Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci, to konieczność, a nie szpan

W tropikach, w górach i nad wodą

Coraz słabsza powłoka ozonowa sprawia, że do oka dociera więcej promieni słonecznych, które mogą powodować poparzenia oczu, zapalenia rogówki czy spojówek. Dlatego nie tylko swoje, ale i oczy maluchów trzeba osłaniać.

Niedojrzała soczewka  do około 12. roku  nie jest w stanie przefiltrować promieni UV.

Fot. iStockphoto

Niedojrzała soczewka do około 12. roku nie jest w stanie przefiltrować promieni UV.

 

Po okularki do optyka

Wyjeżdżając na wakacje w ciepłe kraje, nad morze, w góry, osłona oczu przed słońcem jest koniecznością, gdyż promieniowanie ultrafioletowe tam jest wyższe. Wówczas szkła powinny być przyciemnione do 75-80 proc. Po okulary należy wybrać się do optyka. Te tanie, kupowane na straganach nie zapewniają odpowiedniej ochrony, ponieważ nie mają odpowiednich filtrów i mogą zaszkodzić. Dobre okulary ograniczają dopływ światła do oczu i dzięki temu można komfortowo widzieć. Zwykłe szkła powodują, że źrenica oka rozszerza się pod wpływem mniejszej ilości światła, w związku z czym do oka dostaje się dużo więcej szkodliwego promieniowania ultrafioletowego niż w ogóle bez tego rodzaju osłony. Dlatego lepiej wydać więcej i kupić okulary dobrej jakości.

— Powinny zapewniać maksymalną ochronę przed słońcem, mieć filtr UV oraz powłokę antyrefleksyjną, eliminującą odblaski na soczewkach, która poprawia widzenie. Oprawki powinny być solidne, dobrze dopasowane, które nie będą się zsuwać i przede wszystkim lekkie — mówi dr Andrzej Mikita. Na wewnętrznej stronie zausznika powinien być znaczek CE, który oznacza, że soczewki spełniają normy unijne i zapewniają wystarczającą ochronę przed słońcem. Szkła powinny być w ciemnym kolorze, np. brązowe, ciemnozielone czy szare. Te kolorowe, np. różowe nie chronią dobrze oczu. Oprócz tego, szkła powinny być nietłukące, mocne i odporne na zarysowania. Na rynku są np. okulary dla dzieci, które chronią przed promieniami nawet z boku.

*dr n. med. Andrzej Mikita, okulista z białostockiego gabinetu Augon przy ul. Lipowej 20, pracownik Kliniki Okulistyki Akademii Medycznej w Białymstoku
 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Podobne dyskusje na forum

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Polecamy

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Przyklejony do żołędzi napletek to u małych chłopców stan normalny.

Stulejka u dzieci

Stulejka to zwężenie napletka. Choć nie jest bolesna, trzeba ją leczyć. Ale uwaga! Na własną rękę nie diagnozujmy problemów z narządem płciowym maluszka. Zdecydowana większość lekarzy uważa, że przyklejony do żołędzi napletek u małych chłopców to norma, a...

czytaj

Choć każde plamienie i krwawienie  należy skonsultować z lekarzem, można powiedzieć, że bywa ono charakterystyczne dla pewnych okresów ciąży.

Krwawienie i plamienie w ciąży

Krwawienie w ciąży zawsze jest objawem jakiejś patologii, w pierwszym trymestrze grozi poronieniem, a w drugim zagraża ciąży też poronieniem lub porodem przedwczesnym.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj