Większość kobiet kwalifikujących się do procedury in vitro może wykorzystać do zapłodnienia pozaustrojowego swoje własne komórki jajowe. Niestety, nie każda pacjentka kliniki leczenia niepłodności posiada gamety, z których może powstać zarodek. Przy niskiej lub zerowej rezerwie jajnikowej często jedyną szansą na macierzyństwo jest in vitro z komórkami jajowymi od anonimowej dawczyni. Procedura zalecana także wtedy, gdy u kobiety stwierdzono obciążenia genetyczne, zaburzające proces powstania zarodka, jego zagnieżdżenia się w macicy i dalszego rozwoju.
Kto może skorzystać z komórek jajowych od dawczyni?
W "klasycznym" in vitro komórki jajowe są pobierane od kobiety, a następnie zapładniane w warunkach laboratoryjnych plemnikami z nasienia jej partnera lub anonimowego dawcy. Uzyskane zarodki dojrzewają przez 2-5 dni, a najlepiej rokujący embrion jest umieszczany w jamie macicy kobiety. Jeśli nie posiada ona zdrowych, nieobarczonych wadami genetycznymi komórek jajowych, do zapłodnienia wykorzystuje się komórki jajowe od dawczyń, które są młodymi, zdrowymi kobietami oraz mają co najmniej jedno w pełni zdrowe (i dokładnie przebadane) dziecko.- W ten sposób zapewniamy swoim pacjentkom możliwość skorzystania wyłącznie z komórek jajowychwysokiej jakości – mówi dr n. med. Andrzej Rogoza, specjalista ginekolog-położnik z kliniki leczenia niepłodności InviMed w Gdyni. W Polsce taki wymóg dawczyniom stawiają jedynie kliniki leczenia niepłodności InviMed, które dodatkowo – jako jedyne w kraju – gwarantują pacjentkom dostęp do gamet dawczyń w dowolnym momencie, ponieważ są one pobrane odpowiednio wcześniej i przygotowane do zapłodnienia w każdej chwili.
In vitro z komórką jajową dawczyni wykonuje się w ściśle określonych przypadkach, tzn. u kobiet, które mają za sobą poronienia, są nosicielkami chorób genetycznych, przeszły menopauzę lub mają za sobą nieudane próby zapłodnienia in vitro, a także u byłych pacjentek oddziałów onkologicznych, które leczono chemioterapią lub radioterapią, a nie miały wcześniej zabezpieczonych komórek jajowych.
Zgodność fenotypowa – podstawa doboru dawczyni
Obowiązująca w Polsce ustawa o leczeniu niepłodności wymaga, by przed wyborem konkretnej dawczyni lekarz potwierdził zgodność fenotypową jej oraz biorczyni. Nie mogą mieć na przykład innego koloru skóry. Zaleca się również, by grupa krwi dawczyni pokrywała się z grupą krwi biorczyni lub jej partnera. Choć z medycznego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia, nie wpływa również na powodzenie in vitro, zgodność grupy krwi dziecka i rodzica może wiele w przyszłości ułatwić. Dziecko nie zawsze wie, że mama, która je urodziła nie jest jego genetyczną mamą. Jeśli rodzice chcą zachować to w tajemnicy, zgodna grupa krwi bardzo im to ułatwi.
In vitro z gametami dawczyni – dlaczego warto spróbować?
Niepłodność to problem, który według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia dotyczy nawet co piątej pary starającej się o dziecko. Dla wielu z nich jedyną skuteczną metodą walki z niepłodnością jest in vitro – nie tylko to "klasyczne", ale również w wersji z zastosowaniem komórek jajowych od zdrowej, dokładnie przebadanej dawczyni. -Przebieg procedury zasadniczo niczym nie różni się od "zwykłego" zapłodnienia pozaustrojowego", podkreśla dr n. med. Andrzej Rogoza z kliniki leczenia niepłodności InviMed w Gdyni. Dziecko urodzone dzięki in vitro z komórki jajowej dawczyni nie będzie wprawdzie miało genów biorczyni, ale będzie jej częścią przez całe dziewięć miesięcy. Kobieta, która nie miałaby szansy na ciążę doświadczy wszystkich jej uroków urodzi dziecko, z którym za sprawą hormonów ciążowych będzie związana emocjonalnie od pierwszych chwil jego życia, i co najważniejsze – spełni swoje marzenie o byciu mamą.
Decyzja o podjęciu leczenia niepłodności to pierwszy krok do przezwyciężenia komplikacji, które utrudniają lub czasem wręcz uniemożliwiają powiększenie rodziny. Niektóre metody walki z niepłodnością są mniej inwazyjne, inne są bardziej skomplikowane, ale wszystkie łączy jedno – staranie o uzyskanie ciąży, gdy próby poczęcia nie przynoszą efektu. Warto mieć je na uwadze, gdy okaże się, że jesteśmy w grupie 20% par doświadczających niepłodności.
Kokoszka88 | 22-11-2018 11:51:01
Felicja88 | 10-04-2019 13:22:01
Barbara70 | 02-07-2019 09:12:23
marlena09 | 13-07-2022 11:58:38