Niektórym szczególnie zależy na określonej płci dziecka i są rozczarowani, kiedy zamiast wymarzonego chłopca urodzi się im dziewczynka lub na odwrót. Czy w świetle obecnego postępu medycznego można zaprogramować poczęcie dziecka tak, by urodziło się dziecko o oczekiwanej przez rodziców płci?
Pozycja seksualna nie ma wpływu na płeć
Pozycja seksualna podczas współżycia nie ma wpływu na płeć dziecka. Ma jednak znaczenie dla wniknięcia plemników. Np. przy ułożeniu kobiety z macicą tyłozgiętą w pozycji klasycznej ejakulat jest składany na tylnym sklepieniu macicy i plemnikowi trudniej w ogóle wniknąć do komórki jajowej. Przy takim ułożeniu macicy zaleca się zastosowanie pozycji kolankowo-łokciowej, co ułatwia penetrację – mówi ginekolog.
- Nie ma też naukowo udowodnionego związku diety z poczęciem dziecka o określonej płci. Ale dieta bogata w wapń i magnez sprawia, że śluz szyjkowy kobiety łatwiej przepuszcza plemniki. Wszystkie. Jeśli kobieta ma lepszy śluz, to plemnik łatwiej wnika i jest większa szansa na zapłodnienie. Generalnie trudniej uzyskać męską płeć potomka, bo plemniki Y są wrażliwsze na wszystkie czynniki: m.in. na śluz szyjkowy, czy stany zapalne pochwy, ruch rzęsek w jajowodzie – mówi lekarka.
Wybór plemnika
Osiągnięcie upragnionej płci dziecka możliwe jest, ale tylko podczas diagnostyki preimplantacyjnej (preimplantation genetic diagnosis – PGD). PGD jest metodą pozwalającą na wykrycie wad genetycznych zarodka, uwarunkowanych i dziedziczonych jako cechy sprzężone z płcią jeszcze przed podaniem go do macicy. Analiza polega na określeniu płci w badanych komórkach zarodka. – Ale przy in vitro, dopiero w 2-3 dniu hodowli zarodka wyciąga się blastometr (jedną komórkę do badań i sprawdza czy tkwią w niej dwa chromosomy X, czy po jednym X i Y od czego zależy płeć dziecka). Jest to metoda, której nie praktykuje się w Polsce, natomiast m.in. w Stanach Zjednoczonych jest możliwa, ale trzeba za to płacić około 19-20 tysięcy dolarów – wyjaśnia Jarosław Janeczko, dr nauk medycznych, kierownik Centrum Leczenia Niepłodności Parens w Krakowie.
Istnieje też możliwość seksowania plemników za pomocą cytometru przepływowego, która daje prawie sto procent pewności, bo dzięki temu urządzeniu można dokonać wyboru plemnika tzw. „żeńskiego” i „męskiego”, ale tej metody praktycznie nie używa się w w Polsce. - Metodę frakcjonowania plemników można by wykorzystywać do uzyskiwania płci dziecka, ale przez większość lekarzy metoda ta uznana jest za wątpliwą etycznie - twierdzi dr Jarosław Janeczko.
W USA od 2006 roku w niektórych stanach metodę cytometrii przepływowej zaczęto jednak eksperymentalnie wykorzystywać do określania płci dziecka. Skuteczność jej zbadano na niewielkiej populacji 1000 ciąż i ponad 800 narodzin. W 91 procentach sprawdzała się, jeśli rodzice oczekiwali dziewczynki i w 76 procentach, kiedy chodziło im o chłopca.
Natomiast badania nad wpływem stosowanej metody poczęcia dziecka za pomocą In vitro przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii, gdzie przebadano 13 368 dzieci urodzonych dzięki metodzie in vitro w Australii i Nowej Zelandii w latach 2002 –2006. Okazało się, że w wyniku klasycznego zapłodnienia in vitro (ang. IVF) częściej niż zwykle na świat przychodzili chłopcy, natomiast w wyniku wprowadzenia plemnika pipetką do komórki jajowej (ang. ICSI) częściej rodziły się dziewczynki. Co więcej, na płeć dziecka wpływał też moment umieszczenia zarodka w macicy. Im później umieszczano w macicy embrion, tym większa była szansa na urodzenie chłopca. Wyniki badań opublikował "British Journal of Obstetrics and Gynaecology”.
Selekcja płci w świecie
Prawdopodobnie coraz częściej rodzice będą zabiegali o regulację płci dziecka według swojego upodobania. Dzieje się to zresztą już obecnie. Dlatego w 2006 roku w Wielkiej Brytanii, gdzie wpływanie na płeć dziecka przy pozaustrojowym zapłodnieniu jest niedopuszczalne, nawet debatowano publicznie na temat turystyki medycznej kobiet, które takie zabiegi przeprowadzały w tureckiej cześci Cypru. W niektórych klinikach i stanach USA, Izraelu, Egipcie, Tajlandii i wspomnianym Cyprze możliwość wyboru płci dziecka istnieje.
W innych krajach jak w Grecji, Hiszpanii, czy Belgii takie zabiegi są przeprowadzane nieoficjalnie. Praktyka celowania płci dziecka przez przyszłych rodziców zabroniona jest m. in. w Niemczech, Austrii, Włoszech i Szwajcarii. Podobnie jak w Polsce, gdzie nadal nie mamy ustawy regulującej nowoczesne zabiegi medyczne m.in. in vitro.
* Grażyna Komnata-Gajda, lekarz medycyny – specjalista ginekolog położnik ze Szpitala Położniczo-Ginekologicznego Ujastek w Krakowie
*Dr n. medycznych Jarosław Janeczko – specjalista ginekolog i położnik, staż odbywał w CNY Fertility Center w Syracuse w USA, kierownik Centrum Leczenia Niepłodności Parens w Krakowie, założyciel i współwłaściciel GMW - Parens w Opolu i Kliniki Parens w Rzeszowie. Jest członkiem ESHRE (European Society Human Reproduction and Embryology) oraz członkiem i założycielem Polskiego Towarzystwa Leczenia Niepłodności.
joannaeich | 13-12-2014 15:26:50
donnavito | 16-01-2015 11:40:20
mysia83 | 23-01-2015 10:13:07
Doris85 | 03-04-2015 08:06:20