O odporności, problemach z często chorującymi maluchami, szczepionkach obowiązkowych i zalecanych z dr. n. med. Pawłem Grzesiowskim rozmawiali na kolejnym czacie użytkownicy ebobas.pl
Zofia: Jestem mamą dwóch dziewczynek (8 miesięcy i 3,5 roku). Przebywamy za granicą i właśnie otrzymaliśmy wezwanie do szczepienia przeciw świńskiej grypie. Nie wiemy co mamy zrobić, dziewczynki nie są astmatyczkami ani alergiczkami, ale znajdują sie w grupie ryzyka dzieci poniżej 5. roku życia. Czy uważa pan, że to szczepienie jest bezpieczne i jakie mogą być jego skutki uboczne?
PG: Dzieci należą do grupy ryzyka zachorowania i powikłań każdej grypy i warto je szczepić co rok. Oczywiście decyzja należy do rodziców, ale w tym roku mamy nowego wirusa, który będzie jeszcze atakował przez następne 2-3 lata, a może się zmienić w coś bardziej zjadliwego. Dlatego zalecamy te szczepienia nie tylko wszystkim dzieciom, ale i młodym dorosłym, a przede wszystkim ludziom z przewlekłymi chorobami.
Pertek: Mam wnuczkę (skrajny wcześniak). Obecnie ma 4 latka. Nie ma miesiąca bez infekcji i antybiotyku. Na wiosnę tego roku była zaszczepiona na pneumokoki. Co zrobić, jak pomóc, żeby w końcu przestała chorować? Jest alergikiem (roztocza, pleśnie), ponadto ma padaczkę. Zaczyna się od lekkiego kaszlu, który bardzo szybko schodzi na oskrzela. Czy powinniśmy ją zaszczepić na grypę czy może istnieje jakaś efektywna szczepionka odpornościowa i kiedy to zrobić, jak ciągle jest albo chora albo tuż po chorobie.
PG: Wcześniak pozostaje przez kilka lat (w zależności od masy urodzeniowej) dzieckiem o zwiększonej podatności na infekcje. Niestety poza szczepieniami i leczeniem klimatycznym, niewiele można zrobić. Oczywiście, jeśli są to ciężkie zakażenia, należy wykluczyć jakiś wrodzony defekt odporności. Uważam, że dziecko powinno być szczepione przeciw grypie corocznie.
marysias1: Moja 4-letnia córka ciągle łapie infekcje górnych dróg oddechowych. Gdy tylko zacznie się wrzesień, mam wrażenie że bez przerwy ma katar i lekki kaszel, nigdy nie brała antybiotyku, zawsze syropki np. Clemastinum. Mam wrażenie, że on nic nie pomaga, córka miała robione testy alergiczne skórne, które nie wykazały żadnej alergii, brała już Rybomynulyn i Bioaron C i nic nie pomaga. Czy jest jakiś sposób, aby zwiększyć jej odporność?
PG: To typowe objawy u dziecka w okresie przedszkolnym, niestety medycyna nie ma żadnych środków na takie problemy, pomagamy tylko objawowo w okresie zaostrzenia. Dziecko do osiągnięcia wieku 6-7 lat dużo choruje, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Unikać należy przegrzewania, kontaktów z chorymi dziećmi, można często wyjeżdzać z miasta w regiony górskie - to może pomóc.
wlodarczyk8 | 10-03-2014 18:09:05