Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Odstawianie od piersi

Zamykanie osobistego bufetu

Moja młodsza córka przyzwyczajona była do ssania piersi co godzinę lub co półtorej godziny w nocy. W dzień miała tyle zajęć, że nie chciała ssać piersi. Kiedy miała roczek, postanowiłam zakończyć ten męczący maraton. Nie ukrywam, że czekałam na koniec karmienia naturalnego.

Łatwiej odstawić od piersi kilkumiesięczne dziecko, niż rocznego malca.

Fot.iStockphoto

Łatwiej odstawić od piersi kilkumiesięczne dziecko, niż rocznego malca.

Łzy popłyną nieuchronnie

Przez cztery noce, co godzinę budziła się i płakała, nie pozwoliła odłożyć się do łóżeczka. Nosiłam ją i tłumaczyłam, że już nie ma mleczka, że nie mam siły jej karmić w nocy, że musimy spać, a ona może się do mnie przytulać całą noc. Po tygodniu pogodziła się z moją decyzją.
Starszą córeczkę karmiłam o 9 miesięcy dłużej, bo bardzo dużo chorowała. W końcu jednak nocne ssania i przytulania wymieniłam na smoczek i butelkę z mlekiem między 4 a 5 rano.
Koniec karmienia naturalnego to zawsze trudne zadanie. A decyzja, kiedy to zrobić, należy do mamy. Jeśli mama gotowa jest zamknąć osobisty bufet, potrzebna jest jej konsekwencja. Łzy popłyną nieuchronnie.
Zapewne minie kilka dni, zanim dziecko pogodzi się z tym, że nie dostanie piersi do ssania. Oczywiste, że płacze, bo nie rozumie, dlaczego pozbawia się je czegoś, co tak bardzo lubi, co je uspokaja jak nic innego. Na szczęście dzieci bardzo szybko przyzwyczajają się do nowych sytuacji.

Bez przeciągania w nieskończoność

Łatwiej odstawić od piersi młodsze dziecko. Maluch 10-, 12- czy 15-miesięczny łatwo się nie poddaje i trudno zignorować jego gwałtowną rozpacz.
Uważam za okrutne poddawanie dziecka terapii szokowej i znikanie mamy na kilka dni. Jestem za powolnym i systematycznym odstawianiem od piersi, ale też bez przeciągania tego w nieskończoność.
Najlepiej w ciągu dnia unikać sytuacji, które najbardziej kojarzą się dziecku z karmieniem. Warto też poprosić kogoś o pomoc – małe dziecko bowiem prędzej pogodzi się z butelką w rękach kogoś innego niż mamy (od mamy domagać się będzie piersi). Do usypiania można zaproponować smoczek albo cierpliwą babcię (wszystkie dzieci zmęczone i ukołysane w końcu zasną).
W przypadku większych dzieci pomocne są zabawy, które odwracają uwagę dziecka od piersi. Przede wszystkim jednak w porze posiłków podawać trzeba coś naprawdę smacznego.

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: sandra1987.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: karmienie piersią, dieta dziecka, butelka

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Dr n. med. Paweł Grzesiowski

Czy niemowlę karmione piersią może zarazić się wirusem grypy?

Jakie jest niebezpieczeństwo zarażenia sie świńską grypą u niemowląt poniżej 6. miesiąca, karmionych piersią? Czy zaleca się dla nich szczepienie na normalną grypę i na świńską również? Jak wygląda sprawa u małych dzieci poniżej 5 lat? - pyta mama 2,5...

czytaj

W znakomitej większości przypadków masturbacja dziecięca, to normalna fizjologia rozwoju.

Masturbacja dziecięca

Planując powiększenie rodziny, mamy pewne wyobrażenie odpowiedzialności jaka na nas spoczywa i problemów jakie czają się za rogiem. Większość rodziców nie dopuszcza jednak do świadomości myśli, iż już niespełna rok po narodzinach ich dziecko może przeżyć...

czytaj

Nierzadko rodzice zatrzymują dziecko w swojej sypialni, bo to oni tego potrzebują.

Nauka samodzielnego spania. Ważny etap w rozwoju dziecka

O tym, dlaczego dziecko powinno spać w swoim łóżeczku, rozmawiamy z dr Radosławem Kaczanem, psychologiem rozwojowym.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj