O rozpoznawianiu autyzmu u małych dzieci rozmawiamy z Andrzejem Gardzielem, specjalistą psychiatrii dzieci i młodzieży
Ewa Kozakiewicz: Czy rodzice mogą sami zorientować się, że ich małe dziecko być może jest autystyczne?
Andrzej Gardziel, specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży: I tak i nie. Tak, bo przejawy zachowań autystycznych są dobrze znane i opisane, łatwo dostrzegalne dla obiektywnego obserwatora. Nie, bo rodzice nie są obiektywnymi obserwatorami, są skłonni bronić się przed myślą, że ich dziecko owładnęła owa wciąż jeszcze tajemnicza choroba, która może zmienić całe ich życie, na którą wciąż nie znaleziono cudownego lekarstwa. Choroba, która sprawia, że ich dziecko będzie zupełnie inne, niż to, którego oczekiwali.
Rozpoznanie autyzmu jest sprawą złożoną i diagnozę powinien stawiać kompetentny specjalista, do którego rodzice powinni zgłosić się, gdy tylko mają jakieś obawy, że ich dziecko może być chore.
Przestrzegam przed stawianiem diagnozy przez rodziców w oparciu o źródła internetowe czy literaturę fachową. Nie jest też dobrze, gdy pozostają dłuższy czas sami ze swoim – trafnym, czy nietrafnym - rozpoznaniem autyzmu u swojego dziecka, pozbawieni możliwości porozmawiania o tym z osobą znającą się na rzeczy i potrafiącą udzielić dobrych porad i wsparcia.
W jakim wieku dziecka diagnoza jest już pewna i czy ma znaczenie jej wczesne postawienie dla dalszych losów malucha?
Za Kannerem - pierwszym, który opisał objawy autyzmu – przyjmuje się, że jeśli dziecko jest chore, objawy są ewidentne przed ukończeniem trzeciego roku życia. Właściwie można być pewnym diagnozy już po 30 miesiącach, w szóstym półroczu życia dziecka. Niektórzy specjaliści - chodzi o tych, którzy wiele lat swej aktywności zawodowej poświęcili terapii i poznawaniu autystycznych dzieci - mogą postawić wiarygodne rozpoznanie nawet już z początkiem drugiego roku życia.
Jak to zwykle w medycynie bywa, im wcześniejsze rozpoznanie i objęcie terapią chorego dziecka i jego rodziny, tym większa szansa na skuteczność postępowania leczniczego. To, co najważniejsze i w każdej terapii powinno dominować, to dążenie do rozwijania coraz lepszej więzi rodziców z dzieckiem i stwarzanie mu poczucia bezpieczeństwa. Dziecko w oparciu o samą tylko relację z terapeutą nie jest w stanie budować związku z rodzicami. Ale im wcześniej ta terapia zostanie rozpoczęta, tym wcześniej maluch zacznie się otwierać na ludzi i świat, czyli będzie jakby „ coraz mniej autystyczny”.
Jakie zachowania u dwulatka i trzylatka mogą sugerować symptomy autyzmu?
Objawy autyzmu mogą rozwijać się rozmaicie u różnych dzieci. U niektórych bardzo wcześnie widoczny jest pełny obraz choroby, u innych ewoluuje ona stopniowo, bądź ujawnia się po dłuższym okresie stosunkowo prawidłowego rozwoju. Zanim jednak rozwinie się w pełni, często możemy obserwować pewne zachowania dziecka, nawet już od pierwszych miesięcy życia, które mogą, ale niekoniecznie muszą ją zapowiadać. Nazwijmy je sygnałami alarmowymi.
Lista sygnałów alarmowych jest długa, ale najczęstsze z nich, to;
- brak uwagi wspólnie podzielanej, to jest kierowania przez dziecko uwagi na ten sam przedmiot czy sytuację, co osoba dorosła,
- brak wskazywania palcem przedmiotu lub sytuacji budzącej zainteresowanie dziecka,
- brak zabaw imitacyjnych (naśladowania)
- brak gaworzenia, gaworzenie monotonne lub wokalizacje natrętnie powtarzane
- niewłaściwa kontrola postawy ciała
- utrata nabytych wcześniej umiejętności, np. zaprzestanie chodzenia
- brak uśmiechu na widok ludzkiej twarzy, później brak lęku na widok obcej osoby
- unikanie kontaktu wzrokowego
- unikanie kontaktu cielesnego
- wrażenie, że dziecko niekiedy nie słyszy i/lub reaguje nadmiernie na pewne dźwięki
- brak zainteresowania zabawkami, bądź używanie ich w nietypowy sposób (chodzi najczęściej o wytwarzanie przez manipulację nimi specyficznych doznań zmysłowych)
- niezrozumiałe lęki wobec pewnych dźwięków lub przedmiotów
- fascynacja zabawą rączkami
- wyłączanie się z kontaktu z ludźmi podczas oddawania się zachowaniom autostymulacyjnym np. kiwaniu się ,
- dezintegracja zmysłowa, to znaczy równoczesna koncentracja na różnych źródłach bodźców zmysłowych (np. światło lampy, dochodzący hałas i manipulacja zabawką).
Muszę podkreślić, że żaden z tych sygnałów alarmowych, ani też tzw. typowych objawów autystycznych sam w sobie nie przesądza o rozpoznaniu autyzmu! Każde z tych zachowań lub kilka mogą epizodycznie pojawiać się w rozwoju zdrowego dziecka.
ellaa | 30-04-2015 18:41:25
zabunia | 07-04-2016 16:16:50
urszulazlot | 06-05-2018 17:21:03
jasko_agnieszka | 08-06-2018 15:59:43