Poważne zmiany w sposobie odżywiania Europejczyków w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat spowodowały lawinowy wzrost zachorowań na astmę – uważają naukowcy. Chorują głównie dzieci.
Publikacja Globalnej Europejskiej Sieci Alergii i Astmy (Global Allergy and Asthma European Network – GA²LEN) przynosi informacje na temat istotnej roli, jaką odgrywa dieta w występowaniu alergii, szczególnie u dzieci. Alergolodzy i specjaliści z dziedziny żywienia przygotowali raport na zlecenie powołanego przez Unię Europejską konsorcjum centrów badawczych GA²LEN.
Ma on przyczynić się do opracowania programu profilaktyki zdrowotnej, który uchroni kolejne pokolenia przed epidemią astmy.
Liczba zachorowań na różnego rodzaju alergie dramatycznie wzrosła w ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci. Zapadają na nie przede wszystkim dzieci. Dziś już jedno na troje dzieci jest na coś uczulone, a do 2015 r. alergikami będzie połowa Europejczyków.
Naukowcy są zgodni: za choroby pochodzenia alergicznego i astmę odpowiadają geny i środowisko. Jednak ewolucja tych schorzeń postępuje znacznie szybciej, i nie da się jej wytłumaczyć wyłącznie podłożem genetycznym. Wśród czynników środowiskowych na pierwszym miejscu wymienia się dziś zmiany w diecie mieszkańców Europy w ostatnich 30-40 latach. W najnowszej publikacji Globalnej Europejskiej Sieci Alergii i Astmy znalazło się nawet stwierdzenie, że to, jak dzieci karmione są w pierwszych miesiącach swojego życia, może mieć przemożny wpływ na późniejsze wystąpienie u nich astmy i alergii.
Raport „Żywienie i choroby alergiczne” został opublikowany w biuletynie „Clinical and Experimental Allergy Reviews”. Jego autorzy to 12 wybitnych europejskich ekspertów wspólnie pracujących pod egidą sieci GA²LEN.
Naturalne najzdrowsze
Naukowcy uważają, że dla zahamowania epidemii astmy i alergii najważniejsze są: karmienie piersią, przyjmowanie w żywności konkretnych składników i dostarczanie organizmowi probiotyków.
Zwłaszcza karmienie piersią, które zapewnia niemowlęciu jedynego potrzebnego mu przez pierwsze miesiące życia płynnego pokarmu, uważane jest za skuteczną broń w walce z wystąpieniem alergii. Karmienie piersią tylko przez cztery pierwsze miesiące chroni większość dzieci m.in. przed zapaleniami skóry do trzeciego roku życia i przed astmą do szóstego roku życia.
Naturalny pokarm jest zwłaszcza istotny dla dzieci, u których ryzyko, że będą alergikami jest szczególnie wysokie – czyli tych, których jedno lub obydwoje rodziców też cierpi na tę chorobę. Jeśli z jakichś powodów karmienie piersią takiego malca nie jest możliwe, specjaliści zalecają, by przez 4-6 miesięcy podawać mu hipoalergiczną mieszankę i unikać wprowadzania do jego diety stałych pokarmów. Modyfikowane hipoalergiczne mleko – dowodzą badacze – chroni niemowlę przed skazą białkową przez pierwsze pięć lat życia i
przed egzemami przez cztery lata.
edytta88 | 25-06-2016 18:52:30
monika_nowak | 24-03-2017 11:56:30
zuza987 | 24-07-2017 15:09:20
Selena11 | 27-02-2018 19:36:41