O rozpoznawaniu zespołu Aspergera u małych dzieci rozmawiamy z Andrzejem Gardzielem, specjalistą psychiatrii dzieci i młodzieży
Ewa Kozakiewicz: Po czym można poznać zaburzenia zwane zespołem Aspergera? Czy można o nich mówić jako o „lżejszym” rodzaju autyzmu?
Andrzej Gardziel, specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży: Lorna Wing - jedna z wielkich postaci badań nad autyzmem - rozumiała zespół Aspergera jako specyficzną postać autyzmu. Obecnie jest zaliczany do tzw. spektrum zaburzeń autystycznych. Różnica między autyzmem a zespołem Aspergera zasadniczo polega na tym, że dzieci autystyczne tworzą „swój świat" w obszarze stymulowanych przez nie doznań zmysłowych, a dzieci z zespołem Aspergera odgradzają się od naszego świata przez specyficzną izolowaną aktywność intelektualną. Mają swoje osobliwe pasje i zainteresowania, nieraz wyjątkowe uzdolnienia i tylko w ich wąskim zakresie potrafią nawiązywać znakomity kontakt z otoczeniem. Można powiedzieć, że żyją w kręgu swoich własnych obsesji i fiksacji. Te dzieci jakby „przywierają” do pewnego tematu i w jego zakresie gromadzą w umyśle wszystko, co może go dotyczyć np. z obszaru geografii świata, historii dinozaurów, czy podboju kosmosu.
Jakie jeszcze są różnice między dziećmi autystycznymi a z zespołem Aspergera?
W odróżnieniu od typowych autystyków, którzy często zadziwiają swoją sprawnością ruchową, dzieci aspergerowskie są przeważnie niezgrabne, brakuje im dobrej koordynacji psychoruchowej, co zalicza się nawet do kryteriów diagnostycznych w zespole Aspergera. Innym kryterium odróżniającym je od dzieci autystycznych jest dobry rozwój mowy - od strony formalnej. Pytanie czy zespół Aspergera jest „wyższą" formą autyzmu z powodu szybszego rozwoju umysłowego tych dzieci, czy też formą „zastępczą" z powodu ich małej sprawności motorycznej, jak dotąd pozostaje bez odpowiedzi. Wspólną natomiast cechą dzieci autystycznych i aspergerowskich jest głębokie upośledzenie odczuwania emocji i intencji innych osób, rozumienia sytuacji społecznych.
Czy symptomy zespołu Aspergera dają się przeoczyć, gdy dziecko jest małe?
Faktycznie, zaburzenie często jest rozpoznawane dość późno. Rodzice spostrzegają takie dziecko jako trochę dziwne, ale wysoko uzdolnione pod pewnymi względami, a więc dobrze się zapowiadające.
Problem staje się dostrzegalny dopiero w przedszkolu albo szkole, gdzie daje znać o sobie brak kompetencji społecznych, niezdolność funkcjonowania dziecka w grupie rówieśniczej. Przeoczyć zespół Aspergera jest łatwo w domu rodzinnym, trudniej poza nim. Nie istnieje też wyraźna granica pomiędzy dziećmi z zespołem Aspergera a zdrowymi dziećmi utalentowanymi w pewnych obszarach, a mało kompetentnymi w relacjach społecznych lub też bardziej zainteresowanymi swoimi pasjami niż kontaktem z ludźmi. Dlatego trudno być pewnym, co do takiego rozpoznania przed szóstym czy siódmym rokiem życia dziecka.
Zdarza się i tak, że dziecko z niezdiagnozowanym zespołem Aspergera radzi sobie w grupie rówieśniczej. Jest odmienne, ale przystosowane. Bowiem tak jak człowiek może nauczyć się języka obcego i żyć w obcym kraju, tak dziecko z zespołem aspergerowskim może nauczyć się zachowań społecznych, mimo że nie ma ich w sobie. Dziecko z tym zaburzeniem, przy pomocy rodziny potrafi się dostosować do otoczenia, żyjąc dalej w swoim świecie myśli i idei. Dzieci z zespołem Aspergera tworzą swój własny świat poprzez swego rodzaju autostymulację intelektualną. Niezwykle ważna jest reakcja na te dzieci otoczenia, najbliższej rodziny. Rodzice empatycznie wyczuwający dziecko mogą sami z siebie (nawet bez pomocy terapeutów) przystosować je do życia społecznego, przede wszystkim pomagając mu uświadomić sobie niedostatki i pomagając znaleźć sposoby ich przezwyciężania.