Przez ponad godzinę w piątek, 20 września 2013 roku prof. Joanna Narbutt odpowiadała na portalu eBobas.pl na pytania rodziców, dotyczące problemów ze skórą dziecka. Zachęcamy do lektury zapisu rozmowy na czacie.
MAMA: Mama Filipa też liczy na pomoc naszego eksperta. „Jestem mamą 14 miesięcznego Filipa. Od pewnego czasu mojego syna wysypują na ciele suche placki. Byłam w związku z tą wysypką u alergologa ale jej zdaniem jest to skóra podrażniona przez kosmetyk do kąpieli. Po zmianie kosmetyku na inne, a także na emolium nie widać żadnej różnicy. Czy to może być objaw AZS? Czym smarować te zmiany?”
Prof. Joanna Narbutt: Sucha skóra jest jednym z objawów AZS. Ale, żeby mówić o AZS muszą wystąpić też inne objawy, m.in. zmiany zapalne na twarzy, w zgięciach łokciowych, podkolanowych, świąd skóry, wywiad atopowy w rodzinie i inne. Jeżeli zmiany nie ustępują po zaleconym przez lekarza leczeniu, należy udać się na konsultację dermatologiczną. Proponuję zastosować intensywną pielęgnację, stosowanie ubranek z białej bawełny lub lnu i utrzymywanie odpowiedniej wilgotności powietrza w pokoju dziecka.
suliko: Jakie składniki zawarte w kosmetykach mogą powodować uczulenia, podrażnienia?
Prof. Joanna Narbutt: Pielęgnując skórę dziecka najlepiej korzystać z dermokosmetyków dla dzieci. Należy unikać kosmetyków z zawartością: konserwantów, substancji zapachowych i barwników. Najlepiej stosować kosmetyki atestowane, dostępne w aptekach.
jacekleski: Na policzku mojego syna pojawiła się jasna plama (odbarwienie). Czy coś można z tym zrobić?
Prof. Joanna Narbutt: Mogą być różne przyczyny odbarwień. U dzieci najczęściej, ale nie zawsze, jest to tzw. liszaj biały (bakteryjny). Wówczas stosujemy miejscowy antybiotyk.
rudaa: Czy prawdą jest, że z rumieniem zakaźnym maluch może chodzić do przedszkola? W grupie mojego Jasia rodzice przyprowadzili swojego synka, twierdząc że pediatra nie widział powodów, by zatrzymać go w domu.
Prof. Joanna Narbutt: Dla chorego dziecka zawsze jest lepiej, jak zostanie w domu. A rumień zakaźny to choroba.
MAMA: Pytanie tym razem od taty dziecka z AZS, Marka: „Ola ma 12 miesięcy, od 4 miesiąca życia ma AZS. Przejawia się ono głównie na nogach, ale czasami dostaje wysypki na policzkach i ramionach. Główny problem leży w tym, że Ola cały czas się drapie, jak tylko jest okazja, przede wszystkim przy przewijaniu. Drapie się po nogach w okolicach łydek, próbowaliśmy różnych metod, zmiany kosmetyków, gotowanie wody do kąpieli, proszku do prania, zmiana jedzenia i nic. Cały czas to samo. Co poradzić na to drapanie?”
Prof. Joanna Narbutt: Swędzenie skóry jest charakterystyczną cechą AZS i najtrudniejszym do opanowania objawem. Główną przyczyną świądu jest sucha skóra. Tak więc podstawą leczenia jest prawidłowa pielęgnacja z zastosowaniem emolientów w dużej ilości (ok. 200 ml kremu / balsamu pielęgnacyjnego w tygodniu), zmniejszenie ilości kąpieli do około 4 w tygodniu, kąpiele w niezbyt ciepłej wodzie i bardzo krótkie. Do kąpieli należy dodać płyn emolientowy. Jeżeli objawy świądu są bardzo nasilone, być może warto skonsultować z pediatrą lub dermatologiem, czy nie warto podać dziecku leków przeciwalergicznych. Należy też pamiętać, że świąd skóry może powstawać w wyniku drażnienia skóry przez materiał. Proponujemy , aby ubranka dzieci były w jasnych kolorach, z bawełny lub lnu. Należy je prać w odpowiednich preparatach i pamiętać o ich dokładnym płukaniu.