Jeśli od małego przyzwyczaimy dziecko do zdrowego odżywiania się, będzie zdrowo jadło w dorosłym życiu. Być może dzięki temu uniknie nadciśnienia, miażdżycy, nowotworów, cukrzycy czy innych chorób, które są następstwem stosowania niewłaściwej diety.
Parować a nie grillować
Potrawy grillowane także nie są przeznaczone dla dzieci. — Są przede wszystkim ciężkostrawne, zawierają duże ilości tzw. węglowodorów aromatycznych, które są potencjalną przyczyną rozwoju nowotworów — mówi. Lekarze nie polecają także produktów marynowanych w occie i innych zalewach, ponieważ obciążają pracę przewodu pokarmowego. Unikać powinno się również smażenia.
Dla dziecka zdrowsze są produkty upieczone, ugotowane bądź przyrządzone na parze. Ryba będzie lepiej smakować, gdy przyrządzimy ją w piekarniku z dodatkiem aromatycznych ziół, zamiast smażyć w panierce. Małe brzuszki mogą bardzo ucierpieć, gdy będą dostawały zbyt dużo wysokoprzetworzonej żywności. — Sosy, zupy w torebkach, kostki rosołowe, budynie i galaretki mają dużo barwników, konserwantów, środków słodzących, czyli składników zbędnych dla funkcjonowania organizmu. Te substancje dodatkowe mogą powodować między innymi alergie, biegunki, wymioty, bóle brzucha — dodaje specjalistka z SetPoint. Budyń czy galaretkę można zrobić szybko i łatwo w domu. Wystarczy mąka ziemniaczana, żółtko, mleko modyfikowane i owoce. Żeby zrobić galaretkę wystarczy dodać do soku lub kompotu rozpuszczoną żelatynę, wymieszać i zostawić do zastygnięcia.
Chlebek z własną konfiturą
Bardzo istotny jest także wybór pieczywa, bo spożywa się go w sporych ilościach. Najlepiej by było ciemne, razowe, z ziarnami i nie pakowane w folię. Unikać powinno się chleba tostowego, pszennego, który wzbogacony jest utrwalaczami, nie ma błonnika i soli mineralnych. Również dżem utrwalany benzoesanem sodu, który drażni śluzówkę żołądka i może powodować dolegliwości bólowe jest niewskazany. Przetwory najlepiej robić w domu, by mieć gwarancję, że dajemy dziecku samo zdrowie. — Odradzam podawanie wszelkiego rodzaju konserw mięsnych, które zawierają głównie przemielone skórki, chrząstki, zagęszczacze i glutaminian sodu — mówi Wielowska. Najlepiej upiec w domu kawałek mięsa i przygotować dziecku kanapkę ze świeżą pieczenią z warzywami, zamiast z gotowymi wędlinami.
Modzelka8 | 17-02-2015 12:25:44
mikaa997 | 04-03-2015 09:58:21
leicester21 | 06-03-2015 16:01:01
donnavito | 08-03-2015 22:01:08