Maluch zawsze wybiera obecność mamy

Nie tylko sama decyzja o powrocie do pracy jest dla mamy małego dziecka trudna. Ciężki jest każdy dzień. Gdy wychodziłam do pracy, moja Tosia codziennie chciała mnie zatrzymać. Gdy pytałam ją, czy chciałaby dostać nową zabawkę, zawsze odpowiadała, że nie. Że woli pobawić się ze mną.

Psycholog dziecięcy zawsze powie, że każdemu małemu dziecku bardziej potrzebna jest bliskość mamy, a nie luksusy. To mama lub rodzice wspólnie decydują, co wybierają – czy sami opiekują się dzieckiem lub dziećmi, ale mają gorsze warunki materialne, czy zostawiają dziecko z kimś obcym, ale zarabiają więcej pieniędzy.
Niespełna 2-letni Wojtek kładł się na wycieraczce pod drzwiami codziennie rano kilka minut przed wyjściem mamy do pracy albo też rano chował jej buty, żeby nie mogła wyjść z domu i zostawić go z opiekunką. Może trudno w to uwierzyć, ale to była jedyna para butów mamy Wojtka, więc przed wyjściem do pracy płakali oboje, i mama i synek.

Prawdziwa obecność rodziców

- Nie ma nic ważniejszego dla rozwoju dzieci od obecności rodziców, poświęcenia przez nich dziecku uwagi, zainteresowania i czasu – uważa psycholog Renata Romanowska z Ośrodka Psychoterapii Aleje. – Jeśli rodzice długo pracują, to nawet gdy są już w domu, tak naprawdę ich nie ma dla dzieci, bo są zmęczeni, myślami są gdzie indziej. A dzieci pozostawione same sobie muszą wzorować swój świat na grach w komputerze, bajkach lub filmach w telewizji – mówi Renata Romanowska. Podkreśla, że ten problem dotyczy już malutkich dzieci, którym włącza się telewizor lub komputer. – Na pewno jest to wygodne dla mamy, której dziecko nie wisi przy nodze i nie jęczy, ale to pozornie dobre rozwiązanie, bo tak naprawdę ten świat wirtualny zaburza rozwój emocjonalny dzieci, one same nie odróżniają przecież dobra od zła. A tego właśnie powinni nauczyć ich rodzice – tłumaczy Renata Romanowska.
Psychologowie uważają, że zostawianie małych dzieci pod opieką kogoś obcego i powierzanie im tak naprawdę codziennego wychowania i kształtowania dzieci prowadzi do wysokich kosztów emocjonalnych w przyszłości.

Miłości dziecko potrzebuje jak tlenu

- Chodzi o to, że dziecko nie ma kontaktu z matką, która jest kimś dla niego najbliższym, najbardziej potrzebnym i z którą jest w pierwszych latach życia wręcz symbiotycznie związany – wyjaśnia psycholog. – Pół biedy, jeśli dziecko zostawiane jest z dobrą, bliską babcią, jednak pewne jest, że obca osoba nigdy nie zaspokoi emocjonalnego braku mamy i nie spełni podstawowego kryterium miłości – dodaje.
Jakie uczucia towarzyszą zostawionemu przez mamę dziecku? – Jest to rozpacz i uczucie pustki. Malutkie dziecko myśli, że kiedy mama znika, to na zawsze – wyjaśnia psycholog Renata Romanowska. – Często dorośli uważają, że takie małe dziecko nic nie czuje i nie rozumie, a to nieprawda. Rozumie, czuje i to, co się z nim dzieje ma na niego wpływ. To rodzice nie mają poczucia, że robią mu krzywdę, nie uświadamiają jej sobie – tłumaczy psycholog.