Co piąta mama doświadcza depresji poporodowej, która na ogół przejawia się uczuciem pustki, przygnębienia, brakiem odczuwania przyjemności, mniejszą zdolnością koncentracji, zmiennością nastrojów, przesadnym zamartwianiem się o stan zdrowia dziecka i osłabieniem więzi z nim. U niektórych pojawiają się nawet myśli o skrzywdzeniu dziecka.
Przyczyną depresji poporodowej może być brak wsparcia bliskich, kryzys w związku, niska samoocena, niedojrzałość emocjonalna, wcześniejsze epizody depresji lub depresje występujące w rodzinie.
Wiele kobiet, nie decyduje się na farmakologiczne leczenie, ponieważ leki antydepresyjne przedostają sie wraz z mlekiem matki do organizmu dziecka.
Pozostaje psychoterapia oraz grupy wsparcia. Centrum Medyczne Lux Med realizuje program zapobiegania depresji poporodowej.
Można skorzystać z konsultacji psychologa, psychoterapeuty oraz wziąć udział w warsztatach rozwojowych dla kobiet w ciąży oraz dla mam niemowląt. Świeżo upieczone mamy oraz przyszłe mamy, mogą podzielić się ze sobą doświadczeniami. O tym, że warto rozmawiać z kobietami, które przeżywają podobne problemy świadczą wypowiedzi Katarzyny i Anny, które po porodzie uczestniczyły w grupie dla mam.
Opinia Katarzyny, lat 34:
Po porodzie czułam się bardzo samotna i przytłoczona nowymi obowiązkami. Od rana do wieczora siedziałam sama w domu z płaczącym maluchem i miałam wszystkiego dosyć. Chciałam z kimś o tym pogadać, ale nie miałam z kim. Większość koleżanek nie ma dzieci, więc nie zrozumiałyby o czym mówię. W efekcie zamiast cieszyć się, że mam dziecko, żałowałam, że zdecydowałam się na macierzyństwo. Myślę, że byłam o krok od depresji poporodowej. Udało mi się jej uniknąć dzięki spotkaniom i rozmowom z innymi świeżo upieczonymi mamami. Okazało się, że wszystkie mamy takie same problemy i każda z nas z trudem próbuje się odnaleźć w nowej roli. Poczułam, że nie jestem sama i że chwiejne emocje, które mi towarzyszą, są jak najbardziej normalne, gdyż każda młoda matka ich doświadcza. To dało mi ogromną siłę i nadzieję, że niebawem ta huśtawka emocjonalna się skończy. Dzięki tym spotkaniom mogłam wyrwać się z dzieckiem z domu i zawrzeć nowe znajomości, które trwają do dziś.
Opinia Anny, lat 37:
Bałam się siedzenia w domu tylko z dzieckiem, czułam się jak wystrzelona w kosmos lub na jakąś inną planetę. Miałam wrażenie, że wszyscy są gdzie indziej, w pracy, w centrum miasta a ja daleko od wszystkich, samotna, niezrozumiana. Byłam przygnębiona, nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Dawniej bardzo aktywna, teraz czułam się sprowadzona wyłącznie do roli matki.
Dzięki spotkaniom w grupie z innymi mamami, poczułam się bezpiecznie. Dzieliłam się swoimi wątpliwościami i niepokojem, i to dawało mi dużo siły i pozytywnej energii.
Modzelka8 | 14-02-2015 17:35:22
mikaa997 | 26-02-2015 12:25:04
magdaaa78 | 10-03-2019 15:24:10
marlena09 | 21-01-2020 14:45:54