Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Raport UNICEF. Co piąty Polak w wieku 11-19 lat nie czuje się szczęśliwy

W zastraszającym tempie przybywa nam małych grubasów

Do 21-go miejsca Polski w rankingu warunków i jakości życia dzieci spośród 29 najbogatszych krajów świata przyczyniła się słaba edukacja przedszkolna. W Polsce do przedszkoli uczęszcza ok. 76 proc. dzieci powyżej czwartego roku życia. To jeden z najsłabszych wyników wśród przebadanych krajów. We Francji, Holandii, Hiszpanii czy Belgii do przedszkoli uczęszczają niemal wszystkie czterolatki - wynika z raportu UNICEF, obejmującego lata 2009- 2010.

Najgorszy wynik – 26 pozycję – Polska zajęła w rankingu dotyczącym warunków mieszkaniowych.

Fot. BE&W

Najgorszy wynik – 26 pozycję – Polska zajęła w rankingu dotyczącym warunków mieszkaniowych.

Eksperci miejsce Polski ostrożnie chwalą, choć w badaniu subiektywnego poczucia zadowolenia z życia, Polacy w wieku od 11 do 19 lat częściej niż rówieśnicy z innych krajów deklarowali, że nie są szczęśliwi. Mniej szczęśliwi w tym wieku czują się tylko Rumuni.


Co to są „warunki i jakość życia dzieci”?

 

UNICEF zebrał dane i wskaźniki dotyczące warunków mieszkaniowych, warunków materialnych, zdrowia i bezpieczeństwa, zachowań prozdrowotnych i zachowań ryzykownych, zanieczyszczenia środowiska i edukacji. Dla każdego z tych czynników, decydujących o jakości życia dzieci, został sporządzony osobny ranking.

 

Jak wypadła Polska

 

Najgorszy wynik – 26 pozycjęPolska zajęła w rankingu dotyczącym warunków mieszkaniowych. Jesteśmy jednym z ośmiu krajów, w których w przeciętnym domu znajduje się mniej pokoi, niż osób go zamieszkujących. W Belgii, Irlandii i Holandii na jedną osobę przypada – statystycznie – ponad 1,4 pokoju, w Polsce – 0,8. To, przekładając z języka statystyki na rzeczywistość oznacza, że w wielu polskich domach dziecko nie ma szans na własną sypialnię, w której np. może również spokojnie się uczyć czy bawić.

Jesteśmy też w trzeciej dziesiątce pod względem warunków materialnych, w jakich żyją dzieci (22. miejsce). Od Holandii, Finlandii czy Norwegii, liderów tego rankingu, dzieli nas przepaść – wyprzedzamy jednak takie kraje jak Włochy, Hiszpania czy Stany Zjednoczone. W badaniu warunków materialnych brano pod uwagę m.in. to, jaki odsetek dzieci nie ma dostępu do takich dóbr jak trzy posiłki dziennie, codzienna porcja warzyw i owoców, sprzęt do zabawy na powietrzu (rower, rolki etc.), książki odpowiednie do wieku (poza podręcznikami), dostęp do Internetu czy możliwość zapraszania do domu rówieśników. Badanych pozycji było 14. Co piąte dziecko w Polsce nie ma dostępu do co najmniej dwóch z nich.

Najlepszą pozycję Polska zajęła w obszarze edukacji. Ba, pod względem uczestnictwa w edukacji ponadpodstawowej (15-19 lat) zajęliśmy drugie miejsce, o włos wyprzedziła nas tylko Belgia. W Polsce zaledwie 4 proc. młodzieży w tym przedziale wiekowym nie uczy się, nie szkoli lub nie pracuje, co również plasuje nas w ścisłej czołówce (7 miejsce). Dla porównania, wskaźnik NEET dla Hiszpanii wynosi ponad 13 proc., a dla Włoch – 11 proc. Awansowaliśmy też do ścisłej czołówki pod względem osiągnięć edukacyjnych piętnastolatków (testy PISA, badające kompetencje w zakresie matematyki, czytania i nauk przyrodniczych) – zajmujemy w tej chwili 8 miejsce, wyprzedzając m.in. Norwegię, Wielką Brytanię czy Francję.

Pod względem zdrowia i bezpieczeństwa zajmujemy miejsce mniej więcej w środku stawki (18), ale zawdzięczamy tę pozycję praktycznie jednemu wskaźnikowi, czyli szczepieniom (7 miejsce, z wynikiem ok. 97 proc. dzieci zaszczepionych przeciw odrze, polio, błonicy, krztuścowi i tężcowi). Inne zdrowotne wskaźniki nie napawają już optymizmem. Mamy jeden z najwyższych w krajach rozwiniętych wskaźnik umieralności niemowląt (5,2 na 1000 żywych urodzeń), i zgonów dzieci młodzieży 1-19 lat (22 na 100 000). W obszarze zdrowia pojawił się zresztą najbardziej niepokojący – zdaniem ekspertów – sygnał: w ciągu dekady (porównanie obejmuje lata 2001-2010) podwoił się w Polsce odsetek dzieci (11-15 lat) z nadwagą. Pod względem tempa wzrostu liczby dzieci z nadwagą jesteśmy niestety liderem w raporcie.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: szkoła, przedszkole, pokój dla dziecka

Podobne dyskusje na forum

Polecamy

Nie lekceważ bólu i zaczerwienienia gardła dziecka! To może być szkarlatyna, która wymaga antybiotyku. Angina, wywoływana przez bakterie z tej samej grupy, też jest leczona antybiotykami.

Angina i szkarlatyna. Objawy, leczenie

Jesień i zima sprzyjają zapadaniu dzieci na anginę i szkarlatynę, zwaną także płonicą. Obydwie choroby wykluwają się od momentu zakażenia po 3-5 dniach i wybuchają nagle ostrym bólem gardła i wysoką gorączką. Najczęściej chorują dzieciaki w wieku od 4 do 7...

czytaj

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Nierzadko rodzice zatrzymują dziecko w swojej sypialni, bo to oni tego potrzebują.

Nauka samodzielnego spania. Ważny etap w rozwoju dziecka

O tym, dlaczego dziecko powinno spać w swoim łóżeczku, rozmawiamy z dr Radosławem Kaczanem, psychologiem rozwojowym.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj