O zabiegach z zakresu chirurgii plastycznej dla kobiet ze zmianami pociążywymi skóry czy figury, rozmawiamy z dr n. med. Małgorzatą Chomicką-Jandą
Agnieszka Usiarczyk: Jak długo trzeba odczekać po porodzie, by poprawić swój wygląd za pomocą skalpela?
Dr n. med. Małgorzata Chomicka-Janda: Wszystko zależy od kobiety, od jej samopoczucia, gojenia się ran. Najbezpieczniej jest odczekać około pół roku, by ciało się "ułożyło" i hormony wróciły do normy.
Co najczęściej poprawiają sobie młode mamy?
Zazwyczaj decydują się na tzw. lifting piersi. Biust podczas ciąży jest nabrzmiały i często obwisa. O ile inne partie ciała da się wymodelować ćwiczeniami, na obwisły biust nie pomogą żadne. Ratunkiem jest operacja, dlatego coraz więcej kobiet z niej korzysta. Lifting podnosi biust, dzięki temu można również zmniejszyć ewentualną asymetrię piersi. Pusty gruczoł piersiowy wypełnia się implantem, który nadaje opadniętej piersi oczekiwany kształt. Implanty wymienia się po kilku lub kilkunastu latach. Są trzy możliwości cięcia: pod pachą (wtedy blizny są najmniej widoczne), pod biustem bądź wokół brodawki.
Podobno wygląd piersi można poprawić także za pomocą półgodzinnego zabiegu z użyciem żelu?
Do Polski ta metoda dotarła niedawno, w Szwecji i Japonii stosuje się ją od kilku lat. Polega na wprowadzeniu pod gruczoł piersiowy kaniuli (2-3mm), przez którą podaje się wypełniacz (żel macrolane). Tą metodą można powiększyć biust do 1,5 rozmiaru oraz skorygować asymetrię. Zabieg jest prosty i wykonywany w znieczuleniu miejscowym lub dożylnym. Po kilku dniach biust jest pełniejszy, zyskuje objętość i ładny kształt. Efekt utrzymuje się niestety tylko przez dwa lata. Po tym czasie zabieg można powtórzyć. Po zabiegu od razu można wrócić do domu, do codziennych zajęć.
I nic nie będzie bolało?
Ból może być odczuwalny, ale wystarczą środki przeciwbólowe. Niektóre panie skarżą się na ból klatki piersiowej i pach, mają trudności z podniesieniem rąk do góry. Inne przez długi czas nie mogą spać na brzuchu, ale tylko dlatego, że mają opory przed ułożeniem się w tej pozycji. Zaletą jest to, że nie trzeba nosić żadnych uciskowych ubrań po zabiegu, które dodatkowo krępowałyby ruchy lub uciskały.
Czy każda niezadowolona ze swojego kształtu lub rozmiaru kobieta może poddać się zabiegom?
Nie. Przeciwwskazaniem jest wysokie ryzyko zachorowania na raka piersi, torbiele w gruczołach piersiowych oraz zmiany w badaniach USG piersi i mammografii. Również choroby tarczycy, wątroby i nerek, ostre i przewlekłe infekcje, zaburzenia krzepliwości krwi, a także stwierdzona nadwrażliwość na kwas hialuronowy wykluczają zabieg.
martynka002 | 13-12-2014 12:21:06
mikaa997 | 25-02-2015 14:49:39
donnavito | 08-03-2015 22:08:32
Doris85 | 04-04-2015 18:26:52