Niedostatek snu wiąże się z nadwagą i otyłością nie tylko u dorosłych, ale i u dzieci. Tycie wywołane jest – obok złego odżywiania i braku ruchu - m.in. zaburzeniami fazy snu płytkiego REM.
Jeśli dziecko sypia co dobę godzinę krócej niż powinno, dwukrotnie zwiększa się ryzyko nadwagi u niego. Natomiast te dzieci, które pozbawione są godziny snu w fazie REM (w niej pojawiają się marzenia senne), trzykrotnie częściej narażone na wystąpienie u nich otyłości – stwierdzili członkowie Associated Professional Sleep Societies (APSS), amerykańskiego towarzystwa naukowego, które zrzesza ekspertów zajmujących się snem.
Ważna higiena snu
Eksperci z Uniwersytetu w Pittsburghu zbadali 335 dzieci. Przez trzy kolejne noce poddawali je badaniom polisomnograficznym (rejestrowanie czynności organizmu ludzkiego w czasie snu). Okazało się, że w porównaniu z dziećmi o normalnej wadze, dzieci otyłe spały średnio o 22 minuty mniej, a w ich śnie występowały krótsze i mniej intensywne fazy REM.
- Zważywszy, że nadwaga występuje dziś coraz częściej u dzieci i dorosłych, a chroniczne niedobory snu we współczesnych społeczeństwach są coraz bardziej powszechne, szczególną wagę powinniśmy przywiązywać do dbałości o higienę snu i leczenia jego zaburzeń. Rodzice, lekarze i instytucje powinni zwracać uwagę, by dzieci odpowiednio długo spały i właściwie się wysypiały. W przyszłości może być to kwestia o ogromnym znaczeniu dla zdrowia publicznego, dla zapobiegania otyłości i cukrzycy drugiego typu – przekonuje dr Xianchen Liu, kierownik badań.
Te obserwacje potwierdzają prace amerykańskiego Instytutu Zapobiegania Obrażeniom, w którym przebadano 950 dzieci w wieku od pół roku do dwóch lat. Badacze udowodnili, że maluchy, które w wieku niemowlęcym regularnie spały mniej niż 12 godzin na dobę, dwukrotnie częściej od innych miały podwyższony wskaźnik masy ciała BMI. Z kolei u ponad połowy dzieci otyłych stwierdzono poważne zaburzenia snu, m.in. obturacyjny bezdech podczas snu (OBPS), prowadzący m.in. do nadciśnienia tętniczego lub choroby niedokrwiennej serca w wieku późniejszym.
Otyłe dzieci są smutniejsze
Naukowcy odkryli też, że dzieci, które regularnie niedosypiają, są znacznie smutniejsze od innych, częściej bywają przygnębione, mają napady lękowe, bywają agresywne i gorzej radzą sobie w szkole. Badacze ostrzegają również, że zauważono wyraźny związek między zaburzeniami snu a liczbą obrażeń i wypadków, jakim ulega dziecko.
Zgodnie ze współczesnymi zaleceniami pediatrów, noworodki powinny spać ok. 16 godzin na dobę, niemowlaki w wieku 2-4 miesięcy – o godzinę mniej. 14 godzin snu dziennie wystarcza maluchom w wieku od 6 do 9 miesięcy, roczne i dwuletnie dzieci potrzebują 13 godzin. Optymalny czas snu u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym to 10-12 godzin.
mysia83 | 02-02-2015 17:32:46
donnavito | 05-02-2015 21:52:46
moniaijulka | 07-02-2015 23:15:16
Modzelka8 | 17-02-2015 12:42:02