Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Komputerowe zagrożenia rodziny

Dzieci w sieci

Moduły kontroli rodzicielskiej w programach antywirusowych pozwalają zablokować dostęp dziecka do niepożądanych stron lub aplikacji np. witryn z wyznaczonymi przez nas słowami kluczowymi. Dzięki nim można ustawić komputer tak, by dziecko korzystało z sieci tylko w wyznaczonych przez rodziców godzinach.

Skuteczne blokowanie dostępu do groźnych witryn, to wyzwanie dla każdego rodzica.

Fot. iStockphoto

Skuteczne blokowanie dostępu do groźnych witryn, to wyzwanie dla każdego rodzica.

 

Kontrola przede wszystkim

- Dzięki modułom kontroli w programach antywirusowych można zablokować strony spod poziomu przeglądarki. Nie jest to trudne ani czasochłonne. Moduły mają intuicyjne panele obsługi i jestem przekonany, że nikt nie będzie miał z tym problemu. W przypadku programów z kontrolą rodzicielską cały proces konfiguracji opisany jest krok po kroku w podręcznikach użytkownika - tłumaczy Zamarlik. Instalując programy ochronne rodzice mogą przejrzeć z jakich stron korzystał mały internauta i te, które zaakceptują, dopuścić do dalszego użytku. Jednak blokada nie zapewnia stuprocentowego bezpieczeństwa. Ponieważ wirusa można ściągnąć korzystając z poczty, edukacja jest ważna. - Większość rodziców ogranicza swoje działania do blokowania dostępu, który wcześniej lub później zostaje ominięty przez dziecko. Tłumaczenie, że wirus to niebezpieczny robak, który może zjeść wszystkie pieniążki mamy i taty odgrywa tutaj większą rolę - uważa ekspert.
 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Chodziki są nie tylko zbędne, ale też szkodliwe.

Chodzik dla dziecka. Opinie lekarzy

Moje zdanie o chodzikach jest bardzo krytyczne. Uważam, że to niepotrzebny gadżet, który ma uwolnić mamę od dziecka i ograniczyć jego przestrzeń życiową. W chodziku dziecko na pewno nie wejdzie na schody – a raczkujące prędzej czy później zacznie się na...

czytaj

Przed kąpielą trzeba było ogrzać pomieszczenie elektrycznym piecykiem, żeby dziecko nie wrzeszczało jak odzierane ze skóry.

Jak to było, być rodzicem w PRL?

Jesteś zmęczona, niewyspana i wiesz, że w najbliższym czasie nie odpoczniesz. Sterta do uprasowania, obiad do ugotowania, spacer z dzieckiem i przed nim trzeba doprowadzić się do porządku. A twój dzidziuś wciąż płacze. Możesz wierzyć lub nie, ale młoda...

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj