ilu dniach od spodziewanej miesiączki zrobić test?

Testy domowe z moczu mają około 95 procent skuteczności. Zazwyczaj, gdy są przedwcześnie zrobione, częściej są fałszywie ujemne niż fałszywie dodatnie. Testy te wtedy częściej mówią, że kobieta nie jest w ciąży niż, że jest.

czytaj

W pierwszym trymestrze ciąży aż 90 procent kobiet odczuwa bóle brzucha.

Różne bóle brzucha w ciąży

Nie każdy ból brzucha w ciąży musi świadczyć, że dzieje się coś złego. Ale żadnego nie wolno lekceważyć. Każdy rodzaj bólu powinien być skonsultowany z lekarzem, bo nigdy nie wiadomo, co jest jego przyczyną.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj