Codzienna dieta mamy ma wpływ na jakość jej mleka. Restrykcyjne odchudzanie spowoduje niedobór składników odżywczych, kobieta będzie osłabiona, a malec dostanie mniej wartościowy pokarm. Z wprowadzaniem drakońskich diet, trzeba zaczekać, aż dziecko będzie miało pół roku i zacznie jeść inne oprócz mleka matki pokarmy, które będą mu dostarczały dodatkowych składników odżywczych.
— Jeśli kobieta w ciąży nie przytyła więcej niż 12 kilogramów, bez trudu powinna dojść do swojej wagi, jeszcze karmiąc piersią — mówi dr Janina Kwasiżur, ginekolog położnik z warszawskiego centrum medycznego MediCenter.
Jeśli jednak kilogramów przybyło jej ich dużo więcej, podczas karmienia może ograniczyć jedynie jedzenie kalorycznych produktów i zadbać o to, by już nie tyć. Na pewno nie wolno podczas karmienia piersią stosować diet odchudzających, gdyż mogą szkodzić zdrowiu mamy i dziecka, które dostanie zbyt mało potrzebnych składników. Np. niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ich źródłem są przede wszystkim oleje roślinne oraz ryby. Kwasy te są niezbędne do prawidłowego rozwoju układu nerwowego.
— Karmienie piersią sprzyja utracie wagi, pod warunkiem, że karmiąca zanadto się nie objada — mówi dr Kwasiżur. Mamie karmiącej wystarcza 2500 kcal dziennie. Jeśli kobieta chciałaby schudnąć, może obniżyć dzienną dawkę o około 600 kalorii, przy czym powinna jeść pięć małych posiłków dziennie.
— Dostarczenie w małych objętościowo porcjach, energii i składników odżywczych, powoduje, że organizm na bieżąco je wykorzystuje i dodatkowo korzysta z energii ze zmagazynowanej tkanki tłuszczowej, co powoduje, że się chudnie — mówi Joanna Wielowska, doradca żywieniowy z Centrum Dietetycznego SetPoint. Bez uszczerbku na zdrowiu swoim i dziecka karmiąca może całkowicie wyeliminować słodycze, słodkie napoje i białe pieczywo.
Chudnięcie podczas karmienia piersią
Najbezpieczniej jest chudnąć od pół do kilograma tygodniowo. — Taki spadek masy ciała nie spowoduje efektu jo-jo — tłumaczy dietetyczka.
Co jeść podczas karmienia piersią, by chudnąć? Wystarczy jeść mniej, ale zdrowo i różnorodnie. Mama karmiąca potrzebuje przede wszystkim białka, składników mineralnych, witamin, a także składników, które dostarczają energii, jak węglowodany i tłuszcze w postaci niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Na jej talerzu powinny się znaleźć: warzywa i owoce, pieczywo pełnoziarniste, grube kasze, płatki zbożowe, makaron razowy, nabiał, chude mięsa, ryby. — Monotonne, diety, pozbawione tych składników, sprawią, że mama schudnie, ale po zrezygnowaniu z diety dopadnie ją efekt jo-jo. Ponadto będzie osłabiona, będą wypadać jej włosy, łamać się paznokcie, nie będzie miała siły, by zajmować się maluszkiem — tłumaczy Wielowska. Diety typu Cambridge czy kopenhaska polegające na dostarczaniu małej ilości kalorii, nie są przeznaczone dla karmiących. Brakuje w nich witamin i minerałów, ponadto nie kształtują nawyku prawidłowego żywienia. — Trzeba wiedzieć, że produkty jedzone w odpowiedniej ilości nie powodują wzrostu wagi — przypomina dietetyczka.
Z dietetykiem bezpieczniej
Jeśli po sześciu miesiącach karmienia mamie nie udało się pozbyć nadwagi, może przejść do intensywniejszego odchudzania. Półrocznemu dziecku rozszerza się bowiem dietę i oprócz mleka mamy zaczyna dostawać inne wartościowe produkty. — Odchudzającym się mamom proponuję wizytę u dietetyka, by opracował jej dietę, która przecież nie może być zbyt restrykcyjna, jeśli kobieta nadal karmi. Dietetyk zastąpi też innymi produktami żywnościowymi te produkty spożywcze, które nie są wskazane podczas karmienia lub powodują nietolerancję u maluszka — podpowiada Joanna Wielowska. Podczas karmienia ogranicza się lub eliminuje m.in. warzywa kapustne oraz strączkowe, dania ciężkostrawne.
Dzienną dawkę kalorii można zmniejszyć do 1500 kcal ograniczając ilość spożywanych produktów skrobiowych oraz tłuszczu, np. oliwy. Zamiast pieczywa można wybierać warzywa, np. robić sałatki i zamiast oliwą skrapiać je sokiem z cytryny.
Tysiąc kalorii dla otyłych
Mamy, które nie karmią lub planują zakończyć laktację i wciąż nie straciły na wadze, mogą zmniejszyć dzienną dawkę jedzenia i przyjmować tylko około 1000 kcal. Pozwoli to zrzucić nawet 3-4 kilogramy miesięcznie. Ważne, by dieta była dobrze zbilansowana i można ją było stosować nadal, gdy waga wróci do normy. Powinna opierać się nadal na 5 posiłkach dziennie i dużym urozmaiceniu produktowym, aby w organizmie nie zabrakło potrzebnych dla zdrowia składników odżywczych.
*dr Janina Kwasiżur, ginekolog położnik z warszawskiego centrum medycznego MediCenter przy ul. Wołoskiej 88
Ajurczak420 | 18-02-2019 14:50:33
rewelka | 13-03-2019 13:47:04
travfortmagbest6 | 19-04-2020 19:01:56
marlena09 | 29-05-2021 17:00:04