Polak zwlekai próbuje radzić sobie sam

O tym czy i z jakiego powodu najczęściej odwiedzamy seksuologa rozmawiamy z Anną Golan, seksuologiem klinicznym, terapeutą z Gabinetu Terapeutycznego Anny Golan.

Partnerzy w związkach często wstydzą się rozmawiać o swoich kłopotach w łóżku bądź oczekiwaniach. Czy chętniej mówią na ten temat z seksuologiem czy też zamiatają problemy pod dywan, czekając aż same się rozwiążą?

Nie są to łatwe tematy. Polak, który zauważy u siebie trudności w życiu seksualnym, czeka czasami nawet kilka lat, zanim wybierze się do seksuologa. Zarówno mężczyźni doświadczający problemów w osiągnięciu erekcji czy kontrolowaniu czasu stosunków, jak i kobiety unikające zbliżeń, na przykład z powodu bólu czy wręcz awersji do seksu, odsuwają od siebie problem, licząc na to, że sam zniknie, lub rozwiąże go czas. Tracą pieniądze na nieskuteczne suplementy diety lub preparaty zakupione w sex shopach. Samodzielne radzenie sobie z tego typu kłopotami wynika najczęściej z obaw przed spotkaniem z seksuologiem. Wielu zastanawia się jak taka wizyta wygląda, jakich pytań się spodziewać, obawiają się, że będą zawstydzeni, zażenowani itp. Pierwszym wyzwaniem jest przyznanie się przed sobą, że mamy problem i wypowiedzenie tego. Kolejnym rozmowa na ten temat z partnerem lub partnerką bądź ze specjalistą.

Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się Polacy do seksuologa?

Powody zgłoszenia się do seksuologa są naprawdę bardzo różne. Część osób chce coś skonsultować, upewnić się w czymś, rozwiać jakieś wątpliwości. Wtedy wystarczy nawet jedno spotkanie. Inni motywowani są pragnieniem podniesienia jakości życia seksualnego – chcą być bardziej spełnieni szczęśliwi, czerpać z seksu więcej przyjemności i kochać się częściej. Dla kolejnej grupy, wizyta jest złem koniecznym – jest im tak trudno, że decydują się porozmawiać o swoim życiu intymnym z kimś obcym zamiast z bliską osobą. Na szczęście już po pierwszym spotkaniu mówią, że nie było się czego obawiać i żałują, że nie zgłosili się wcześniej. Do gabinetów trafiają też pary. Problemy zgłaszane przez nie to głównie różnice w sile potrzeby seksualnej, brak porozumienia co do stopnia otwartości w łóżku, kryzysy wywołane zdradą czy brakiem seksu. Mężczyźni i kobiety zgłaszają się też z powodu obniżonego libido. Panowie cierpią z powodu kłopotów z osiągnięciem czy utrzymaniem erekcji, przedwczesnym wytryskiem, z powodu poczucia bycia odrzucanym przez partnerkę. Kobiety skarżą się np. na trudności z osiągnięciem orgazmu, brak pożądania w związku. Na pewno jeśli zauważamy u siebie tego typu problemy, które trwają dłużej niż kilka tygodni, warto poszukać pomocy, bo one same się na ogół nie rozwiążą.

Na czym np. polega pomoc w sytuacji, gdy para straciła zainteresowanie seksem lub skarżą się na obniżone libido?

Obniżenie libido może mieć różne przyczyny – dopiero po ich określeniu możemy podjąć skuteczne próby terapii. Brak zainteresowania seksem może być związany z problemami zdrowotnymi, złym stanem psychicznym (długotrwały stres, podwyższony lęk, obniżony nastrój) lub problemami w relacji. W długoletnich związkach często nuda i monotonia są głównymi wrogami miłości i erotyki. To dlatego, że towarzyszą im irytacja, rozdrażnienie, kłótliwość, małostkowość, czepianie się, przekora. Rozwiązanie jest powszechnie dostępne, tylko nie zawsze chce się nam po nie sięgać – jest to aktywność fizyczna, kreatywność, otwartość na nowe doświadczenia, rozwój oraz spontaniczne podejmowane aktywności.

Czy jeśli np. partnerka nie jest zadowolona ze współżycia, a dla jej partnera jest ono satysfakcjonujące, to czy powinna sama udać się do seksuologa czy też zabrać ze sobą mężczyznę?

Można zabrać, ale można też przyjść samemu i jeśli specjalista uzna, że skuteczniejsze będą wspólne spotkania, na pewno o tym poinformuje.

Ile wizyt zwykle potrzeba, by rozwiązać kłopoty?

To jak często i jak długo seksuolog będzie się spotykał z osobą, która się zwróci do niego po pomoc zależy od wielu czynników, m.in. od problemu, który jest do rozwiązania. Czasami jest to jedna wizyta, a czasem nawet kilkadziesiąt. To pacjent wyznacza tempo, w jakim wprowadza zmiany w swoim życiu.

Jak wygląda pierwsza wizyta u seksuologa? Czego należy oczekiwać od specjalisty, jakie pytania może zadać?

Podczas pierwszego spotkania dana osoba przedstawia swoje trudności, powody zwrócenia się o pomoc. Specjalista może mieć wiele pytań. Pozwala to znaleźć przyczyny problemów i wskazać optymalne metody i czas terapii. Wybierając się do seksuologa można spodziewać się pytań dotyczących rozwoju psychoseksualnego. Specjalista będzie chciał porozmawiać także o doświadczeniach erotycznych, aktualnym związku. Bardzo ważne jest także, by pacjent jak najdokładniej opisał problem, który spowodował, że zdecydował się poszukać pomocy. Jeżeli nie czuje się gotowy, by odpowiedzieć na którekolwiek z pytań, nie musi tego robić na pierwszym spotkaniu. Lepiej odłożyć ten konkretny temat do czasu aż poczuje się bezpiecznie.

Ponieważ dysfunkcje seksualne mogą wiązać się ze stanem zdrowia, kolejnym tematem mogą być aktualne schorzenia, przyjmowane leki, uzależnienia. Psycholog seksuolog nie wykonuje żadnych badań fizykalnych, ale może doradzić wizytę u odpowiedniego specjalisty, ginekologa, neurologa itd. Spotkanie powinno zakończyć się poinformowaniem z czego mogą wynikać problemy i przedstawieniem planu pracy na dalszych spotkaniach. Do takiej wizyty nie trzeba się w żaden sposób przygotowywać.

- Gdzie i jak szukać dobrego seksuologa ?

Przede wszystkim warto sprawdzić czy seksuolog posiada certyfikat seksuologa klinicznego Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego. Dokument ten jest potwierdzeniem, że specjalista rzeczywiście jest seksuologiem, że ukończył wieloletnie szkolenia, a nie weekendowy kurs, przeszedł własną terapię, a jego praca objęta jest superwizją. Seksuologów, podobnie jak innych terapeutów, obowiązuje tajemnica zawodowa. Ceny wizyt mogą się wahać od stu do kilkuset złotych. Można też skorzystać z terapii bezpłatnej, np. w ramach NFZ lub oferowanej przy rozmaitych stowarzyszeniach, organizacjach pozarządowych. Taką pomoc można było uzyskać m.in. w Stowarzyszeniu Lambda Warszawa (dla osób LGBT - (lesbijek, gejów, osób biseksualnych i trans), w Centrum Rodziny i Praw Dziecka, które działa w Towarzystwie Przyjaciół Dzieci.