Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Mamy, wykonujące wolny zawód

Mimo braku ubezpieczenia, opieka medyczna się należy!

O tym, że pracujące młode mamy nie mają łatwego życia, wiadomo nie od dziś. Ale co mają powiedzieć te, które mają małe dzieci, intensywnie pracują, ale – w świetle prawa – wcale nie są pracownikami? Mamy uprawiające wolne zawody, w których najczęstszą lub jedyną formą zatrudnienia jest umowa o dzieło, kontrakt, umowa zlecenie… Te dopiero mają problem!

Wszelkie pomysły i pytania aktorki mogą kierować do Joanny Szczepkowskiej, prezes ZASP na adres Joanna szczepkowska.pl

Fot. Marta Wojtal

Wszelkie pomysły i pytania aktorki mogą kierować do Joanny Szczepkowskiej, prezes ZASP na adres Joanna szczepkowska.pl

eBobas.pl uczestniczył w pierwszym spotkaniu „Matek – artystek”. W siedzibie Związku Artystów Scen Polskich spotkało się kilkanaście mam (aktorek, scenografek itd.), które dzielą wspólny los: zero szans na etat, bo teatry i inne instytucje kulturalne redukują etatowe zatrudnienie do minimum. Na etat w teatrze może liczyć pracownik administracji, artysta – nie.

Największą bolączką mam, wykonujących wolne zawody, są problemy wynikające z braku ubezpieczenia – społecznego i zdrowotnego. Zwłaszcza brak ubezpieczenia zdrowotnego spędza im sen z powiek, bo oprócz naturalnego lęku przed chorobą swoją i dzieci (jeśli nie jest objęte ubezpieczeniem drugiego rodzica)dochodzi obawa, że za pomoc medyczną będzie trzeba zapłacić, a przecież na pobyt w szpitali nie stać normalnego śmiertelnika. – W szpitalu nałożenie gipsu kilkuletniemu dziecku uzależnili od tego czy doniosę dowód ubezpieczenia – żaliła się jedna z mam.

Pomysłodawczyni akcji „Matka artystka”, Katarzyna Maternowska, opowiedziała, jak będąc w zaawansowanej ciąży (bez etatu) odbiła się od drzwi kilku szpitali położniczych, gdy szukała miejsca, w którym urodzi drugie dziecko.
Oczywiście, istnieje prosty sposób na rozwiązanie problemów z brakiem ubezpieczenia, z którego korzysta zdecydowana spora grupa freelancerów. Osoby pracujące na własny rachunek mogą założyć firmę – jednoosobową działalność gospodarczą, i – odprowadzając składki społeczne i zdrowotne – korzystać z powszechnych ubezpieczeń. – Problem w tym, że nasze dochody są często bardzo nieregularne – żalą się mamy-artystki.

Teoretycznie kobieta w ciąży (oraz w połogu) i każde dziecko do ukończenia 18-tu lat ma prawo do bezpłatnego dostępu do świadczeń medycznych w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej. Praktyka jest jednak inna: placówki medyczne nie respektują tego prawa i domagają się – przed udzieleniem świadczenia – dowodów ubezpieczenia zdrowotnego. Dlaczego tak się dzieje? Bo choć prawo do korzystania ze świadczeń wynika z ustawy o świadczeniach medycznych finansowanych środków publicznych (Dz.U. nr 210, poz. 2135 z późn. zm.), nie ma jasności, kto ma płacić za leczenie. Dlatego szpitale i przychodnie jak ognia unikają pacjentek (i małych pacjentów), którzy chcieliby skorzystać z ustawowego prawa do leczenia bez ubezpieczenia.

eBobas.pl zajmuje się sprawą. Na razie uruchomił forum, na którym mamy, wykonujące wolny zawód mogą opisywać swoje problemy i wymieniać się doświadczeniami. Wszyskie wasze wpisy mogą pomóc w walce o wasze prawa.


 

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj