Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Animaloterapia

Zwierzęcy terapeuci

Animaloterapia nie jest metodą naukową, jednak zarówno wśród lekarzy, fizjoterapeutów, jak i osób, które pracują ze zwierzętami nie brakuje jej entuzjastów. Bo, jak mówią, efekty animaloterapii obserwują na co dzień.

Po zajęciach hipoterapii zmniejsza się u dzieci napięcie mięśniowe, redukuje się stres.

Fot. iStockphoto

Po zajęciach hipoterapii zmniejsza się u dzieci napięcie mięśniowe, redukuje się stres.

 

Konie

Historia relacji między człowiekiem i koniem jest nie mniej długa i koń, podobnie jak pies, doskonale nadaje się do terapii. Odbywa się ona jednak na innych zasadach. - Dogoterapia opiera się na przyjacielskich cechach psa – mówi Dr Tomasz Rybak. – Psy działają na zmysły, często bez udziału naszej świadomości. W przypadku hipoterapii, doskonale wiemy, czego oczekujemy. Chcemy, by dziecko walczyło z zaburzeniami równowagi, by na koniu trzymało pionową postawę ciała.
W Polsce jest coraz więcej ośrodków hipoterapeutycznych. Monika Stefaniak pracuje w Fundacji Stworzenia Pana Smolenia, założonej przez popularnego niegdyś kabareciarza. - Dzieci cieszą się na jazdę, witają z końmi, uśmiechają, mimo że hipoterapia wiąże się dla nich z ciężką pracą. Co ciekawe, rzadko kiedy boją się tych dużych zwierząt, chętnie wyprowadzają je na spacer, karmią, czeszą. Po zajęciach zmniejsza się u dzieci napięcie mięśniowe, redukuje się stres. Mali pacjenci chętniej uczestniczą w innych formach rehabilitacji, bardziej otwierają się na otoczenie.
Najpopularniejsze metody hipoterapii to fizjoterapia na koniu, czyli lecznicza gimnastyka w stępie, podczas której cały czas z ziemi jeźdźca asekuruje instruktor oraz terapia polegająca na kontakcie pacjenta z koniem. W tej drugiej chodzi o to, by stworzyć bliską więź między dzieckiem a zwierzęciem. - U dzieci metody te pomagają zarówno na zespoły neurologiczne, takie jak mózgowe porażenie dziecięce, choroby mięśni, zaburzenia psychiczne czy ADHD, jak i w przypadku schorzeń ortopedycznych, np. wad postawy i wad rozwojowych kończyn oraz w niektórych skoliozach – mówi Monika. - Często naszymi pacjentami są także dzieci z zespołem Downa, z upośledzeniami umysłowymi oraz zaburzeniami emocjonalnymi i niedostosowanymi społecznie.
Do hipoterapii wybierane są konie o odpowiednim usposobieniu: zrównoważone, inteligentne, spokojne. Powinny być nieduże, pozwalające na bezpieczną asekurację. Pod uwagę bierze się również chód konia, najlepiej gdy jest sprężysty i rytmiczny. Taki chód ułatwia proces kodowania w mózgu pacjenta prawidłowego wzorca ruchu miednicy. Doktor Tomasz Rybak najczęściej wykorzystuje konie z przyszpitalnej stajni w przypadku zaburzeń w napięciu mięśniowym, by nauczyć dziecko utrzymania pozycji pionowej – Stępujący koń wykonuje pewne ruchy, a dziecko zmuszone jest na nie reagować pracą swojego ciała. Z czasem coraz płynniej zaczyna ono wchodzić w rytm chodu konia.
Efekty hipoterapii są widoczne po kilku tygodniach lub miesiącach, pod warunkiem, że mali pacjenci uczestniczyli w zajęciach co najmniej 2 razy w tygodniu (po 30 min.). Dzieci nadpobudliwe stają się spokojniejsze, a unikające kontaktu z otoczeniem, otwierają się, nabierają zaufania do innych osób i zaczynają tworzyć więzi społeczne. - Widoczne stają się także pozytywne zmiany u dzieci z dysfunkcjami fizycznymi – twierdzi Monika Stefaniak. - Trzeba przy tym pamiętać, że to jak szybko się pojawią, w dużym stopniu zależy od rodzaju i stopnia zaawansowania choroby.

 

Delfiny i koty

W animaloterapii wykorzystywane są także delfiny, niestety w Polsce nie powstał jeszcze ośrodek, w którym dzieci mogłyby obcować z tymi niezwykłymi ssakami. Szkoda, gdyż delfinoterapia niesie ze sobą wiele korzyści naraz. Ultradźwięki, które delfiny emitują w wodzie podczas zabawy z dziećmi, regenerują uszkodzone komórki, a także odblokowują emocje i wpływają na przyspieszenie rozwoju, np. mowy. Największe sukcesy delfinoterapii notuje się u dzieci cierpiących na autyzm oraz różnego rodzaju nerwice. Ponadto podczas wodnych zabaw organizmy małych pacjentów wytwarzają dużą dawkę endorfin, które dodają im energii i chęci do życia.
W szpitalach i domach opieki społecznej w krajach zachodnich coraz częściej wykorzystuje się też felinoterapię, w której główną rolę odgrywa kot. Od małego przyzwyczaja się go do obecności dużej liczby osób, które go głaszczą, karmią, bawią się z nim. W ten sposób koty nabierają zaufania do osób obcych i umilają w szpitalach życie małym pacjentom źle znoszącym wielotygodniowe pobyty rehabilitacyjne.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • monikar2013 | 03-12-2013 21:00:49

    Witam, Przygotowuje projekt na temat animaloterapii, i bardzo będę wdzięczna za pomoc w wypełnieniu ankiety (zajmuje 40 sekund, i bedzie to dla mnie ogromną pomocą). Dziękuje i Pozdrawiam Monika
  • mysia83 | 23-11-2014 15:27:57

    Mój synek od kilku lat uczęszcza na hipoterapie, początki były trudne, ale teraz uwielbia konie Znam wiele dzieci z autyzmem, które chodzą na takie zajęcia, nie mowie o terapii głównej, ale jako zajęcia dodatkowe, jest po prostu świetna! To właśnie to co ujęto w artykule, dziecko bardziej sie otwiera, jest spokojne, no i fizyczne korzyści z hipoterapii sa po prostu nie do podważenia w tym rok...
  • wojtaszek | 20-01-2015 16:22:23

    Moja koleżanka kupiła kucyka aby móc w domu rehabilitować syna który ma dziecięce porażenie mózgowe. Wcześniej jeździła przez kilka lat na takie rehabilitacje ale z czasem kiedy jej syn był coraz większy i cięższy zaczęła mieć problemy z ciągłym jego przewożeniem a mając możliwości ( duży ogród, stajnia) wolała miec konika u siebie. Ja mam w domu psa i bardzo bym chciała aby moje dziecko wychow...
  • Doris85 | 07-04-2015 19:12:26

    Ze względu na to, że znajomi mają stadninę koni miałam okazję wielokrotnie obserwować dzieci poddawane hipoterapii. To zadziwiające i jednocześnie cudowne jak dzieci - do tej pory zamknięte w sobie, płaczące, z lękami z zajęć na zajęcia się otwierają i jaką radość sprawia im taka forma terapii. Nie wspominając już o innym wpływie takiej formy terapii na ich organizmy.

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj