39. tydzień ciąży

Ja już mam synka po właściwej stronie brzucha, ale moje koleżanki z wrześniowymi terminami porodu ciągle są „brzuchate”. Trudne są te ostatnie dni ciąży, brzuch, zwykle już nieco obniżony pozwala co prawda wziąć głębszy oddech, ale i tak ciężko go już dźwigać. Leżenie z nogami wyżej położonymi to pozycja, jaka kobiecie w tych dniach najbardziej odpowiada. Napinanie się brzucha, świadczące o skurczach macicy – ciągle jeszcze przepowiadających i ból dolnego odcinka kręgosłupa to normalne w tym czasie dolegliwości. Maluszek w brzuchu ma już niewiele miejsca, więc nie rusza się już tak gwałtownie, raczej wypina się i przeciąga. Lekkostrawna dieta zapobiega zaparciom, a to z kolei pozwala uniknąć bolesnych hemoroidów, będących dość powszechnym towarzyszem końcówki ciąży.

Wszystko przygotowane, ale niecierpliwiąca się mama jeszcze wiele razy przekłada malutkie ciuszki i sprawdza, czy wyprawka na pewno skompletowana. Torba do szpitala spakowana czeka na pierwsze sygnały nadchodzącego porodu. Rodzina się niepokoi, dzwonią bliscy, znajomi i wszyscy pytają o to samo – czy to już…

39. tydzień ciąży. Dziecko jest już zdecydowanie gotowe do przyjścia na świat. Poród może rozpocząć się w każdej chwili, choć teoretycznie fizjologiczna ciąża trwa czterdzieści tygodni. Objawy porodu, których ciężarna mama powinna wypatrywać, to przede wszystkim regularne skurcze macicy, zdecydowanie różniące się od tych, których kobieta doświadczała od końca drugiego semestru (tzw. skurczów przepowiadających.

Większość dzieci do porodu przybiera pozycję główkową. Inna pozycja (również pośladkowa) może być wskazaniem do cesarskiego cięcia. Dziecko nie rusza się tak intensywnie, jak jeszcze kilka tygodni wcześniej. Ma bardzo mało miejsca. Uwaga! Zdecydowanie należy liczyć ruchy dziecka i kontrolować jego aktywność dzienną.

Jeśli dziecko nie rusza się w porze, w której zwykle jest aktywne, można zjeść coś słodkiego (np. owoc lub niewielką ilość czekolady). Prawidłowa reakcja to poruszenie w brzuchu. Jeśli takiej reakcji nie ma, warto udać się – nawet w nocy – do najbliższego szpitala. Lekarz lub położna wykona badanie KTG, jeśli będzie trzeba również USG i skontroluje, czy nie dzieje się coś niepokojącego. Końcówka ciąży to czas, w którym w sposób szczególny trzeba codziennie uważać na sygnały płynące „ze środka”.

Wymiary dziecka w 39. tygodniu to już wymiary „noworodkowe”. Waga dziecka może oscylować wokół 3-3,5 kg (choć oczywiście rodzą się dzieci ważące dobrze ponad 4,5 kg) a długość ciała – waha się między 50 cm a 58 cm (zwykle ok. 55 cm).

39. tydzień ciąży. Dolegliwości, samopoczucie mamy. Końcówka ciąży rzadko dostarcza przyjemnych wspomnień. Stres, psychiczne i fizyczne zmęczenie, niewyspanie, bóle kręgosłupa, częste oddawanie moczu (nacisk na pęcherz), trudności ze znalezieniem nie tyle wygodnej, co znośnej pozycji również stojącej czy siedzącej (efekt ucisku główki dziecka na kość łonową) – to codzienność ciężarnych. Podczas wizyt w toalecie obserwuj wydzielinę z dróg rodnych – śluz, zwłaszcza podbarwiony na czerwono (różowo) to zwiastun nadchodzącego porodu. Odejście czopa śluzowego zwykle oznacza, że poród jest bliżej niż dalej (choć zdarza się, że od odejścia czopa do właściwej akcji porodowej mija nawet kilka dni).

Termin porodu to ostatni dzień czterdziestego tygodnia ciąży. Ale czy wiesz, że tylko 4 proc. kobiet rodzi właśnie w tym terminie? A o ciąży przenoszonej mówimy dopiero wtedy, gdy akcja porodowa nie zacznie się do końca 42. tygodnia ciąży, choć zwykle lekarze proponują wywołanie porodu (indukcję porodu) w połowie 42. tygodnia.

Ale większość kobiet może w tym względzie liczyć na naturę. Pierwsze oznaki porodu, poza odejściem czopa śluzowego, to przede wszystkim seria silnych, regularnych skurczy, niestety – bolesnych. Skurcze porodowe są oporne na ciepły prysznic czy zmianę pozycji. Czy możliwe jest przegapienie akcji porodowej? Choć zdarzają się sytuacje, że kobieta jedzie do szpitala już w trakcie porodu, a poród zamiast lekarzy i położnych odbiera taksówkarz czy kierowca miejskiego autobusu, są to wyjątki potwierdzające regułę: rozpoczęcia właściwej akcji porodowej nie da się przegapić!

Znane z filmów i seriali hasło: „Odeszły mi wody!” nie jest wymysłem scenarzystów. Kolejna oznaka porodu to odpływanie płynu owodniowego – gdy nastąpi, naprawdę nie można już czekać z udaniem się do szpitala, bo poród w zasadzie jest w toku. To pierwszy etap porodu, ale może trwać zarówno kilka godzin, jak i kilkanaście minut (choć w przypadku kobiet, które rodzą po raz pierwszy, w grę wchodzi raczej ta pierwsza opcja). Jakie są kolejne etapy porodu? Przeczytaj nasz przewodnik – poród krok po kroku.
 

Zapraszamy na nasze forum dla przyszłych mam