Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Wyprawa z dzieckiem o każdej porze roku

Zalety profesjonalnego wyposażenia

Przed wędrówką warto zapewnić dziecku odpowiednie buty, strój i akcesoria. To nie tylko uatrakcyjni wyprawę, ale przede wszystkim zapewni dziecku bezpieczeństwo i komfort podczas wysiłku.

Dobre buty dla dziecka na piesze wycieczki m.in. mają podeszwę zapobiegającą ślizganiu się.

Fot. iStockphoto

Dobre buty dla dziecka na piesze wycieczki m.in. mają podeszwę zapobiegającą ślizganiu się.

 

Rajd za miasto

Wizyta w ogródku znajomych, wyjazd nad rzekę, jezioro czy tzw. zieloną trawkę – nasze maluchy i takie wyprawy akceptują z radością.
- Ale nie wyobrażam sobie takiego wyjazdu bez piłki – futbolowej, siatkowej czy choćby plażowej – zastrzega 9-letni Romek. – Bardzo się kiedyś ucieszyłem z takiej taniej zabawki, która choć szybko się popsuła, graliśmy nią cały dzień, nawet z dorosłymi. Jeden z nas miał piłeczkę, jak tenisową, ale bardziej „włochatą”, a drugi w ręce tarczę, do której piłka się „przylepiała”. Trzeba było tak rzucać piłkę, żeby drugi ja złapał – wyjaśnia.

O ile piłki kosztują od 12 zł (plażowa) do nawet ponad 100 zł (futbolowa), to tarcza z piłeczką kosztuje w zależności od miejsca do 10 zł.
Zabawa pod gołym niebem to także doskonała okazja, żeby nauczyć dziecko grać w badmintona (od 70 zł, te tanie psują się przy pierwszym mocniejszym uderzeniu!), przez zapomniane nieco serso (od 40 zł) aż po nowość, jaką jest francuska gra w bule (boule). Zestaw 6 metalowych kul i jednej drewnianej, tzw. świnki, kosztuje zaledwie 35 zł, a zabawę w ich wybijanie na trawie może mieć cała rodzina.
Dużo więcej możliwości daje obecność w miejscu wypoczynku wody. Prócz sprzętu takiego jak okulary do pływania (od 20 zł), masek do nurkowania (od 60 zł), płetw (od 60 zł) przez zabezpieczenia jak „motylki” (30 zł), „bojki” (od 30 zł), buty do chodzenia po wodzie (od 30 zł), warto zainwestować w sprzęt do zabawy na wodzie: materace dmuchane (od 70 zł), na których dziecko może pływać pod okiem rodzica, minipontony (od 80 zł), aż po zwykłą gumową piłkę, którą można rzucać w wodzie.

Maluchy oczywiście najchętniej pobawią się w piasku. Wystarczy im łopatka, wiaderko i kilka specjalnych, plastikowych foremek.
Nie można jednak zapomnieć o zabezpieczeniu dziecka na takiej wyprawie. Przed zbyt ostrym słońcem ochroni kapelusz słomkowy (już od 7 zł w sklepach „Wszystko po 4 zł”), czapeczka bejsbolówka (od 35 zł), aż po zawiązana na głowie „bandankę”, po którą coraz częściej sięgają nawet chłopcy, wychowani na teledyskach i filmach z USA (od 15 zł). Oczy ochronią okulary przeciwsłoneczne, na które jednak trzeba wydać min. 60 zł, bo posiadają szkła z filtrami UV a nawet filtrem polaryzacyjnym, a nie kawałek zabarwionego plastiku i są poza tym dużo wytrzymalsze. I nie wolno zapomnieć o nasmarowaniu odsłoniętej przed słońcem skóry kremem z filtrem UV!
 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • Martynamatka | 10-07-2019 06:53:23

    My w tym roku jadąc na wakacje zamówiliśmy dzieciakom opaski niezgubki połączone z informacyjną stroną internetową. Każdy rodzic pewnie wie że wystarczy kilka sekund nieuwagi aby stracić dziecko z oczu. Dlatego lepiej dmuchać na zimne i zabezpieczyć się chociażby kupując taki identyfikator dla pociechy aby wakacyjna sielanka nie zamieniła się w koszmar. Opaski które my kupiliśmy są tu : ?utm...

Poczytaj również

Polecamy

Czasem czerwone    pajączki    pojawiają się nagle i jakby bez powodu np. wyskakują podczas ciepłej kąpieli albo w sytuacji, kiedy dziecko zmienia gwałtownie temperaturę otoczenia.

Pajączki naczyniowe, rumień, naczyniaki u dzieci

Pękające naczynka u dzieci pojawiają się czasem już w niemowlęctwie, ale mogą objawić się też nagle w późniejszym okresie życia dziecka. Czy mogą zniknąć same?

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

W znakomitej większości przypadków masturbacja dziecięca, to normalna fizjologia rozwoju.

Masturbacja dziecięca

Planując powiększenie rodziny, mamy pewne wyobrażenie odpowiedzialności jaka na nas spoczywa i problemów jakie czają się za rogiem. Większość rodziców nie dopuszcza jednak do świadomości myśli, iż już niespełna rok po narodzinach ich dziecko może przeżyć...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj