Artykuły i porady

  • Kaszel

    Moja starsza córka – alergiczka, od kiedy skończyła dwa i pół roku, każdej wiosny miewa tygodnie, kiedy godzinę po zaśnięciu kaszle nawet przez dwie godziny. Biorę ją na kolana, próbuję dać trochę wody, ale ona jest tak śpiąca, że nie reaguje.

    czytaj

  • Kąpiel

    W trzeciej dobie po urodzeniu pierwszej córki byłam już w domu. Przyszło mi się zmierzyć z kilkoma górami lodowymi. Jedną z nich była pierwsza samodzielna kąpiel. Ani ja, ani tata dziecka nie umieliśmy zrobić nic więcej oprócz wymycia wanienki i nalania do niej wody w odpowiedniej temperaturze. A i to trzęsącymi się rękami.

    czytaj

  • Kosmetyki dla bobasa

    Nie sposób obyć się bez kosmetyków przeznaczonych dla niemowląt, choćby tak podstawowych, jak mydło i oliwka. Przy ich wyborze najważniejsze jest to, by sprawdzić czy mają odpowiednie atesty i rekomendacje m.in. Instytutu Matki i Dziecka, Państwowego Zakładu Higieny czy Centrum Zdrowia Dziecka.

    czytaj

  • Książeczki dla dzieci

    Chociaż niemowlę nie czyta, oswajane go z książką – najpierw niby-ksiażką – może sprawić, że polubi ją na zawsze. A dzięki książkom z łatwością nauczy się ładnie i poprawnie mówić, będzie ciekawe świata, zyska wyobraźnię, wzbogacając swoje życie wewnętrzne.

    czytaj

  • Babcia, niania czy żłobek

    Decyzja o powrocie do pracy pociąga za sobą decyzję drugą: kto, podczas twojej nieobecności zajmie się małym szkrabem? Jeśli istotne znaczenie ma dla ciebie koszt opieki nad dzieckiem, to najtańsza będzie babcia, a najdroższa opiekunka czy prywatny żłobek. Państwowy żłobek kosztuje miesięcznie, w zależności od miasta średnio od 100 do 300 zł. Niania - od pięciu do kilkunastu złotych za godzinę.

    czytaj

  • Nocnik

    Załatwiać swoje potrzeby do nocnika szybciej uczą się dzieci, które mają starsze rodzeństwo. Moja druga córka bardzo wcześnie zaczęła naśladować starszą siostrę – miesiąc po drugich urodzinach.

    czytaj

  • Odstawianie od piersi

    Moja młodsza córka przyzwyczajona była do ssania piersi co godzinę lub co półtorej godziny w nocy. W dzień miała tyle zajęć, że nie chciała ssać piersi. Kiedy miała roczek, postanowiłam zakończyć ten męczący maraton. Nie ukrywam, że czekałam na koniec karmienia naturalnego.

    czytaj

  • Pediatra

    Poszukiwanie pediatry dla swojego dziecka można zacząć od najbliższej przychodni. Tym bardziej, że to, jak daleko mamy do lekarza, ma znaczenie. Ja akurat w najbliższym gminnym ośrodku zdrowia trafiłam na lekarkę, która odpowiada na wszystkie telefony, wyjaśnia wszystkie wątpliwości, a nawet dzwoni po moim dłuższym niż kilka tygodni milczeniu i pyta – „jak nasz mały Aleksander?”

    czytaj

  • Łóżeczko czy pokoik

    Urządzanie pokoju lub kącika dla oczekiwanego dziecka, to jedna z przyjemniejszych czynności. Choć w praktyce, lokator nieprędko w nim na stałe zamieszka.Na początku maleństwo wymaga ciągłego doglądania bez względu na porę dnia i nocy.

    czytaj

  • Buciki

    Pierwsze, naprawdę maleńkie, słodziutkie buciczki pojawiają się w domu często jeszcze zanim dziecko przyjdzie na świat. Podarowanie takich bucików partnerowi lub rodzicom, to wzruszający sposób oznajmienia radosnej nowiny o spodziewanym nowym członku rodziny. Prawdziwe buty pojawią się w życiu maluszka, gdy zacznie stawiać pierwsze kroki na spacerze.

