To nieprawda, że ziółka nikomu jeszcze nie zaszkodziły. Zioła to pełnowartościowe leki, które trzeba umieć stosować: doskonale wiedzieć na co, jakie dawki i komu można podać, i jakie są tego skutki uboczne.
Dorota Trzaska, doświadczona pediatra i specjalistka medycyny rodzinnej Niepublicznego ZOZ w Krakowie przestrzega przed zalewaniem herbatek ekspresowych i robieniem naparów ziołowych dla siebie, a szczególnie podawaniem ich dzieciom poniżej jednego roku życia. – Dawniej na przykład przemywano naparem z rumianku oczy noworodkom. Wywoływał dużą ilość odczynów alergicznych. Rumianek podawany zewnętrznie jak i wewnętrznie jest niewskazany, bo może spowodować uczulenie – ostrzega lek. Trzaska.
Żadnych ziół w ciąży!
- Po pierwsze, nie wiadomo na co ktoś może się okazać uczulony, a poza tym nie wiemy, jak dane zioło zadziała na ciężarną kobietę, która w ciąży ma przeważnie zmieniony próg przyswajania. Nawet mała dawka ziół może zaszkodzić, mimo że przed zajściem w ciążę były stosowane większe dawki. Pijąc napary ziołowe czy zażywając tabletki ziołowe, ciężarna przekazuje te substancje dziecku przez łożysko układem krwionośnym – przypomina Grażyna Komnata-Gajda ginekolog - położnik Szpitala Ginekologiczno-Położniczego Ujastek w Krakowie. – Wydaje się nam, że ziółka są przyjazne, bo wzięte z pola, a tymczasem wywołują nieraz nieprzewidziane reakcje organizmu. Nikt tego nie sprawdzał, nie ma żadnych badań, które mogłyby potwierdzić, że ziółka ciężarnym nie zaszkodzą – mówi ginekolog.
Dlatego lepiej nie stosować ziół w ciąży na takie dolegliwości jak zaparcia czy nudności. - W przypadku zaparć lepiej jeść na przykład suszone śliwki niż używać ziół przeczyszczających, które nawet mogą spowodować poronienie - przestrzega Joanna Dudek – położna Szpitala MSWiA w Krakowie. Poza tym, co podkreśla dr Grażyna Komnata-Gajda, herbatki przeczyszczające powodują odwodnienie organizmu i mogą spowodować zaburzenia elektrolitowe. Radzi by na nudności zażywać Aviomarin i Torecan, a nie leki ziołowe.
Zioła do stosowania zewnętrznego w połogu
Niektóre kobiety, cierpiące na depresję okołoporodową sięgają po melisę. Tymczasem może ona obniżać ciśnienie i wywołuje menstruację, a w połogu niewskazane jest już jakiekolwiek krwawienie.
Jedyne ziółka, które w połogu można stosować to te do użytku zewnętrznego. Kora dębu działa przeciwzapalnie, wysuszająco więc napar z niej można używać do podmywania. Przyspiesza to gojenie się naciętego czy pękniętego podczas porodu krocza. Wywar z kory pomaga też przy hemoroidach, które często pojawiają się po porodzie. Natomiast na poranione podczas karmienia sutki można robić okłady z maści nagietkowej lub rumiankowej, ale przed każdym karmieniem trzeba je dokładnie wymyć.
Mimo że w aptece można kupić na pobudzenie laktacji specjalną komponentę ziołową z anyżem, lekarka odradza jej stosowanie. – Zioła działają nie tylko na samą laktację, ale i na gruczoły dokrewne wydzielające inne rodzaje hormonów. Anyż sam w sobie nie ma wpływu na zwiększenie laktacji, natomiast nie wiemy, co w dostępnej mieszance jest zawarte i w jakich proporcjach, w związku z czym nie wiemy jakie jest jej działanie uboczne – mówi. – Lepiej pić bawarkę, czyli herbatę z mlekiem.
joani | 06-02-2015 06:44:33
Doris85 | 03-04-2015 10:44:38
Laseczka55 | 27-12-2016 14:52:58
janeczka15 | 27-12-2016 14:59:47