Kiedy można bezpiecznie zostawić malucha w domu? Nie ma jednej odpowiedzi. Decyzja należy do rodzica, bo to on wie, na jakim etapie rozwoju jest jego pociecha. W niektórych przypadkach już siedmioletnie dzieci będą mogły zostać bez opieki, w innych dziesięciolatek będzie miał z tym problem.
Najważniejsze, żeby nie robić niczego na siłę i przed wyjściem uzyskać zgodę dziecka - mówi lek. med. Katarzyna Łukowska, pediatra, kierownik medyczny Centrum Medycznego LuxMed przy al. KEN w Warszawie. Według lekarzy, dziecko nie powinno zostawać samo w domu dopóty, dopóki nie będzie samodzielne i gotowe na to. Bywa, że rodzice zostawiają dziecko w domu, a np. za nic w świecie nie posłaliby go do sklepu czy na plac zabaw. - Dom dla dziecka może być tak samo niebezpieczny jak ulica - zauważa Katarzyna Łukowska. Niektóre dzieci szybciej dojrzewają i są gotowe krótko przebywać w mieszkaniu bez obecności rodzica czy opiekuna, inne nie będą chciały być same nawet, gdy ukończą kilkanaście lat. Jednak do dziesiątego roku życia nie powinno się zostawiać pociechy bez opieki. Starsze dzieci, jeśli tylko same wyrażą na to ochotę i według rodzica są na to gotowe, mogą zostać same, ale niezbyt długo. Nie wolno zmuszać dziecka do takiej samodzielności, jeśli z jakichś powodów nie chce zostawać bez opieki. Lepiej podążać za jego potrzebami i zostawić je, jeśli sam chce, a nie tylko dlatego, że rodzic nie może go ze sobą zabrać.
Wrócę po bajce
- Zanim zostawimy syna czy córkę w domu, musimy ich do tego przygotować. Muszą wiedzieć, gdzie wychodzimy, na jak długo i dlaczego dziecko nie może pójść z nami — radzi dr Łukowska. Czas nieobecności rodzica powinien zostać dokładnie określony, np. „obejrzysz tę bajkę, a jak się skończy, to mama akurat wróci”. Bardzo ważna jest konsekwencja. Jeśli obiecaliśmy, że wrócimy po bajce, to nasza nieobecność nie powinna się przedłużać, tak by dziecko nie zaczęło się bać. Podczas naszej nieobecności rodzić powinien być w stałym kontakcie z dzieckiem. Dobrze by było, gdyby pociecha potrafiła posługiwać się telefonem, by w razie konieczności zadzwonić do rodziców. Warto zapisać numery telefonów do osób, które zawsze odbiorą, np. do dziadków, zaprzyjaźnionych sąsiadów, na pogotowie i policję. — Jeśli jednak nie będzie umiało wybrać numeru, rodzic powinien od czasu do czasu zatelefonować i sprawdzić czy w domu jest wszystko w porządku — dodaje. Zostawiając dziecko po raz pierwszy bez nadzoru, należy wyjść na chwilę za dnia, np. na 10 minut, dokładnie informując dokąd idziemy i jak długo nas nie będzie. Najbliższe osoby należy poinformować, że dziecko jest samo w domu, by w razie konieczności, mogły zajrzeć do niego.
Zakaz otwierania obcym
Zanim dziecko zacznie zostawać samo, musi znać podstawowe zasady bezpieczeństwa. — Trzeba szczegółowo omówić co mu wolno, a czego nie wolno pod nieobecność rodziców — dodaje lek. med. Katarzyna Łukowska. Dziecko musi np. wiedzieć jak reagować, gdy ktoś zapuka do drzwi lub zadzwoni domofonem. Warto przećwiczyć z nim np. w formie zabawy tego typu sytuacje. Pociecha musi wiedzieć, że rodzice mają klucze i sami otworzą sobie drzwi, a w przypadku, gdy ktoś do nich puka lub namawia, by je otworzyć, dziecku pod żadnym pozorem nie wolno tego zrobić. Najlepiej, by udawało, że nikogo nie ma w domu. Trzeba też dopilnować, by wychodząc zawsze zamykać za sobą drzwi na klucz. Ważne jest też, by samo nie korzystało z kuchenki gazowej oraz miało dobrze zorganizowany czas. Dziecko musi wiedzieć również czy może zapraszać do domu kolegów, gdy rodzice wychodzą. Jeśli się na to nie zgadzamy, trzeba wyjaśnić dlaczego.
donnavito | 06-05-2015 23:53:46
olagac98 | 20-04-2020 13:23:56
ewa098 | 26-06-2020 13:52:36
gabi22bh | 26-06-2020 14:06:56