    czytaj

  • Powrót do pracy

    Mamy odwlekają decyzję o powrocie do pracy, by nie przegapić żadnego ważnego momentu w życiu swojego maluszka (a przecież każda chwila jest ważna) albo przyspieszają tę decyzję, by móc zapewnić dziecku wszystkie potrzeby lub nie zaprzepaścić rozpoczętej wcześniej zawodowej kariery.

    czytaj

  • Prawa karmiącej pracownicy

    Niektórym się wydaje, że dziecko samo zrezygnuje z mleka mamy, jeśli mama będzie dłuższy czas poza domem. Nie ma co jednak liczyć na inicjatywę ze strony dziecka.

    czytaj

  • Potówki

    Mamy, a zwłaszcza babcie, mają tendencje do przegrzewania dzieci. Oczywiście z dbałości o ich zdrowie i przekonania, że dziecku jest zimniej niż dorosłemu. Tymczasem maluszki podobnie do nas odczuwają temperaturę zewnętrzną.

    czytaj

  • Raczkuję!

    Jedno z moich dzieci przez kilka tygodni umiało przyjąć pozę gotową do raczkowania, ale tylko kołysało się w obie strony. Próbowałam wszystkich sposobów polecanych w podręcznikach. Kładłam na drugim końcu dywanu ulubione zabawki, siadałam tam i nawoływałam córkę. Nic nie wskórałam.

    czytaj

  • Smoczek

    Moja pierwsza córka dostała smoczek w szpitalu od pielęgniarek, podczas pierwszej doby życia, którą spędziła z dala ode mnie pod kroplówką. Smoczek nie ułatwił mi karmienia piersią, bo zaspokajał naturalną potrzebę ssania.

    czytaj

  • Stawy biodrowe. Dysplazja

    Na sto dzieci kilkoro rodzi się z dysplazją stawu biodrowego, czyli ze źle ukształtowanym stawem biodrowym. Polega to na tym, że główka kości udowej nie pasuje do panewki albo panewka jest zbyt płaska. USG bioderek robi się dzieciom już w drugim miesiącu życia i ewentualną dysplazję można naprawić.

    czytaj

  • Stoję!

    Moja pierwsza córka (miała wtedy 9 miesięcy) bawiła się zabawkami w łóżeczku. Była to zabawa, na którą chętnie zgadzał się tylko dziadek. On wrzucał zabawki do łóżeczka, a ona je wyrzucała. W pewnej chwili (dziadek długo zbierał zabawki z podłogi), mała przytrzymała się szczebelków i hop! Pierwszy raz sama stanęła.

    czytaj

  • Sygnały alarmowe u dziecka

    Noworodek czy niemowlę inaczej płacze, gdy woła jeść i jest zdrowe, a inaczej gdy mu coś dolega. Rodzice, a szczególnie mama, instynktownie odróżniają płacz zdrowego dziecka od płaczu dziecka chorego. Takie symptomy jak gorączka, kaszel, katar, świst lub inne kłopoty przy oddychaniu, wymagają konsultacji z pediatrą.

    czytaj

  • Szkoła rodzenia

    Szkoła rodzenia nosi nazwę, która wprowadza w błąd. To raczej szkoła matek i ojców. Jedna z nielicznych szkół, do których chodzenie jest nie tylko pożyteczne, ale i dobrowolne. Szkoda tylko, że jest ich niewiele i istnieją wyłącznie w większych miastach. Tę, do której sama chodziłam, już zlikwidowano z braku pieniędzy. Narodowy Fundusz Zdrowia nie uznaje szkoły rodzenia za usługę medyczną.  

    czytaj

  • Telewizja a dzieci

    W momencie, gdy w domu pojawia się noworodek, oglądanie telewizji trzeba ograniczyć do minimum. Dobrze by ten „członek rodziny”, na długo pozostał obcy dla dziecka. Bombardujący migającymi obrazkami i różnorodnymi dźwiękami sprzęt jest bowiem męczący.

    czytaj

Ostatnie komentarze do artykułów

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj