Ewciu- ale nie tylko wiek ma tu znaczenie. W grę wchodzi wiele czynników (jak chociażby dobry słuch, czy tzw zdolności

).
Polacy mamy tę przewagę, że nasz język zawiera cały wachlarz różnorodnych dźwięków, w efekcie mówiąc po polsku jako dziecko, ćwiczymy tak aparat wymowy, że pozwala na fajną wymowę wielu języków. Tej przewagi nie mają np Niemcy, którzy "twardo" mówić będą (no jasne, wyjątki się znajdą!) nie tylko po niemiecku.
Także jestem zdania, że nie wiek jest jedynym determinantem. Dużo istotniejsze jest to, czy dziecko chce się języków uczyć.
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]