Kto pierwszy, ten lepszy

Wielu rodziców z braku pieniędzy nie decyduje się na podanie swemu dziecku szczepień zalecanych, które są ważnym elementem zapobiegania groźnym chorobom. Tymczasem coraz częściej można zaszczepić dziecko za darmo. Wystarczy sprawy przypilnować!

W przyszłym roku na darmowe szczepienia przeciwko meningokokom liczyć mogą mali krakowianie między 1. a 3. rokiem życia oraz ci, którzy w 2012 roku obchodzić będą 6. urodziny. Tegoroczna, przedostatnia edycja, rozpisanego na trzy lata programu dobiegła już końca, ze względu na ograniczoną ilość dawek, ale już od 1 stycznia w czterech wyznaczonych punktach (Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II, Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy im. św. Ludwika, NZOZ Scanmed SA oraz NZOZ Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych) na maluchy czekać będzie kolejnych 1300 szczepionek.
- Zrezygnowaliśmy z ograniczenia dostępności darmowej szczepionki przeciwko meningokokom – mówi Maria Piętak Frączek z Referatu Zdrowia Biura ds. Ochrony Zdrowia Urzędu Miasta Krakowa. – W ubiegłym roku mogły z niej skorzystać wyłącznie dzieci uczęszczające do samorządowych żłobków i przedszkoli. Teraz dostępna jest ona dla wszystkich maluchów spełniających kryteria wiekowe i zameldowanych w Krakowie – wyjaśnia.

Krakowski samorząd wykupił też pulę szczepionek przeciwko pneumokokom. Jest ona jednak przeznaczona przede wszystkim dla podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ale od 1 września 2011 roku skorzystać będą z niej mogły także maluchy z rodzin wielodzietnych (powyżej 2 dzieci). Te szczepienia wykonuje już jedynie Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II.

W Kaliszu na pneumokoki szczepione będą tylko dzieci z grup podwyższonego ryzyka, czyli dwulatki uczęszczające do żłobków samorządowych, gdzie nosicielstwo tej bakterii jest trzykrotnie wyższe, niż wśród maluchów wychowywanych w domach. Klauzula wiekowa podyktowana jest oszczędnością, jak przyznaje Robert Lis, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych przy Urzędzie Miejskim w Kaliszu.
– Dla dwulatków przewidziana jest tylko jedna dawka szczepienia – tłumaczy. – Ale rodzice i tak są zadowoleni, bo to duże obciążenie dla budżetu domowego. Tylko nieliczni odmawiają zaszczepienia swoich pociech. Ci lepiej sytuowani i w pełni świadomi zagrożeń zdrowia dziecka coraz częściej nie czekając na program miejski, szczepią dzieci tuż po urodzeniu, potrójną dawką preparatu – dodaje naczelnik Lis. Ale miasto zapewnia darmową szczepionkę wszystkim maluchom uczęszczającym do żłobków, których rodzice wyrażą zainteresowanie szczepieniem. – Najpierw zadajemy pytanie rodzicom, a dopiero później zamawiamy odpowiednią ilość szczepionek. Przed dwoma laty zaszczepiliśmy 133 dzieci, w ubiegłym roku 101 maluchów, a w tym sezonie - 90 dwulatków.
Szczepienia są przeprowadzane w żłobkach i potrwają do końca lipca. - Chcemy kontynuować programy profilaktyczne – zapewnia Robert Lis. – Zasięgaliśmy opinii specjalistów, którzy jednogłośnie potwierdzili, że pneumokoki są najważniejszym spośród szczepień zalecanych, ale nie refundowanych. Naszym celem jest zapewnić ochronę przed nimi najmłodszym mieszkańcom miasta – podkreśla.