Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Diagnostyka prenatalna

Przygotować się na trudniejsze macierzyństwo

Renata miała skończone 36 lat, kiedy zaszła w ciążę. Lekarka podczas pierwszej wizyty kontrolnej wspomniała, że w tym wieku przysługują jej bezpłatne - refundowane przez NFZ – badania prenatalne. Postanowiła skorzystać ze swojego przywileju. – Nie wiedziałam, że badania te będą przyczyną wielu łez i nieznanej mi dotąd, dojmującej troski o kiełkujące we mnie życie. Z perspektywy czasu uważam jednak, że podjęłam właściwą decyzję.

Renata najpierw przeżyła stres czekając na amniopunkcję, a potem drugi, czekając na jej wyniki.

Fot. iStockphoto

Renata najpierw przeżyła stres czekając na amniopunkcję, a potem drugi, czekając na jej wyniki.

 

Pięć długich tygodni

- Te dwa tygodnie oczekiwania na amniopunkcję były jednymi z najtrudniejszych w moim życiu – opowiada Renata. - Michał, po pierwszym szoku, szybko się uspokoił i zadeklarował, że on chce poznać prawdę. Mnie podjęcie decyzji nie przyszło łatwo. Słyszałam już bicie serduszka dzidziusia. Widziałam, jak się we mnie porusza. Był częścią mnie. Nie chciałam poznać wyniku amniopunkcji. Nie chciałam stanąć przed wyborem, w którym nie ma mniejszego zła.

Renata szukając wsparcia trafiła na forum kobiet z podobnymi problemami. Tam poznała Maję i Lidkę. Razem z nimi przeszła długą, bo trwającą pięć tygodni, drogę. Najpierw w oczekiwaniu na badanie, a potem na jego wyniki. Maja była już po jednej terminacji. - Kiedy czytałam jej historię, łzy lały mi się strugami po policzkach – mówi Renata. - Maja miała 22 lata, gdy zaszła w ciążę. Podczas pierwszego USG lekarz dostrzegł obrzęk płodu. Bardziej szczegółowe badanie potwierdziło niepokojące symptomy – poszerzone NT 4.0 mm (przy normie wynoszącej 2.5 mm), które z dużym prawdopodobieństwem wskazywało na poważną wadę genetyczną. Majka od razu została skierowana na amniopunkcję. Przeprowadzono ją w Rudzie Śląskiej. U jej dziecka stwierdzono zespół Edwardsa. Maja wiedziała, że z tą wadą jej maleństwo albo nie dożyje porodu, albo umrze niedługo po przyjściu na świat. Chcąc skrócić sobie ból, który i tak ją czekał, zdecydowała się na terminację. To byłaby dziewczynka i miałaby na imię Klara.

- Zgodnie z literą polskiego prawa pacjentka może podjąć decyzję o dalszych losach ciąży, w tym o jej terminacji, jeśli „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu” - cytuje dr Krzysztof Szczałuba - Każda pacjentka z nieprawidłowym wynikiem badania inwazyjnego jest zapraszana na kolejną wizytę do poradni, zaś wyniki prawidłowe wysyłane są do domu z odpowiednimi zaleceniami - wyjaśnia dalej dr Szczałuba.
Maja przez 2 lata nosiła w sobie żałobę. Nadal mówi o sobie „mama aniołka”, choć pod sercem nosi już drugą kruszynkę. Teraz, podobnie jak Renata, z niepokojem czeka na amniopunkcję.

34- letnia Lidka miała za sobą jedno wczesne poronienie. Bała się zajść w ciążę po raz kolejny, ale zwyciężyła w niej i jej mężu przemożna chęć posiadania potomka. Kiedy minął krytyczny 8. tydzień ciąży, w którym wcześniej poroniła, Lidka trochę odetchnęła. Lekarz zaproponował jednak, by baczniej przyglądać się ciąży. Wynik testu PAPP-A: 1:55. Decyzja o amniopunkcji.

- W pewnym sensie czułam się przy Mai i Lidce szczęściarą, bo ja, w pierwszej ciąży, bez ich dotychczasowych przeżyć, byłam silniejsza – mówi Renata. Ale wspierałyśmy się nawzajem. I to moje nowe przyjaciółki pomogły mi podjąć decyzję o poddaniu się amniopunkcji. W razie czego będę wiedziała, co mnie czeka i będę mogła podjąć świadomą decyzję. W razie czego też będzie można pomóc dzidzi jeszcze w moim łonie. W najgorszym wypadku lekarze przy porodzie będą wiedzieli, z czym trzeba się będzie zmierzyć – mówi Renata.

 

Strona: 1 2 3
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Warto zobaczyć

Poczytaj również

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Gdy dziecko obficie się ślini, wkłada do buzi rączki lub przedmioty, to znak, że ząbkuje

Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka

Tak, jak nie ma sztywnej reguły, co do momentu pojawienia się pierwszego ząbka, tak nie ma wytłumaczenia dlaczego u jednych dzieci ząbki pojawiają się wcześniej, u innych później. Jedyną regułą, jaką sama zaobserwowałam, jest to, że rodzeństwu zęby...

czytaj

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Większość noworodków urodzonych w terminie waży między 2,8 a 3,8 kg

Waga noworodka i niemowlaka. Przyrost wagi dziecka

Prawidłowa waga noworodka jest najlepszym wskaźnikiem, że dziecko się najada, a pokarm zaspokaja potrzeby rosnącego organizmu. Jeśli dziecko prawidłowo się rozwija, nie ma potrzeby częstego kontrolowania wagi. Wystarczy, gdy będzie ono ważone co kilka...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj