Na ogół gorączkę u dziecka daje się zbić już po pierwszej dawce leku. Zdarzają się jednak sytuacje – na przykład podczas trzydniówki, wirusowego zapalenia gardła czy anginy, gdy wysoką gorączkę udaje się zbić tylko na dwie, trzy godziny. Domowe sposoby obniżania temperatury się nie sprawdzają, a następną dawkę leku można dziecku podać za kilka godzin.
Taką sytuację miała mama czteroletniego Franka. Ból zaczerwienionego gardła, wysoka temperatura – pediatra zdiagnozował anginę. Obok antybiotyku zalecił podawanie ibuprofenu, jako leku działającego przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Lekarz uprzedził jednak, że w pierwszych dwóch dniach choroby gorączka może u dziecka powracać. – Gdyby temperatura przekraczała 38,5 stopnia Celsjusza, proszę podać paracetamol. Lekarz zostawił też szczegółową rozpiskę, o której dziecko powinno otrzymać dawki leków: ibuprofen o 8.00, 16.00 i 24.00. W razie potrzeby – i tylko w razie potrzeby – o 12.00 i o 20.00 lekarz zalecił podanie paracetamolu. – Franek przez ponad dobę walczył z naprawdę wysoką gorączką i możliwość włączenia dodatkowego leku bardzo nas uspokajała – mówi mama chłopca.
Lekarze podkreślają, że zawsze jeśli jest wysoka gorączka, priorytetem jest jej zbijanie. Temperatura powyżej 39 stopni Celsjusza, jeśli się utrzymuje dłużej lub powraca, jest niebezpieczna dla zdrowia i życia dziecka, może szybko doprowadzić do odwodnienia. Jeśli więc jeden lek i naturalne sposoby obniżania gorączki nie działają, trzeba sięgnąć po dodatkowy specyfik.
Paracetamol powinni mieć w apteczce rodzice noworodków – jest to bowiem jedyny lek przeciwgorączkowy, jaki można podawać dzieciom do 3. miesiąca życia, oczywiście ściśle według wskazówek lekarza lub farmaceuty, a także instrukcji umieszczonych na opakowaniu.
Od 3. miesiąca życia dziecka jest już wybór: gorączkę można zbijać paracetamolem jak i ibuprofenem, najbezpieczniejszym wśród niesterydowych leków przeciwzapalnych. Ibuprofen działa przy tym nie tylko przeciwgorączkowo, ale również przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Paracetamol nie ma działania przeciwzapalnego, dlatego ibuprofen lepiej się sprawdzi przy ząbkowaniu. Wielu rodziców podkreśla, że ze względu na kompleksowe działanie jest to dla ich dzieci lek pierwszego wyboru.
Ibuprofenu nie można stosować u dzieci z biegunką, chorujących na zapalenie układu moczowego i tych, które mają problemy z nerkami.
zuzanna_kuma_watroba | 12-03-2015 23:10:55
basic2008 | 22-03-2015 21:48:21
babeczka26 | 08-06-2015 20:32:02
luska789 | 16-08-2016 12:02:57