Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Śmierć w rodzinie a dzieci. Czego nie wolno mówić? Jakich słów unikać?

Dziecku mówimy prawdę, ale rozważnie

O tym, jak pomóc dziecku pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby, przejść przez żałobę, rozmawiamy z Aleksandrą Wilkin-Day, psychologiem

Niezależnie od wieku dziecka, trzeba poinformować je o śmierci bliskiej osoby. Mówimy prawdę, że ktoś umarł a nie, np. że wyjechał.

Fot. iStockphoto

Niezależnie od wieku dziecka, trzeba poinformować je o śmierci bliskiej osoby. Mówimy prawdę, że ktoś umarł a nie, np. że wyjechał.

 

Na jakie zachowania ze strony najmłodszych powinni być przygotowani dorośli?

 

Śmierć bliskiej może wywołać bardzo różne emocje, takie jak: smutek, poczucie osamotnienia, porzucenia, złość (na lekarzy, którzy nie uratowali; na kierowcę, który spowodował wypadek; na Boga, który na to pozwolił, aż wreszcie na osobę, która umarła i wszystkich zostawiła), poczucie winy ("to dlatego, że byłem niegrzeczny, nie słuchałem, mówiłem nie chcę mieć brata/siostry").

Warto samemu poruszyć temat poczucia winy. Wytłumaczyć dziecku, dlaczego bliska osoba zmarła, wyraźnie mówiąc, że to nie jego wina, że jego zachowanie i myśli nie miały nic wspólnego ze śmiercią bliskiej osoby. To odciążenie ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego przeżycia żałoby i powrotu do normalnego funkcjonowania.

Każda osoba, dorosły czy dziecko, przeżywa żałobę w sposób indywidualny i nie można przewidzieć, jakie uczucia się pojawią. Do wszystkich mamy prawo, wszystkie są normalne w takiej sytuacji i wszystkie kiedyś miną lub osłabną.

Śmierć bliskiej osoby może nasilić lęki, których dziecko doświadczało wcześniej, a także wywołać nowe. Dziecko może obawiać się, że śmierć spotka innych jego bliskich i że zostanie samo. Może się też obawiać, że i ono umrze. Może też mieć poczucie odpowiedzialności za pozostałych członków rodziny, odczuwać presję, by spełnić ich oczekiwania: „muszę teraz zająć się mamą”, „muszę być taka jak zmarła siostra.”

Oprócz tego, dziecko może stać się płaczliwe, drażliwe, nerwowe, zachowywać się agresywnie, lub być wycofane, dążyć do ciągłego kontaktu z bliskimi, którzy żyją, może bać się samotności, zachowywać się tak, jakby osoba zmarła nadal żyła lub jakby nic się nie stało, mieć zaburzenia snu (problemy z zasypianiem, budzenie się, koszmary senne), problemy z koncentracją, kłopoty z nauką (gorsze oceny), cierpieć na dolegliwości somatyczne (np. bóle głowy, brzucha).

Śmierć bliskiej osoby wpływa na dalsze życie dziecka. Nie musi jednak wcale uczynić go nieszczęśliwym, zaburzonym, czy gorzej radzącym sobie w życiu. Ważne jednak, by miało możliwość przeżycia żałoby w pełni i nadania jej znaczenia z pomocą dorosłych.

Nieprzeżyta żałoba, stłumione emocje mogą się odbić na późniejszym zdrowiu psychicznym. Mogą pojawić się depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia odżywania, samookaleczenia. Pamiętajmy jednak, że tak wcale nie musi tak być i najczęściej nie jest, a doświadczenie śmierci bliskiej osoby może wręcz umocnić dziecko, przygotowując je na inne trudne doświadczenia, które niesie życie.

 

Ile może trwać żal po stracie bliskiego?

 

Czas trwania żałoby jest sprawą bardzo indywidualną. Przeżywanie straty może powracać na różnych etapach rozwojowych i przybierać nowe formy, np. nastolatek, który przeżył stratę rodzica we wczesnym dzieciństwie, powtórnie odczuwa silne emocje, np. intensywny żal i smutek, że zmarły rodzic nie może towarzyszyć mu w ważnych momentach życia, takich jak pierwsze związki, matura, studia, zakładanie rodziny.

Żałoba u dzieci może zacząć się później niż u dorosłych, nawet po kilku tygodniach lub nawet miesiącach od śmierci bliskiej osoby, może pozornie kończyć się i powracać, na przykład po okresie dobrego funkcjonowania może nastąpić pogorszenie.

Nie ma formuły, która określałaby długość i przebieg żałoby ani katalogu zachowań - na przykład to, że dziecko nie płacze, nie oznacza, że nie cierpi i nie przeżywa żałoby.

Na pewno reakcje dziecka zależą od jego wrażliwości oraz od wieku i poziomu rozwoju: np. kilkulatek może dużo płakać, mieć problemy ze snem, z kolei nastolatek może przejawiać zachowania agresywne, ukrywać swoje uczucia, podejmować zachowania ryzykowne (np. pić alkohol czy sięgnąć po narkotyki).

Na każdym etapie rozwoju może dojść do regresji czyli powrotu do zachowań z wcześniejszego etapu: np. dziecko zaczyna znów ssać kciuk, moczyć się, domagać się butelki, mimo że chodzi już do przedszkola itd. Z zachowaniami regresyjnymi możemy mieć do czynienia nawet u nastolatków i osób dorosłych.

 

Strona: 1 2 3 4 5
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: cendrusia, edyta250908.

Komentarze

  • martaleszno | 02-11-2014 09:58:58

    mój 5-latek już zadał mi pytanie jak długo będę żyć? i kto będzie żył dłużej, mama czy tata? Myślę, że zawsze trzeba mówić dziecku prawdę, ale trzeba dobrze ważyć słowa zeby dziecka nie przestraszyć i jednocześnie nie powiedzieć czegoś czego nie możemy obiecać
  • xmarysia | 06-11-2014 08:51:31

    Moja Martyna ma 3 lata (dokładnie 10.11 skończy). Pięć miesięcy temu zmarła moja ciocia - siostra mojej mamy. Byłyśmy z nią bardzo związane, Martyna bardzo często na sparzerze prowadziła mnie do niej wołając "Stasia!". 1 tydz. lub 2 tyg. przed śmiercią Martyna widziała ją ostatni raz. Po śmierci jakiś czas Martyna ciągle ją woła, albo idzie do pokoju swojego i wraca z krzykiem "Stasia, ooo taaa...

Poczytaj również

Polecamy

Gdy dziecko obficie się ślini, wkłada do buzi rączki lub przedmioty, to znak, że ząbkuje

Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka

Tak, jak nie ma sztywnej reguły, co do momentu pojawienia się pierwszego ząbka, tak nie ma wytłumaczenia dlaczego u jednych dzieci ząbki pojawiają się wcześniej, u innych później. Jedyną regułą, jaką sama zaobserwowałam, jest to, że rodzeństwu zęby...

czytaj

Powiększone węzły chłonne przy infekcjach i sprawiają ból

Powiększone węzły chłonne u dziecka. Zwykle świadczą o infekcji, ale mogą sygnalizować nawet nowotwór

Powiększone węzły chłonne u dziecka to zazwyczaj objaw choroby. Mogą wskazywać na niegroźną infekcję, choroby zakaźne czy nawet nowotwory.

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj